Nazwa sugeruje nam bezalkoholowego drinka, prawda? A tymczasem mamy do czynienia z naprawdę łagodnym i przyjemnym tonikiem! Bardzo się polubiliśmy, choć nastawiona byłam dosyć sceptycznie - i nawet nie jestem w stanie uzasadnić, dlaczego ;) Ach, być kobietą... ;)
Opis producenta i skład:
Gdzie i za ile: w aptekach, 13zł / 200ml
Moja opinia:
Tonik zamknięty jest w estetycznej białej plastikowej butelce, dość grubej, ale pod światło da się zobaczyć ilość pozostałego produktu. Opakowanie jest odkręcane, a pod zakrętką kryje się zwężenie, dzięki czemu łatwo dozować odpowiednią ilość płynu.
Sam tonik jest bezbarwny, zupełnie wodnisty, jak to zazwyczaj tonik ;) Jego zapach przywodzi mi na myśl coś z dzieciństwa, rodzice podpowiadają, że to zapach dawnych kosmetyków Johnsons, ale ja mam wątpliwości. Jest nieco słodkawy, ale przyjemny i delikatny.
Tonik jest bardzo wydajny - odrobina wylana na wacik wystarczy na odświeżenie całej twarzy. Nie podrażnia nawet ranek na twarzy (niestety nałogowo zdrapuję wszelkie strupki itd...), jak robią wszystkie produkty z alkoholem, więc zdecydowanie mogę potwierdzić jego łagodność. Co jeszcze robi ten tonik? Na pewno odświeża. Nie zauważyłam żadnego ściągnięcia, także nie matowi cery, ale mam wrażenie, że ją nieco rozjaśnia - tzn. wyrównuje koloryt i łagodzi podrażnienia. Oczyszczanie jest jednak zbyt delikatne jak dla mnie - używam tylko po dogłębnym oczyszczeniu cery innym preparatem.
Podsumowując, tonik ten jest przyjemny, ale dosyć przeciętny przez to, że za słabo oczyszcza. Z chęcią i przyjemnością zużyję go do końca, ale wątpię, żebym jeszcze kiedyś go kupiła.
A Wy jakie toniki wolicie? Łagodne bezalkoholowe czy porządne oczyszczacze? :)
Jak dla mnie tonik musi być mocny - powinien odświeżać i pomagać zwalczać wypryski oraz strupki - ja również je zdrapuję :D
OdpowiedzUsuńPóki co w mojej szafce stoi tonik Ziaja Tintin - jeszcze nie zaczęłam używać, jakaś uprzedzona jestem. Ale jak się przełamię, to napiszę :)
Czyli niestety opisujemy toniki z alkoholem ;)
UsuńNiestety, inne klapa :)
UsuńW większości tak, niestety ;)
UsuńJa się toników boję - ciągle myślę o tym, że mnie wysypie pryszczami ;/
UsuńO, to mnie zdziwiłaś. Pod tym względem prędzej obawiałabym się kremów czy żeli do twarzy, ale nie toników ;)
Usuńo nie żadnego alkoholu ;p (w tonikach oczywiście rzecz jasna ;)) Ja mam skórę mieszaną, ze skłonnościami zarówno do bycia tłustą jak i suchą. Zdarzyło mi się, że użyłam toniku z alkoholem i czułam takie niewiarygodne wysuszenie, że masakra to była ;/ mimo tego, że to był powiedzmy "dzień tłusty". Wolę łagodniejsze wersje - obecnie mam Oriflame Jagoda i Lawenda, kiedyś chyba go opisywałaś, oraz żel do twarzy z tej samej serii. Fajnie się razem sprawdzają ;)
OdpowiedzUsuńPrzedwczoraj właśnie zużyłam do końca ten jagodowy tonik :D Używałam go tylko od święta, bo pokochałam zapach ;)
Usuńno zapach jest mniam ;)
UsuńTe zapach to po prostu cudo :D
UsuńOoo mój ulubiony tonik :)
OdpowiedzUsuńA jaką masz cerę? :)
UsuńTez ostatnio używam kosmetyków tej firmy, pewnie wkrótce pokusze się o recenzję :) Fajne som ;-)
OdpowiedzUsuńCzego używasz dokładnie?
UsuńZ opisu wnioskuje że bardzo przyjemny w stosowaniu tonik.ja zakochałam się w toniku ogórkowym Ziaji do cery mieszanej,rewelacja:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie komponuje maila do Ciebie:)zaraz wyśle:)
Miałam kiedyś ten ogórkowy i też go polubiłam :) Ale mógłby bardziej oczyszczać ;)
Usuńpopieram,musze sporo go lać na wacik żeby ładnie oczyścić przez to szybko się zużywa
UsuńPrzynajmniej szybciej możesz zacząć używać nowy :P Mi się szybko nudzą kosmetyki :P
Usuńmam tak samo:)ciągle mi mało;) tak mam z tuszami do rzęs,poszłam dziś do drogerii i kupiłam mascarę Scandaleyes,no i faktycznie,tylko że zamiast mascary wyszła masakra ;/
UsuńNo skandal po prostu :D
Usuńgorzej,maja taka promocje ze szczoteczka maluje rzęsy razem z powieką;)poza tym miały być scandaleyes a został sam skandal;)
UsuńSuper, wielofunkcyjny tusz! :D
Usuńno przydymione oko mam od razu z tuszem;)
UsuńPełen serwis ^^
UsuńCiekawy ale nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDlaczego? :)
UsuńDuzo dobrego o nim czytalam :)
OdpowiedzUsuńNo bo jest całkiem niezły ;) Jakby jeszcze oczyszczał... :P
UsuńJa lubię delikatne toniki, ale rzadko kupuję 2x ten sam - jest tyyyle do przetestowania haha :D
OdpowiedzUsuńJa podobnie :D
UsuńBardzo lubię ten tonik :) Jedyny po którym mam wrażenie, że moja skóra już jest nawilżona :)
OdpowiedzUsuńPrawda, trudno o takie uczucie po samym toniku :)
Usuńmiałam balsam i bardzo go lubiłam, zamierzam kupić tonik :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, czy się sprawdzi :)
UsuńDMDM Hydantoina tak wysoko, że ja się jednak nie skuszę - dziadostwo podrażnia jak 150 :/
OdpowiedzUsuńCoś musiało ten alkohol zastąpić... Ale w praktyce nie podrażnia mnie ani odrobinkę.
UsuńChyba jednak stawiam na mocno oczyszczające toniki, czyli niestety z alkoholem. Jak na razie używam z Under twenty ;]
OdpowiedzUsuńKtórego? Lubię ich toniki :)
UsuńKurcze,tak ciągle czytam i czytam o tym toniku u Ciebie i jak idę ulicą to aż mnie znosi do apteki;)Kusi mnie żeby go kupić:)
OdpowiedzUsuńOho, oficjalnie witam w blogowej społeczności :)
Usuńa dziekuje dziekuje:)ukłony;)
OdpowiedzUsuńO, myślałam, że tylko konto założyłaś, a tu już blog gdzieś się kryje :D
Usuńteraz tylko ciężka praca żeby rozruszać bloga i jadę z koksem;)
OdpowiedzUsuńPodasz adres? Bo tu przekierowuje mnie od razu na profil Google+ :)
Usuńhttp://serenitka-skarby-na-wieszaku.blogspot.com/
UsuńNo może nie jest to blog najwyższych lotów ani zbyt pięknie wykonany ale dopiero zaczynam:)
Poza tym nie każdy lubi ubrania kupowane w takich sklepach,jednak ja się trzymam własnych przekonań i już:)
Lecę oglądać :)
UsuńUżywam 2 toników na zmianę- jeden to nagietkowy z Ziaji (słabo oczyszcza,ale go lubię) i od czasu do czasu niebieski Clean&Clear przeciw wągrom. Podoba mi sie jego zapach-przypomina mi to co przyjemne,czyli Kraków (bo tam ten tonik zakupiłam) i dobrze oczyszcza skórę,ale niestety ma w składzie alkohol przez co za często go nie używam. Powoli zaczynam przestawiać na Oeparol, ostatnio kupiłam pomadkę ochronną z tej firmy i na razie nie narzekam :) Słyszałam że podobno krem kondycjonująco - nawilżający do twarzy jest godny uwagi, niedługo się po niego wybiorę ^^
OdpowiedzUsuńPomadkę recenzowałam jakiś czas temu, świetna jest :)
UsuńKupiłam go dla Mamy i jest zadowolona :)
OdpowiedzUsuńW sumie do dojrzałej cery jest pewnie idealny :)
Usuńach te Twoje skojarzenia! ;)
OdpowiedzUsuńJakie skojarzenia? :> :P
Usuń