Skończyłam ten szampon tydzień temu, więc najwyższy czas na recenzję, póki pamiętam wszystko o jego działaniu :P Mowa o szamponie Dr Ireny Eris - taaak, mają szampony, też się swego czasu zdziwiłam ;) W dodatku, sądząc po tym jednym, bardzo dobre szampony :) Zapraszam do recenzji!
Opis producenta:
Gdzie i za ile: głównie w necie, ok. 36zł / 250ml
Skład:
Moja opinia:
Zaczynając tradycyjnie od opakowania, muszę przyznać, że design zupełnie nie pasuje mi do Dr Ireny Eris i pozostałych kosmetyków tej marki, ale właściwie to mi się podoba ;) Wygląda profesjonalnie, to na pewno. Butelka jest wysoka i dość wąska, o okrągłym przekroju, z zamknięciem na zatrzask - wygodnym, bo umożliwiającym postawienie butelki do góry nogami, gdy szampon się już kończy.
Sam szampon pachnie ślicznie - czuję w nim trawę i cytrusy, na pewno jest to świeży zapach. Konsystencję ma... cóż, tu dziwna sprawa, bo w połowie butelki szampon zmienił się tak, jakby ktoś mi podmienił zawartość butelki. Najpierw był rzadki, zielony, przezroczysty, później zrobił się gęsty i bardziej kremowy. W działaniu jednak nic się nie zmieniło. Nie wiem, z czego wynikła ta zmiana, bo nie zmieniałam miejsca i warunków przechowywania i daleko mu było do daty ważności.
Szampon okazał się bardzo wydajny i bardzo pieniący, starczył mi na ponad miesiąc codziennego mycia. Łatwo się również spłukiwał i nie plątał włosów bardziej niż przeciętnie. Na pewno dobrze je czyścił i faktycznie niesamowicie odświeżał i unosił - "Długotrwała Lekkość" to świetne podsumowanie tego szamponu. Przy moich mocno przetłuszczających się włosach dawał efekt świeżości przez cały dzień, a to już coś. Szczerze, gdyby nie cena i dostępność szampon ten na stałe zagościłby w mojej łazience.
Właściwie nie ma się co dalej nad nim rozwodzić - jedynymi wadami, jakie znalazłam, są właśnie cena i dostępność. Może też trochę niepokojąca może być zmiana konsystencji, ale na nic ona nie wpłynęła, więc nie przejmuję się jakoś specjalnie ;)
Jeżeli będziecie miały "apetyt" na droższy, lepszy szampon, śmiało próbujcie tego :)
Dodam jeszcze, że jednym z moich kosmetycznych marzeń jest, żeby tańsza siostra Dr Ireny Eris, czyli Lirene, wprowadziła wreszcie kosmetyki do włosów - baaardzo bym chciała :D
Co o tym myślicie? ;)
Jednym słowem szampon godny uwagi ;)
OdpowiedzUsuńSzampon zapowiada się ciekawie ale faktycznie ja go jeszcze nigdzie nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńO też nie wiedziałam, że mają coś takiego xD i faktycznie fajny design opakowania.
OdpowiedzUsuńTa zmiana konsystencji mnie zaintrygowała. Najważniejsze, że nie wpłynęła na zmianę właściwości szamponu:)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na kupno tego szamponu:)
OdpowiedzUsuńMoże będzie na Allegro? Ciekawa jestem też jego ceny bo
nie dopatrzyłam się jej we wpisie. Mi bardzo odpowiadają balsamy do ciała dr Ireny Eris.
Są świetne i cudownie pachną zatem może i szampon będzie dla mnie "strzałem w dziesiątkę" :)
Będzie na Allegro, cena też jest podana w notce - średnio ok. 36zł ;)
Usuń