Pewnie w najbliższym czasie pojawi się sporo tego typu postów, ale czemu by nie napisać swojego? :)
Od ponad miesiąca Ukochany molestuje mnie o to, co chciałabym dostać na święta, a ja nie mam za bardzo pomysłu. Tzn. mam pomysły - na całą masę drobiazgów ;)
Postanowiłam je spisać, żebym ja sama wiedziała, czego chcę, bo odpowiedzi dla Ukochanego nadal nie znam ;) Tym razem więc post w formie obrazków ;)
 |
| Balsam Oriflame Tender Care - czekoladowy albo karmelowy |
|
 |
| Moje ukochane perfumy Pur Desir de Lilas z Yves Rocher |
 |
| Balsam do ust Technic Vintage - Long Island Iced Tea |
 |
| Balsam do ust EOS - którykolwiek! :D |
|
 |
| Ciepły komin w kolorze jasnego fioletu albo brudnego różu |
 |
| Ciepła polarowa pościel w kwiatowe motywy |
 |
| Świece i woski Yankee Candle |
 |
| Bluza z pluszu <3 |
Książki cudownej Martyny Wojciechowskiej (drugą część mam ;))
Perfumy FM 355
Maszynka do popcornu - moje małe niespełnione marzenie :P
Oczywiście proszę to traktować z dużym przymrużeniem oka, ot, takie chciejstwa, jednak brak żadnego z nich nie sprawia, że moje życie jest uboższe :P Daleko mi też do bycia materialistką, właściwie znacznie bardziej lubię dawać prezenty niż dostawać. Powinnam więc tu opublikować listę tego, co i komu kupię lub zrobię, ale jednak mogłoby się to wydać, bo najbliżsi czasem zaglądają na bloga ;)
A jak mają się Wasze świąteczne listy życzeń? Kupiłyście już prezenty dla najbliższych? :)
Mam nadzieję że Mikołaj Cię wysłucha ;)
OdpowiedzUsuńPewnie coś z tego sama sobie w końcu kupię :P
Usuńwłaśnie się za takie coś biorę, mój J. już mi powoli dostarcza swoje pomysły :P
OdpowiedzUsuńTaaa, mój też, już proponował akcesoria komputerowe, broń ćwiczebną (sam trenuje), gry...
Usuńja powiedziałam żeby zrobił taką dokładną listę jak jego brat robił na urodziny ostatnio, podobną jak Ty ;) no i teraz przynajmniej wiem co chce i z czego mogę wybrać :) a ja jestem w trakcie - już zapisałam paletki Sleeka :D i nowe lakiery Golden Rose :P
UsuńPaletkowo jestem zaspokojona chwilowo :P
UsuńW tym miesiącu przybyły mi dwie :P
osz Ty :P a propos tego komina to mam taki - turkusowy i z kapturem zrobiony przez mamę ;)
UsuńOo, zazdroszczę :D
Usuń:D
UsuńPS. Wąchałam ostatnio nowe OS - no i powiem Ci, że spodziewałam się czegoś lepszego, bardziej mi pachnie lukrecją i syropem klonowym niż pomarańczą i śliwką... No i nie kupiłam bo jakoś mnie nie zachwyciły... No i nie mają niekapków :(
Coś Ty? Ja właśnie czuję głównie śliwkę i pomarańczę, dopiero na skórze trochę czuć lukrecji i syropu :D
Usuńno naprawdę wąchałam i wąchałam i tak czułam - może jakaś inna partia :P
UsuńAlbo po prostu mamy nosy nastawione na inne zapachy :P
Usuńhehe w sumie jedna cudo z twoich zachcianek mam:D xD ale jestem suuuper :D!
OdpowiedzUsuńKtóre? :>
UsuńOddaj! :P
różowe jajco mam:D xD
UsuńUff, jedyne z jaj, które mnie nie kusi :P
Usuńlubię te bzowe perfumy z YR!:) EOSy bardzo polecam;)
OdpowiedzUsuńOd dawna mnie kuszą :D Kiedyś wreszcie któregoś dorwę :P
UsuńLedwo co dieta się skończyła a Ty juz chcesz maszynke do popcornu :P
OdpowiedzUsuńOj, bo w tych maszynkach nie trzeba tłuszczu dawać :D A popcorn samo zdrowie, w końcu kukurydza :P
UsuńBalsam do ust EOS znajdzie się i w moim liście do Mikołaja.:)
OdpowiedzUsuńPoza tym też bardziej lubię szukać prezentów dla innych, ale zostawiam to zawsze na ostatnią chwilę (łaściwie jak wszystko inne:P).
Ja też jeszcze nic nie mam... Ale jeszcze zdążę :P
UsuńJa sama nigdy nie wiem co bym chciała dostać od chłopaka, siostry. Pisanie listów do Mikołaja nigdy mi nie wychodziło zbyt dobrze. Zawsze podrzucę jakiś pomysł, ale z trudem mi to przychodzi. Wolę kupować prezenty, chyba, że chodzę cały dzień i okazuje się, że nic mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńW sumie w zeszłym roku nie miałam problemu z tym, co chcę, od każdego sobie coś "zażyczyłam" i wyszło OK, a w tym roku nie bardzo :P
UsuńNiech Mikołaj tu zajrzy i niech się spełnią życzenia :)
OdpowiedzUsuńDzięki ^^
UsuńPrzez maszynkę do popcornu mam ochotę na popcorn :)
OdpowiedzUsuńOm nom nom :D
UsuńA ja zawsze marzyłam o własnej maszynie do robienia waty cukrowej :D
OdpowiedzUsuńHeheh, ale to jest taka mini maszynka, którą można postawić na stole i na bieżąco doprodukowywać popcornu <3 :P
UsuńWow, świetna sprawa :)
UsuńZwłaszcza dla takiego kino- i serialomaniaka jak ja :D
UsuńMnie też zawsze ciekawiło jajo EOS :) A miodek miałam w obu wersjach i czekoladowej i karmelowej, czekolada jeszcze się gdzieś wala po kosmetyczce :P Lubię i jego działanie i zapach, ale jakoś tak nie przepadam za grzebaniem w tym słoiczku :P
OdpowiedzUsuńJa sobie z takimi słoiczkami radzę wydłubując balsam wierzchem paznokcia ;)
UsuńMaszynkę do robienia popcornu i ja bym chciała :D
OdpowiedzUsuńI kino domowe w komplecie ^^
UsuńTeż mam kilka kosmetycznych marzeń :)) Maszynka do popcornu mnie rozwaliła ;-) Jesteś boska!
OdpowiedzUsuńHaha, od dziecka o takiej marzę :D
UsuńŚwietny wpis!
OdpowiedzUsuńChyba też taki napiszę! ;-D
Chętnie poczytam :D
UsuńFajny pomysł na posta :) Chyba aż sama napiszę! :) Przynajmniej jak nie na święta, to będę wiedziała, czego chcę :D Zwykle idę do drogerii albo z zamierzonym celem albo chodzę i myślę co kupić..
OdpowiedzUsuńDlatego od dawna uważam, że taka mała "chciejlista" to dobra rzecz ;) Pamiętam, co chciałam i staram się nie dopisywać kolejnych rzeczy, dopóki nie zdobędę tych ;)
UsuńPolarowa pościel ;D to coś dla mnie, zawsze mi zimno ;P
OdpowiedzUsuńTeż się ze mnie zmarźluch zrobił ostatnio ;)
UsuńW dodatku u mnie w domu jest dosyp chłodno, mimo grzejących kaloryferów, a latem to dopiero jest chłodno i wtedy nawet przy upale mykam po domu w bluzie ;P
UsuńA ja mieszkam w kamienicy, więc zimą jest chłodno, a latem przynajmniej można przeciąg porządny zrobić :P Ale w sumie upały znoszę znacznie gorzej niż mrozy.
UsuńTen balsam z Oriflame też chce ! ;D a maszyna do popcornu kiedyś śniła mi się po nocach ;D
OdpowiedzUsuńCo zrobiłaś, że przestała? :P Mnie się nadal śni :P
UsuńMaszyna do popcornu przestała mi się śnić na rzecz maszyny do waty cukrowej, do której obecnie nadal mam słabość ;/ ;D
UsuńE tam, popcorn forever <3 :D
UsuńBardzo lubię miodki z Oriflame :)
OdpowiedzUsuńKtóre polecasz? :)
UsuńUwielbiałam z tej serii Pur desir te perfumy o zapachu piwonii jednak już nie produkują ich ;/ Mam w zapasie 2 flakoniki które udało mi się jeszcze dorwać we Francji jakiś czas temu ale naprawdę szkoda bo taki piękny zapach miały ech
OdpowiedzUsuńMi też zostało jeszcze odrobina mojego bzowego, ale oszczędzam jak się da :(
UsuńYankee Candle mogłabym dostawać w każdej ilości i formie :P Nigdy za wiele ;) Perfumy też - tym bardziej, że nie lubię kupować perfum dla siebie.
OdpowiedzUsuńO, myślałam, że to tylko moje dziwactwo :D Nie lubię sama sobie kupować zapachów, większość z moich obecnych to prezenty od kogoś :D
UsuńPrrrrryy szalona :D Nie za bardzo się rozpędziłaś? :D
OdpowiedzUsuńTo plan dziesięcioletni! :P
UsuńA no chyba, że tak :D
UsuńRozgrzeszona? :P
UsuńKoniecznie nam napisz co Mikołaj spełnił:)
OdpowiedzUsuńPo świętach na pewno trzeba będzie skrobnąć parę zdań ;)
UsuńMaszynka do popcornu? Miazga! Padłam jak to zobaczyłam( i przypomniałam sobie o moim niespełnionym marzeniu czyli maszynce do waty cukrowej:DD)
OdpowiedzUsuńWata cukrowa kojarzy mi się głównie z posklejanymi włosami, wolę popcorn :P
UsuńMaszynka pierwsza klasa i jaka stylowa :D
OdpowiedzUsuńNawet i mniej stylową bym przyjęła :P
Usuńjak dostaniesz maszynę to wpadam na popcorn ! ;D
OdpowiedzUsuńOK :D
UsuńMaszyna do popcornu wymiata :D
OdpowiedzUsuńMam taką pluszową bluzę, ale brązową z kapturem. Naprawdę super wynalazek, ciepełko niesamowite!
Były takie w Lidlu, ale się nie załapałam.
UsuńMoi teściowie mi powiedzieli, zebym na blogu zrobiła listę prezentów dla całej rodziny. Odlot :)
OdpowiedzUsuńW sensie, że to, co Ty chcesz od nich czy dla nich? :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMój blog nie jest słupem reklamowym.
UsuńMaszyna do popcornu i pluszowa bluza- wow! Sprawiłaś, że mam teraz dwie nowe zachciewajki :P
OdpowiedzUsuńNa tę pluszową bluzę już się pewnie nie załapiesz, odkryłam ją w gazetce Lidla we wtorek, oferta była ważna od poniedziałku. Od razu pojechałam i po bluzach nie było już śladu :<
Usuńciekawe prezenty, pościel polarowa hmm...nie wiedziałam, że taka jest
OdpowiedzUsuńja sama nie wiem co chciałabym dostać, z wszystkiego się ucieszę:P
Są są, ale nie we wszystkich sklepach z tego typu artykułami.
Usuńja też właśnie planuje zrobić taką listę, niestety nikt z rodziny oprócz jednej kuzynki nie zagląda, więc nie podpatrzą co bym chciała :d rodzice się zawsze pytają, a ja nigdy nie wiem co powiedzieć ;d
OdpowiedzUsuńbluza pluszowa oj mega przyjemna ;d
Akurat dziś trafiłam, bo rodzinka przeglądała bloga :P
Usuńmaszynka do popcornu jest mistrzem na tej liście, przebija wszystko :D
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam :P
UsuńAle mam nadzieję, że komin nie będzie noszony solo jak u tego manekina :P
OdpowiedzUsuńJak to? To nie tak nosi się komin? o.O
UsuńPlanowałam zestawić go z polarową pościelą :D
Twój blog jest żałosny .
OdpowiedzUsuńPaulino, nie wiesz, że można bez problemu wyśledzić, kim jesteś? :)
Usuńżal sępisz tylko kosmetyki a później wklejasz opinie innych na jego temat ...
OdpowiedzUsuńWięc Twoja anonimowość na niewiele się zda.
Usuńnie jest słupem reklamowym ? a czym ?
OdpowiedzUsuńA jak masz mi coś do powiedzenia, wcale nie musisz się wylogowywać :)
Usuńsweet :)
UsuńCoś musi ubarwiać blogosferę ;)
UsuńŁoboże, skąd się biorą tacy ludzie...
UsuńDomyślam się, że komentarze na blogu też sama sobie wstawiała, bo wszystkie dziwnie anonimowe.
Ha ha ludzka głupota nie zna granic;D
UsuńJa Ja, też to zauważyłam, ale to przecież mój blog jest żałosny :P
UsuńKarola, coraz bardziej się o tym przekonuję...
I co z tego że wiesz kim jestem ? dużo Ci to daje ?
UsuńTak - już wiem, że nie muszę się przejmować zdaniem osoby, która prowadzi bloga o jednej marce, zachwyca się każdym produktem, używa zdjęć z internetu, sama sobie komentuje i ma czelność zwracać uwagę komukolwiek innemu.
UsuńPaulino, jeśli Ci się tu nie podoba, oszczędź sobie i mnie nerwów i tu nie właź.
To że zaczęłam od Fm nie znaczy że cały czas pisać o tej marce ... zachwycam się każdym produktem ponieważ są na prawdę dobre ( poza tym to u Ciebie zauważyłam że większość produktów jest na tak ) Używam zdjęć z internetu ponieważ nie miałam przy sobie aparatu , a co do komentarzy to nie jestem taka głupia żeby sama sobie posty komentować ;]
UsuńŚmiem się nie zgodzić.
UsuńChyba, że wszystkie anonimy u Ciebie też myślą, że przez znakami interpunkcyjnymi trzeba postawić spację.
Kończ waść, wstydu oszczędź. Nie mam ochoty tu więcej z Tobą dyskutować, więc grzecznie proszę - nie zaglądaj tu więcej, skoro i tak mój blog jest żałosny ;)
haha jaka ty inteligentna, po pisowni poznajesz kto pisze :D
UsuńO, teraz nie dałaś spacji, gratuluję ;)
UsuńI wierz mi, do tego nie trzeba większej inteligencji.
JA przynajmniej nie kopiuje czyiś opinii na temat produktu tylko sama ją pisze .
UsuńTeraz pojechałaś równo. Znajdź mi jedną skopiowaną opinię.
UsuńAlbo nie, po prostu stąd spadaj.
Tak się składa że znalazłam .
UsuńCiekawe którą, skoro wszystkie piszę sama.
UsuńWidać nie. Żegnam
UsuńNo wreszcie :D
UsuńPadłam:DD
Usuńa ja jestem nadal ciekawa skąd on wytrzasnęła, że kopiujesz cudze opinie ;D jak widać nie mam, aż takiej wyobraźni :(
UsuńPewnie nic innego nie znalazła, skoro przestało działać zarzucanie, że płacą mi za pozytywne recenzje.
Usuńja też z chęcią dostałabym balsamy do ust z oriflame, uwielbiam je! :D
OdpowiedzUsuńTeraz w sprzedaży jest migdałowy, a w kolejnym katalogu będzie karmel, mam nadzieję, że dam radę je upolować :D
Usuńa czy Ty kobieto wiesz, jak fatalnie myje się maszynkę do popcornu?! :D nigdy więcej!
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam, cel uświęca środki :P
Usuńzawsze można podrzucić komuś do umycia:)przynajmniej ja tak robię:)sesese
UsuńO Ty niedobra! :P
Usuńori chcę,ale migdał:)
OdpowiedzUsuńTeż sobie zamówiłam :)
UsuńKilka prezentów już kupiłam i leżą schowane. Kiedyś w prezencie dostałam maszynkę do robienia waty cukrowej, fajna sprawa, ale faktycznie zmywanie takich sprzętów do najlepszych nie należy :D
OdpowiedzUsuńJa już dziś nadrobiłam prezentowo, korzystając z DDD, ale brakuje mi nadal prezentów dla jednej z sióstr i dla Taty ;)
UsuńTo chyba i tak niezły wynik :)
Usuńi jak? Upolowałaś karmelowy albo migdałowy tender? :D
OdpowiedzUsuńMigdałowy tak, jutro go odbieram, a o karmelowy dopiero będę walczyć :P
Usuńpowodzenia ;) ja mam już obydwa :D
UsuńWąchałam ostatnio karmelowy w Biurze Regionalnym, mniam! :D Oby się udało go kupić ;)
Usuń