Od dłuższego czasu chciałam już pokazać Wam nową porcję czytanych ostatnio książek i zawsze znajdywało się coś "ważniejszego" do opublikowania. Na dziś już się uparłam, że będzie o książkach :)
W wakacje sporo udało mi się poczytać, dziś chcę Wam napisać o kilku ciekawszych pozycjach.
"Wypychacz zwierząt" Jarosław Grzędowicz
"Spokojnie, to tylko fikcja... Czyżby?
A więc wierzysz w to, co widzisz... Strzeż się! Bo znane i bezpieczne
bywa podstępne. Zbłądzić możesz, podążając jedną z dróg, gdy wiele
innych w zasięgu wzroku. Przyszłość jawi się milionem możliwości, ale to
teraźniejszość Cię zaskoczy. Przesuń kamień, a runie imperium.
A więc ufasz rozumowi… Najwyraźniej pracownię wypychacza zwierząt
odwiedzić musisz, na pokład U-boota wsiąść, przeżyć pocałunek Loisetty,
przetrwać syberyjską zamieć, posłuchać pożegnalnego blues'a albo
specjałów kuchni Wschodu skosztować. Zaprasza autor „Księgi Jesiennych
Demonów”. Oto kolejna – pełna niesamowitości, wyrazistych bohaterów i
mrocznej tajemnicy – antologia jego opowiadań. A liczba ich... 13."
Czytałam tę książkę na raty - po jednym, dwa opowiadania. Większość
połknęłam jednym tchem, zafascynowana fabułą, ale przez niektóre ledwo
przebrnęłam - np. pierwsza połowa "Wilczej Zamieci". Każde opowiadanie
jednak zostawiało mnie siedzącą i gapiącą się w przestrzeń z wyraźnym
"łot de fak" na twarzy. Jedyne określenie, które pasuje mi do większości
z tych opowiadań to "schizowe" - po przeczytaniu naprawdę nie można ich
wyrzucić z pamięci, trzeba analizować, rozmyślać, aż się naprawdę
zrozumie ich treść. Za to właśnie uwielbiam opowiadania Grzędowycza. Poza tym lekki,
przyjemny język (poza fachowymi "okrętowymi" określeniami w "Wilczej
Zamieci" ;)), dobry humor, naprawdę genialne pomysły.
"RPA. Cuda świata. 100 kultowych rzeczy, zjawisk, miejsc" Michał Leśniewski
""Cuda Świata" to
ekskluzywna kolekcja 25 albumów. Każdy z nich to wyczerpująca i barwna
publikacja przybliżająca czytelnikowi kraj, jego kulturę oraz
najważniejsze miejsca i obiekty z prestiżowej listy Światowego
Dziedzictwa Kulturalnego UNESCO. Każdy tom kolekcji zawiera opis 100
najważniejszych zjawisk, miejsc, rzeczy, które tworzą niepowtarzalny
klimat przedstawianego państwa. Czytelna chronologia i łatwa nawigacja
oraz unikalne zdjęcia, najbardziej aktualne i różnorodne informacje,
których dotąd trzeba było szukać w wielu odrębnych publikacjach, oraz
wysoki poziom edytorski wydania wyróżnia kolekcję i czynią ją niezwykle
atrakcyjną i unikalną dla wszystkich miłośników podróży, historii świata
i ludzkości."
Jest
to jedna z kilkunastu książek z tej serii w mojej kolekcji i myślę, że
tę recenzję można uznać za ogólną dla serii. Cały album wydany jest
naprawdę pięknie - porządny kredowy papier, ładna czcionka, ciekawe
zdjęcia, wszystko przejrzyste i estetyczne. Ale najważniejsze - treść -
naprawdę interesująca. Zagadnienia podzielone są na kategorie - Perły
architektury i sztuki, Magia przyrody, Skarby tradycji, Ludzie i styl
życia. Dobrze jest w chwili nudy otworzyć album na dowolnej stronie i
przeczytać na temat jakiegoś miejsca czy zjawiska. Naprawdę ciekawe
rzeczy zawarte są w tych albumach.
Jeden minus to bardzo powtarzalny język, co chwila czytamy te same sformułowania...
"Tabu" Casey Hill
"Dla tego seryjnego mordercy nie istnieje żadne tabu...
Reilly Steel, urodzona i wychowana w Kalifornii, jest absolwentką
Akademii FBI w Quantico, z zawodu śledczym sądowym. Opuszcza gwarne San
Francisco i przenosi się na drugi koniec świata, do sennego Dublina, by
jako doskonały fachowiec w swojej dziedzinie wprowadzić irlandzkie
laboratorium kryminalistyczne w XXI wiek, mieć oko na ojca, który po
rodzinnej tragedii szuka pocieszenia w kieliszku, a przy tym spróbować
się odciąć od fatalnych wydarzeń z przeszłości i zacząć nowe życie… Jej
plany niweczy seryjny morderca. Pierwsza zbrodnia to dwa trupy, para
młodych ludzi w luksusowym apartamencie. I choć rany postrzałowe na
nagich ciałach zdają się wskazywać na samobójstwo, intuicja podpowiada
Reilly, że sprawa jest bardziej skomplikowana. Wkrótce pojawiają się nowe ofiary, a ekipa śledcza zaczyna podejrzewać,
że oprawca jest gotów złamać wszystkie społeczne normy… po kolei…"
Krótko mówiąc, jest to bardzo ciekawy kryminał. Autorka (a właściwie
autorzy) świetnie prowadzą fabułę, wtrącając co jakiś czas nowe wątki,
jakby rzut na akcję oczami innych osób. Mamy tu też do czynienia z
potężnym zwrotem akcji, choć nic więcej nie zdradzę. Podoba mi się także
kreacja bohaterów, polubiłam bardzo główną bohaterkę, Reilly, i
detektywa, z którym pracowała - Chrisa.
Bardzo chętnie sięgnęłabym po kolejne tomy, ale nie wiem nawet, czy już się ukazały ;)
"Arabska żona" Tanya Valko
"Wstrząsająca historia młodej kobiety, która poślubiła muzułmanina.
Dorota, uczennica szkoły średniej, poznaje Ahmeda, w którym zakochuje
się bez pamięci. Jej najbliższe otoczenie nie kryje swojego negatywnego
nastawienia do tego związku, mimo to młodzi spotykają się dalej. Kiedy
dziewczyna zachodzi w ciążę, Ahmed ją poślubia.
Po pewnym czasie wyjeżdżają do jego rodziny. Tam ukochany, dotychczas
niewidzący świata poza swoją Docią, pokazuje prawdziwe oblicze - znika
na całe dnie z domu, nie interweniuje, gdy kobiety z jego rodziny dręczą
żonę, okazuje się zazdrosny, nie stroni od rękoczynów. Dorota wiele
znosi dla swojej miłości, w pewnym momencie jednak nie wytrzymuje...
"Arabska żona" to kwintesencja ponad dwudziestoletnich kontaktów pisarki
z krajami muzułmańskimi, efekt studiów i badań, doświadczeń własnych
oraz zasłyszanych opowieści. W swoich bohaterach oraz ich losach autorka
skompilowała wiele ludzkich historii, umiejscawiając je w kokonie
literackiej fikcji."
Czytając tę książkę, z początku byłam oczarowana. Powieść pisana ciekawym językiem, czytało się ją naprawdę przyjemnie i szybko. W każdym razie początek, którego akcja rozgrywa się jeszcze w Polsce. Później do emocji dołącza złość na główną bohaterkę, która próbuje wmieszać się w kulturę, o której nie ma zielonego pojęcia, a kolejny pojawia się szok po przeczytaniu kolejnych to "akcji" ze strony Ahmeda. Aż trudno uwierzyć, że można tak traktować osobę, którą teoretycznie się kocha... Widać jednak, że jest to historia sklejona z przeżyć kilku osób - wydaje się mocno przerysowana i spłaszczona.
"Księżniczka Pocahontas" Susan Donnell
"Jest to historia
oparta na faktach, opowiadająca o wielkiej, burzliwej miłości.
Poznajemy w niej młodą księżniczkę dzikiego plemienia Powhatanów,
żyjącego na terenach obecnej Wirginii. Pocahontas wkracza dopiero w
dorosłe życie, a jako ukochana córka króla siedmiu krain ma z góry
ustalone życie - jej przyszłym mężem ma być wspaniały wojownik Kokum.
Poznaje jednak atrakcyjnego, intrygującego Anglika - Johna Smitha. I od
tej pory wszystko się zmienia..."
Kiedy odkryłam istnienie tej książki, od razu zabrałam się za czytanie - "Pocahontas" to jedna z moich ukochanych bajek z dzieciństwa. Ta powieść oparta jest na faktach - byłam w szoku, widząc kolejne to zgodności między Disney'em, a właściwą historią. Oczywiście fabuła nieco się różni, tutaj mamy połączenie dwóch disney'owskich części "Pocahontas", niestety ze smutnym zakończeniem... Z początku trudno było pogodzić się z myślą, że gdy poznajemy Pocahontas, ma ona 12 lat! Jest jednak dziewczyną inteligentną, odważną i bardzo dojrzałą, w każdym razie w wizji autorki. Powieść bardzo mi się podobała, z jednej strony czytałam ją z wypiekami
na twarzy, a z drugiej... momentami była naprawdę monotonna, to chyba
kwestia braku umiejętności autorki. Niemniej, zdecydowanie polecam tę
lekturę wszystkim zainteresowanym postacią indiańskiej księżniczki :)
I co, zainteresowała Was któraś z tych książek? Może je czytałyście? Chętnie o nich porozmawiam :)