Dzisiaj czas na podsumowanie ostatniej kategorii zgłoszeń - odpowiedzi na pytanie odnośnie bloga.
Odpowiedzi były baaardzo różne, jedne chwaliły wszystko, jak leci, inne przeciwnie. Były niestety też osoby, które pisały opinię o blogu, zupełnie go nie znając... Ale może po kolei - najpierw opinia, którą wybrałam jako zwycięską:
Napisała ją Wypad. Dlaczego wybrałam akurat tę wypowiedź?
Ponieważ Wypad jest na blogu od dawna i faktycznie wie, o czym pisze. Jej wypowiedź zawiera konkretne uwagi, które uznałam za pomocne - jak widzicie powyżej, jedną z nich zrealizowałam od razu, za co zebrałam bardzo pochlebne opinie w kolejnych wypowiedziach. Cieszę się także, że są osoby, które czytają na moim blogu wszystko - co jest trudne, bo czasem moje notki mają niezły rozstrzał tematyczny ;)
Ostatnie zdanie, ilekroć je przeczytam, kojarzy mi się z treścią przysięgi małżeńskiej :D
A teraz może ogólnie, co wyciągnęłam z Waszych wypowiedzi?
WYGLĄD BLOGA
Tu opinie były różne. Większość z Was chwaliła szablon, przejrzystość, czystość bloga, inne marudziły na zbyt mało kolorów, szaro-bure tło (u Was mój śliczny fiolet wygląda szaro? :( Może mam coś z ustawieniami monitora?), podwójny pasek boczny na wysokości blogrolla czy też wygląd samych notek - czcionkę, układ tekstu czy nawet... długość zdań. Sporo pochwał zebrał nagłówek ;) Myślę, że pod względem wyglądu bloga znalazłam aktualnie złoty środek i na chwilę obecną mnie osobiście wszystko tutaj pasuje - a jako, że większość z Was także jest zadowolona, w wyglądzie bloga nic nie zamierzam w najbliższym czasie zmieniać :)
TREŚĆ BLOGA
Wszyscy widzą, że mój blog nie jest już czysto kosmetyczny, jest... no właśnie - o wszystkim i o niczym. Wiem, że nie wszystkie tematy trafiają do wszystkich moich czytelniczek, ale nie ma też chyba takiego, którego nikt nie wymienił jako ulubionego. Lubicie czytać o przepisach na smakołyki, o zwierzakach, o hasełkach z Google... Nieco kontrowersji budziły moje posty o diecie (dowiedziałam się przy okazji, że jak źle się czuję w swoim ciele to mam się za siebie wziąć, a nie marudzić na blogu o.O) i o książkach (niestety spora część społeczeństwa już nie czyta książek i te posty ich w ogóle nie interesują :(). Kilka osób groziło mi też, że porzucą bloga, jeśli pokażę zdjęcia moich ptaszników i węży ;) Uprzejmie więc informuję - miło było Was gościć ;) Zdjęcia zamierzam wkrótce pokazać, ale w trosce o osoby z arachnofobią itd, ostrzegę przed kliknięciem, nie zobaczą posta osoby, które nie będą chciały ;)
Proszono mnie także o więcej osobistych wpisów - o mnie, o mojej codzienności. Pomyślę nad tym tematem i spróbuję dostosować się do tej prośby. Co chcecie o mnie wiedzieć? ;)
ZDJĘCIA NA BLOGU
Tutaj nie było większych zastrzeżeń co do jakości zdjęć. Kilka osób zwróciło za to uwagę na ramki, które odwracają uwagę od istoty zdjęcia. Mnie jednak te ramki podobają się bardzo, bo są oryginalne, a najwyraźniej większości z Was nie przeszkadzają, więc... ramki zostają :D
JĘZYK BLOGA
Okazuje się, że z mojego stylu pisania wynika, że jestem wprost cudowną osobą ^^ Przesympatyczną, z poczuciem humoru, niepoprawną optymistką, pełną pozytywnej energii. Cieszę się bardzo, że tak mnie postrzegacie, choć nie zawsze się tak czuję ;)
Część z Was zauważyła też mój pedantyzm w kwestii ortografii, interpunkcji itd. - to prawda, przykładam wielką wagę do tego, żeby blog był poprawny językowo i zrozumiały, dziękuję więc za wytknięcie wszystkich ewentualnych przeoczonych błędów czy literówek. Chyba wszystkim przyjemnie czyta się to, co da się przeczytać bez zastanawiania się "co to miało być za słowo" albo "czy tu powinien być przecinek" ;)
To by było na tyle, jeśli chodzi o najczęściej poruszane przez Was tematy w Waszych opiniach.
Niestety, dostałam także sporo odpowiedzi od osób, które trafiły na bloga tylko ze względu na konkurs i nie miały o nim zielonego pojęcia. Potraktujmy to jako okazję do pośmiania się - przytoczę tu kilka tego typu uwag, które przeczytałam od takich "obcych osób", które na 99% już tu nigdy nie zajrzą ;)
- "Nie lubię blogów kosmetycznych." - To co tu robisz?
- "Nie lubię recenzji sponsorowanych." - Najwyraźniej "konkursy sponsorowane" Ci nie przeszkadzają?
- "Nie podoba mi się tu, bo boję się ptaków" - bez komentarza
- "Wrzucaj więcej outfitów, są świetne" - a Wy, który z moich licznych outfitów lubicie najbardziej?
- "Uwielbiam Twoje makijażowe tutoriale" - aha, a ile ich mam?
- "Pisz więcej o studiach, interesuje mnie kosmetologia" - kurde, nawet nie zauważyłam, jak zaczęłam ją studiować!
- "Nie pokazuj swojej mordy" - OK, przepraszam, już nie będę...
- "Skoro się odchudzasz, pokaż się nago przed i po" - srsly?
- "Jestem szczupła i seksowna i nie interesuje mnie dieta, nie musisz o niej pisać, bo nie czytam" - ufff, ulżyło mi.
- "Dawaj więcej instrukcji typu >zrób sobie krem<" - to było zanim pokazałam to DIY o balsamach do ust...
Niestety takich kwiatków też było sporo, jednak nie popsuły one całego efektu.
Dzięki konkursowi dowiedziałam się, co powinnam zmienić i część już wprowadziłam w życie. Wiem, że trudno być obiektywnym podczas braniu udziału w konkursie, ale wierzę, że Wasze wypowiedzi były szczere i chyba faktycznie lubicie bloga ;) Cieszę się bardzo, że mam dla kogo pisać, dziękuję Wam :*
A teraz lecę odbyć mój pierwszy dzień praktyk w Centrum Podróży, trzymajcie kciuki ;)
Od jutra wracam z recenzjami i innymi codziennymi notkami ;)
Hahahhaaha niektóre to mistrzynie :))
OdpowiedzUsuńNic nie zmieniaj, pająki pokazuj - sama się ich panicznie boję ale zdjęcia im robię (z daleka!).
Tylko te moje pająki są wielkości dłoni, to ptaszniki, czyli to, co ludzie mylą z tarantulami ;)
UsuńNa zdjęciu to nie ma różnicy :D
UsuńNo to dobrze :D Sama potrafię jeszcze pisnąć na widok takiego chudego kątowego pająka, ale ptaszniki? Sama puchata słodycz :P
Usuńja się jeszcze bardziej boję chudych pająków od kiedy obejrzałam reklamę Mentosów.
UsuńChyba jej nie widziałam, ale nie wiem, czy chcę zobaczyć, jeśli są w niej chude pająki :P
Usuńto chyba chodzi o ta reklamę co pajak ciora facta po mieszkaniu i gdzies go zaciąga;) oczywiście pajaka nie pokazano;D
UsuńNadal nie kojarzę i bardzo się z tego cieszę :P
UsuńJakoś zapomniałam wziąć udział w Twoim konkursie. :p
OdpowiedzUsuńAle nie ma co - kwiatki są genialne. Czasem zastanawiam się, co ludzie mają w głowach. :D
Będzie jeszcze okazja przy innych konkursach :)
Usuńpająki sama chętnie zobaczę :D boję się ich, ale trzeba przyznać - są piękne. więc na zdjęciach bardzo lubię je oglądać:D
OdpowiedzUsuńNo to za jakiś tydzień będziesz miała na co tu popatrzeć :D
Usuń:D te wyłonione kFiatki ubawiły mnie do łez :)
OdpowiedzUsuńŚmiech przez łzy? :P
UsuńAle ostrzeżesz? Jakoś tak z ptasznikami to hmm... no się nie lubimy. Co prawda nie mam nic przeciwko, byleby nie było filmiku, na którym się rzucają na ekran. Krzyknę ;)
OdpowiedzUsuńOstrzegę, obiecuję ;) W miniaturce też nie będzie pająka ;)
UsuńRęce mi opadły po przeczytaniu listy tych 'perełek'. Ludzie to jednak maja czasem nasrane xD
OdpowiedzUsuńPięknie podsumowane :P
Usuńo kurczaki...
OdpowiedzUsuńjeszcze tak gorączkowo w myślach odtwarzałam moją odpowiedź przerażona, że Ci się nie spodobała... :D
UsuńNie przypominam sobie nic niewłaściwego w Twojej wypowiedzi :P
UsuńNie chcę mi się wierzyć aż w te kwiatki :D Może niektórzy pisali to na jaja? Bo aż zbyt absurdalne mi się to wydaje ;-)
OdpowiedzUsuńJa ptaszników się cholernie boję (systematycznie powracają w moich snach), ale zdjęcia pewnie i tak obejrzę...z ciekawości ;)
Dla jaj było chyba to o mordzie, reszta wydawała się poważna... Cóż.
UsuńKażdy, kto choć trochę wybił się ponad innych jest krytykowany przez osoby zazdroszczące im tego. Nigdy się nikomu nie dogodzi, więc może najlepiej dogodzić sobie samemu? Oczywiście opinia innych jest ważna, ale trzeba przy tym też pozostać sobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Nie zamierzam się na siłę pod nikogo zmieniać ;) Te odpowiedzi traktuję bardziej jako wskazówki, a nie jako nakazy ;)
Usuńzdecydowanie domagam się zdjęć nago przed i po :D
OdpowiedzUsuńPod tym komentarzem przydałaby się opcja "Lubie to" :)
UsuńMalinko, ale to na maila :D
UsuńWow, bardzo ciekawy blog! Przejrzysty i czytelny, mam się od kogo uczyć :D A głosami krytyki (chamskiej, niekonstruktywnej) się nie przejmuj, chociaż jak widzę to niektórzy uprawiają całkiem zaawansowany trolling :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
wieczniemloda :)
Absolutnie się nie przejmuję, dopóki z większości odpowiedzi wynikają takie pozytywy :D
UsuńBoje się pająków ale i tak będę chciała zobaczyć zdjęcia;) nie wiem,moze jestem masochistką?:D albo ciekawość mnie zżera;)
OdpowiedzUsuńA węże zobaczę z jeszcze większą ochota bo sama chcę w przyszłości kupić sobie wężyka;)
Niektóre uwagi są szokujące,a to o tej mordzie to już kompletny brak kultury-_-
Też lubiłam oglądać zdjęcia nawet jak jeszcze bałam się ptaszników, więc obie jesteśmy masochistkami ;)
Usuń;D tak sobie jeszcze raz czytam opinie i jak doszlam do tej: "Nie podoba mi się tu, bo boję się ptaków" to padłam. WTF,kto to napisał?
UsuńBoi się że wyskoczy na nią orzeł z komputera? Jacy ludzie sa dziwni...
*wyskakuje z monitora*
UsuńBU!
Przerażające;D uważaj bo zacznę bać sie ptaków;D
UsuńHahahahha o matko zabił mnie komentarz: "Nie podoba mi się tu, bo boję się ptaków" :D Sorry, ale co za...dziwoląg to napisał?:D:D:D
OdpowiedzUsuńNo wiesz, drapieżne ptaki są straszneeeee... A ten w nagłówku to już w ogóle!
UsuńWszystkie fobie trzeba starać się zrozumieć :P
UsuńNiektórzy to naprawdę są zabawni, zastanawiam się co nimi kieruje."Nie podoba mi się tu, bo boję się ptaków"- dla mnie mistrz!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą konkurs bardzo mi się podobał, zgadzam się z wyborem zwycięzców i... następnym razem bardziej się postaram;)
Widzimy się więc przy okazji kolejnego konkursu :)
UsuńPewnie!:) Przeglądałam Twoje starsze posty i zauważyłam, że urządzacie spotkania blogerek w Toruniu. Co prawda ja dopiero zaczynam, ale będę wdzięczna za informację w przypadku kolejnego spotkania.:)
UsuńZnajdź mnie na FB, po nicku i imieniu (Dominika) na pewno znajdziesz. Zaproś mnie do znajomych to dodam Cię do wydarzenia, gdzie się umawiamy :)
UsuńO już! Ania Cz. to ja:)
UsuńMam Cię :)
UsuńSą tylko jakieś problemy z tym wydarzeniem, będziemy pewnie robić nowe to na pewno wyślę Ci zaproszenie :)
Haha... Jakie teksty ;) Niektórzy ludzie nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać ;P
OdpowiedzUsuńNa moich "czytelników" zawsze można liczyć - patrz: wyszukiwania w Google :D
UsuńLudzie potrafią być naprawdę bezczelni, ale za to tekst o zdjęciu nago sprzed i po diecie wymiata :D:D:D Ktoś ma bardzo dosłowny pogląd na obserwację efektów :D
OdpowiedzUsuńPrrraaawie zaczęłam się nad tym zastanawiać :P
UsuńLudzie maja tupet.....
OdpowiedzUsuńNihil novi ;)
UsuńŚmieszni są niektórzy ludzie :D
OdpowiedzUsuńczekam na pająkowe posty :)
Prawdopodobnie jeden post ;)
Usuńżyczę udanego pierwszego dnia praktyk :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, był udany :D
Usuńi nie opuszczę Cię aż do śmierci Orlico :D
OdpowiedzUsuńA ślubujesz mi miłość, wierność i uczciwość blogerską? :>
Usuńoczywiście!
Usuń+sorczak, że dopiero odpisuję, ale problemy z komputerem i te sprawy ;p
najbardziej podoba mi się ta osoba co to się ptaków boi. Musiała strasznie w dzieciństwie cierpieć przy ulicy sezamkowej.:D
OdpowiedzUsuńZaplułam przez Ciebie monitor :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńU mnie też fiolet wypada szarawo :(
OdpowiedzUsuńBardzo sobie cenię poprawność ortograficzną i interpunkcyjną (z tą druga u mnie gorzej), niestety znam kilka blogów całkiem dobrych treściowo, ale kompletnie nie do czytania przez masę błędów. Czasami mam wrażenie, że blogerki nie czytają tego, co piszą.
Lubię Twoją różnorodność, nie zaglądam regularnie do każdej notki, ale jestem co jakiś czas i zwykle nadrabiam zaległości. :)
Najlepsze życzenia z okazji urodzin, powodzenia i wytrwałości w tworzeniu bloga :*
W sumie ten fiolet miał być taki delikatny, że ledwo-ledwo fioletowy :D U mnie jest w sam raz, ale np. na kompie mojego Ukochanego jest już wręcz jaskrawy o.O
UsuńCieszę się, że ktoś jeszcze docenia ten rodzaj pedantyzmu ;)
Kobieto, Ty wiesz jak poprawić mi humor. :] Takie kwiatki, a tu dopiero poniedziałek. Aż się boję reszty tygodnia. ;]
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
Usuń"nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie wszedłem do internetu" - to jedno nasunęło mi się po przeczytaniu tych "konstruktywnych uwag" ;/ dobrze, że się z nich śmiejesz, bo twój blog jest bardzo ciekawy i dopracowany w każdym szczególe. trzymaj tak dalej, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, dziękuję :)
Usuńbardzo lubię Twój styl pisania oraz to, że zwracasz uwagę na ortografię :) sama mam bzika na tym punkcie, błędy odwracają moją uwagę od treści :)
OdpowiedzUsuńi chętnie przeczytam posty o Twojej codzienności, takie bardziej osobiste. no i stanowczo żądam powrotu serii z powiedzonkami Twojego chłopaka! spacyfikuj Go jakoś, żeby się zgodził ;)
Dziękuję :)
UsuńA co do tekstów Jaśnie Pana i Władcy, to już chyba nie przejdzie :< Męczyłam, dręczyłam, nic :(
Orli, wniosek z tupeciarskich komentarzy nasuwa mi się jeden ;)
OdpowiedzUsuńNie pokazuj mordy, poka cycki :D
a całkiem serio - dobrze, że są jeszcze normalni ludzie a co do autorów tych "uwag końcowych" - niektórych powinno się cofnąć do pierwszej klasy podstawówki aby od nowa uczyli się czytać ze zrozumieniem...
Obawiam się, że to nie czytanie bez zrozumienia - to zwyczajny brak czytania :( A szkoda, ale co zrobić ;)
UsuńCycki tylko na maila :D
rany, uśmiałam się przy tych kwiatkach :D nie wiem o czym myśleli wysyłając takie zgłoszenia, że nie zauważysz że nie czytają Twojego bloga?
OdpowiedzUsuńmnie się Twój blog podoba dokładnie taki jakim jest teraz, po wpisach i komentarzach widać że jesteś naprawdę przesympatyczną osobą, lubisz pisać i masz coś ciekawego do przekazania. oby tak dalej :)
Bardzo mi miło ;) Dziękuję :)
Usuńo ludzie kwiatki niezłe, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać
OdpowiedzUsuńCo byśmy chcieli poczytać o Tobie? Hmm np co tam jeszcze robisz w wolnym czasie- bywały posty z książkami np, nie zaszkodzą też o filmach, serialach czy innych rzeczach, które Cię interesują.
OdpowiedzUsuńMoże być też o tym co warto zobaczyć w Twoim mieście.
p.s u mnie boli bloga są fioletowe.
O serialach już było ;) W formie Taga :)
UsuńA o ciekawych miejscach w Toruniu planuję serię :)