Czas na kolejną porcję lakierów dla Was :) Na dworze mamy już właściwie jesień, więc na dziś wybrałam trzy jesienne kolory jednej z moich ulubionych polskich marek - Barbry.
Lakiery tej marki występują pod nazwą Colour Alike, a niektóre także w serii Q by Colour Alike. Wszystkie one są zaskakująco dobrej jakości - trwałe i mocno kryjące. Bardzo rzadko zdarza się, że jestem z jednego z tych lakierów niezadowolona, a wymagania mam dość duże. Na moich miękkich paznokciach lakiery trzymają się średnio... 1 dzień. W przypadku Barbry są to ok. 3 dni.
Mają wygodne pędzelki i ładne buteleczki, choć z czasem mogą ścierać się z nich napisy. Warto też wspomnieć o wyborze kolorów - co sezon zaskakują nas nową serią z szeroką gamą odcieni, każdy znajdzie coś dla siebie :) Wiem, że brzmi to dotychczas jak tekst z reklamy, ale naprawdę mało jest tak dobrych lakierów na polskim rynku. Dodatkowo są dość tanie, bo każdy kosztuje w granicach 10zł.
Dziś zajmę się trzema konkretnymi lakierami w dość jesiennych kolorach - 117 Czysta Krew, 118 Diskorelaks i 119 Karamba. Nazwy są wymyślane przez fanki tej marki, co jest na plus, choć nie wszystkie mi się podobają ;) Ale cóż, o gustach się nie dyskutuje. Z tej trójeczki moim zdecydowanym faworytem jest 118 Diskorelaks - mam go na paznokciach od trzech dni i jest w całkiem niezłym stanie :)
Przedstawię je może pojedynczo, z bliska:
Nie zwracajcie proszę uwagi na tę małą tragedię na wskazującym palcu, wypadek przy pracy ;)
Na pierwszy ogień idzie 117 Czysta Krew - plus za nawiązanie do jednego z moich ulubionych seriali ;) Jest to głęboka czerwień z malinowymi nutkami, jej wykończenie określiłabym jako glass-flecked - zawiera w sobie maleńkie drobinki wyglądające jak odłamki szkła. A zgadnijcie, ile warstw mam tu na paznokciach? Jedną! Naprawdę nieźle kryje i nie robi smug ani innych niespodzianek - jest w sam raz do szybkiego manicure'u. Niestety tylko przy zmywaniu trzeba uważać, bo jak to czerwień, lubi umazać całe dłonie ;)
Pora na mojego faworyta - 118 Diskorelaks. Tu niestety nazwa jest wg mnie kiepściutka, ale sam lakier nadrabia. To ciemne srebro mieniące się lekkim fioletem, a dodatkowo zawierające delikatny efekt holo - nienachalny i nietandetny, taki idealny :) Do pełnego krycia może wystarczyć i jedna grubsza warstwa, ale ja zawsze wodę dać dwie cieńsze - wtedy paznokieć wygląda na gładszy, co jest dla mnie ważne, bo moje płytki są całe w podłużnych bruzdach. Poza tym ta trwałość! Trzy dni bez odprysków, a to naprawdę COŚ w przypadku moich paznokci ;) Nie ma problemów przy zmywaniu - nie jest to brokat, drący nam wacik na strzępy ;) Lakier ładnie schodzi, nie brudząc wszystkiego dookoła.
Ten lakier, 119 Karamba, w ogóle jakoś do mnie nie przemawia. Nie podoba mi się ani kolor, ani jego nazwa, do której pasowałabym mi raczej jakaś ciemna czerwień, niż to. Właśnie, "to"... Tylko jak ten kolor określić? Brązowa śliwka ze srebrnymi drobinkami? Po prostu w ogóle nie wiem, jak go ugryźć, według mnie to akurat jeden z bardzo nielicznych niewypałów kolorystycznych Barbry, choć jestem pewna, że ma wielu zwolenników. No cóż, ja do nich nie należę. Jakikolwiek jest to kolor, do pełnego krycia potrzeba dwóch warstw lakieru. Zmywa się raczej bezproblemowo.
Na dziś to na tyle, ale...
Szykujcie się na więcej lakierowych postów, z Barbrą i Kobo w rolach głównych ;)
Interesują Was konkretne kolory? :)
Nigdy nie byłam fanką brokatowych lakierów, ale ten discorelaks (faktycznie nazwa fatalna) mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńOn nie ma nic wspólnego z brokatem ;)
UsuńZawsze bylam fanka klasycznej czerni i czerwieni, ew. wyjatkowych niebieskosci. Ale tutaj o dziwo musze przyznac, ze gdybym miala wybrac jeden lakier z calej trojcy to discorelaks faktycznie wyglada najkorzystniej.
OdpowiedzUsuńI jest całkiem uniwersalny przy tym ;)
Usuńnajbardziej podoba mi się czysta krew i diskorelaks, ale przyznam, że nie znam tej firmy...
OdpowiedzUsuńgdzie można dostać te lakiery? :)
W żadnej sieciówce, niestety. Ale bez problemu można ich zapytać na ich stronie na FB - szybko odpowiadają o sklepach w Twojej okolicy, jeśli jakieś są.
Usuńdzięki wielkie :)
UsuńNo problem ;)
Usuńmoim faworytem również jest ten srebrny, ślicznie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńW sumie to nawet trudno go srebrnym nazwać, bo jest tak niejednoznaczny :D
Usuńale najbliżej mu do srebrnego. :D
Usuńdziwi mnie fakt, że nigdy nie widziałam lakierów tej firmy.
Prawda ;)
UsuńWiesz co, one są raczej w małych niesieciowych drogeriach, a prawda jest taka, że coraz rzadziej w takich bywamy...
Uwielbiam lakiery Barbry :) A te kolory są rzeczywiście świetne na jesień.
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze pamiętam, to to zeszłoroczna jesienna kolekcja, ale ćśśś :P
UsuńŚrodkowy jest piękny:)
OdpowiedzUsuńOho, więcej fanek "Diskorelaksu" :P
Usuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuńI w dodatku polskie ;)
UsuńNigdy nie miałam lakieru z tej firmy, ale drugi jest naprawdę śliczny :)
OdpowiedzUsuńWejdź sobie na mojego starego lakierowego bloga (http://lakieroholiczka.blogspot.com), tam mam mnóstwo lakierów tej firmy, piękne kolory :)
UsuńNigdy nie spotkałam się z tymi lakierami, ale wyglądają interesująco :-) Ciekawe kolorki.
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musisz się z nimi zapoznać, są naprawdę świetne ;)
UsuńDiscorelaks jest na mojej liście "must buy" odkąd się pojawiły pierwsze swatche i jakoś nie mogę skompletować zamówienia, żeby go w końcu kupić. Mam już kila ich lakierów i będzie napewno więcej :)
OdpowiedzUsuńBierz w ciemno nawet sam Diskorelaks, wart jest dodatkowych kosztów wysyłki :P
UsuńPodoba mi się Diskorelaks i kojarzy mi się z latami młodości, kiedy co niedziele w TV leciał taki program muzyczny :)
OdpowiedzUsuńLeciał leciał i go nie trawiłam :D Może dlatego tak mi się nazwa nie podoba :D
UsuńW buteleczkach mi się szalenie podobają, na paznokciach już nieco mniej... Diskorelaks jednak jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńJesteśmy więc zgodne ;)
Usuń118 chyba najlepsza, w buteleczce bardzo podoba mi się czysta krew (cóż za nazwa ;P) ale na pazurkach już nie robi takiego wrażenia.
OdpowiedzUsuńPrzy dwóch warstwach pewnie nabrałby głębi, ale jednak skoro jedna ładnie kryje... ;)
UsuńDiskorelaks zdecydowanie wygląda najlepiej.
OdpowiedzUsuńKolejna zgodna :D
UsuńNie mogę się zdecydować który spodobał mi się najbardziej :O 3 są świetne :)
OdpowiedzUsuńTo poczekaj na zielenie, które za jakiś czas zaprezentuję ;)
UsuńSpodobał mi się Diskorelaks :)
OdpowiedzUsuńI słusznie! Na pewno zostanie u mnie na stałe :)
UsuńMam właśnie na paznokciach diskorelaks, mój ulubiony lakier :) W sumie bliżej mu do fioletu niż srebrnego :)
OdpowiedzUsuńNo trudno go określić, ale na pewno jest boski :D
UsuńBłyskotki <3 Świetne są :D
OdpowiedzUsuńNo to masz do sklepu (albo sklepu on-line ;)).
UsuńOczywiście miało być "marsz" :P
Usuńoj te kolory kompletnie do mnie nie przemawiają, może gdyby miały inne wykończenie...
OdpowiedzUsuńTo zapraszam niedługo - będę pokazywać trzy zielenie tej marki :)
Usuń118 najlepszy, reszta nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że gusty mamy podobne :)
UsuńNazwy mnie rozbrajają;)
OdpowiedzUsuńDiscorelaks najpiękniejszy jak dla mnie:)
Dla takiego ślicznego lakieru dac nazwę Discorelaks...
Dobrze się rozumiemy :P
Usuńsrebro jest przecudowne, super się mienią!
OdpowiedzUsuńWłaśnie je zmywam i aż mi żal!
Usuńdiskorelaks baaardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńI wcale się nie dziwię ^^
UsuńLubię jak lakiery mają nazwy :). Karamba mi się wydaje podobna do Bamboo in Autumn Sensique. Przynajmiej na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńTak, jest podobna :)
Usuńja ich jeszcze nie spotkałam w stacjonarnym sklepie, a ciekawie wyglądają
OdpowiedzUsuńZawsze można zamówić on-line ;)
UsuńGdzie w Toruniu je kupujesz?
OdpowiedzUsuńNigdzie - on-line ;)
Usuńjeżeli są tu jakieś warszawianki to pragnę poinformować że cała szafa Colour Alike jest w drogerii Jasmin w podziemiach Dworca Centralnego - są też inne kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i mam nadzieję, że do Torunia też kiedyś dotrą :P
UsuńCzerwień jest ładna:)
OdpowiedzUsuńTylko 118 w miarę przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńMnie również najbardziej podoba się 118 :)
OdpowiedzUsuńfajne lakiery :) zwłaszcza ten srebrny.
OdpowiedzUsuńOo i kolejne do kolekcji, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu już mi ich nie przybywa ;)
Usuńdrugi lakier jest wspaniały, genialny ma kolor, wykończenie itd ;)
OdpowiedzUsuń