Hej! Dostałam właśnie oficjalne zdjęcia robione przez fotografa na konferencji Original Source 8 listopada :)
To na tyle ;) Fotograf nawet ze mnie zdołał zrobić człowieka! :D
Testowałyście już nowe żele? :)
Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.
Oglądałam już zdjęcia u innych dziewczyn, świetnie było, kolorowo, bajkowo i wesoło! :D
OdpowiedzUsuńU mnie też już były zdjęcia, ale bez tych od fotografa ;)
Usuńmusiało być świetnie! zazdroszczę ;D testowałam ten ze śliwką.. cudoo!!
OdpowiedzUsuńTeż wolę śliwkowy chyba :D W każdym razie na chwilę obecną :P
Usuńmm..super fotki:)
OdpowiedzUsuńProfeska ;)
UsuńPiękne i super, że tam byłyście :) Pozdrawiam ciepło, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCudownie musiało tam bym ;D Tak oglądać te pyszności!
OdpowiedzUsuńAleście się dziewczyny bawiły :) Uwielbiam żele OS. Potrafią swoim zapachem wprowadzić w taki klimat, że nie chce się wychodzić z pod prysznica :) Zazdroszczę, ale tak pozytywnie, spotkania :)
OdpowiedzUsuńTo powiadasz,że to kwiat polskiej blogosfery:)Vipy blogosfery :)hihi:)(fejs-to ja)
OdpowiedzUsuńCzy kwiat to nie wiem, ale wyszło na to, że tylko my tak trafiłyśmy z blogerek :P Innym może nie pasowało ;) Reszta to byli dziennikarze itd.
Usuńkolorowo i smakowicie :D
OdpowiedzUsuńrzeczywiście kolorów masa, aż przyjemnie popatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńpieknie Was ugoscili :) !
OdpowiedzUsuńŁaaaa, zazdroszczę Wam! Pięknie tam musiało być jak wnioskuję po fotografiach :D
OdpowiedzUsuńKurde, kusi oj kusi. Szkoda, że dzisiaj byłam już na zakupach i w koszyku wylądowała niezawodna ziajka kozie mleko.... Bo ta pomarańcza wygląda niezwykle obiecująco. Naprawdę pachnie tak cytrusowo?
OdpowiedzUsuńSłodko cytrusowo ;)
UsuńWizualnie super zorganizowane :)
OdpowiedzUsuńTeż z chęcią wziełabym udział w takiej konferencji :)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda świetnie i widzę po uśmiechach że spotkanie bardzo udane:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie testowałam, ale mam na nie straszną ochotę. :D
OdpowiedzUsuńśliczny masz uśmiech. :)
UsuńTylko jak nie pozuję na siłę :P Dzięki ;)
UsuńBardzo lubię żele z ORIGINAL SOURCE - pachną obłędnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i te nowe żele zapowiadają się obiecująco
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :) Do tych żeli zraził mnie ten miętowy z letniej limitki. Nie moja bajka.
OdpowiedzUsuńO mamo, ale tam wszystko smacznie wygląda! Ja mam w domu czekoladę z miętą i maliny z jogurtem :) Ale nowych jeszcze nie testowałam, te dwa to moje i mamy ulubione zapachy :)
OdpowiedzUsuńwspaniała przygoda ;)bardzo ładnie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńczemu mnie tam nie było?:P
OdpowiedzUsuńBędziemy mieć fajną pamiątkę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :D I tak będziemy do tych zdjęć wzdychać do kolejnego spotkania z jakąś marką :P
UsuńŚwietne jest to pierwsze zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńMnie też się strasznie podoba, mimo mojej miny pt. "Cześć, jestem debil!" :D
UsuńChyba każdy uznaje, że wyszedł tragicznie na zdjęciu. :) Ja nie mogę się napatrzeć jak ładnie wyglądacie Wy, a załamuję się nad swoją miną. :P
UsuńNo coś Ty, mina jak najbardziej OK! :D
Usuń