środa, 20 lutego 2013

Jednak wymiękłam...

Mam dzisiaj złą wiadomość dla części z Was.
Jestem niestety zmuszona zablokować możliwość komentowania dla anonimowych użytkowników. Nie, nie ze względu na hejterstwo - na szczęście i tak rzadko zdarza się to na moim blogu.
Powodem jest atakujący zewsząd spam. Nie mam tu na myśli nowych blogerek, wrzucających wszędzie jak leci linki do bloga, ale spam "profesjonalny" - czyli tony komentarzy po angielsku, gdzie w treści wciśnięta jest reklama viagry czy innej pompki do penisa. 
Dla Was jest to nieodczuwalne, bo wszystkie takie komentarze od razu trafiają do działu "spam" i nie pojawiają się na blogu, ale ja powiadomienia o nich dostaję na maila, jak o wszystkich komentarzach.
Jest to dla mnie najłatwiejszy i najwygodniejszy sposób na bycie na bieżąco z Waszymi komentarzami i nie chcę z niego zrezygnować, ale dostaję szału, kiedy wstaję rano, a na poczcie 70 maili, z czego 50 to właśnie takie spamowe komentarze.

Przykład? Dzisiejszy screen z programu pocztowego...
   
  
Upodobało sobie cholerstwo kilkanaście postów, pod którymi spamuje na potęgę, co jakiś czas zmienia sobie te posty i spamuje dalej. Wybaczcie, ale ja mam po prostu dość przekopywania się przez te tony spamu...
  
Być może za jakiś czas odblokuje anonimy z nadzieją, że spamerstwo o mnie zapomniało, zobaczymy... Tymczasem jednak bardzo proszę moje dotychczas anonimowe komentatorki o założenie najprostszych kont na Google (nawet nie na Google+ czy gmailu, samo Google wystarczy) i pozostanie ze mną, mimo wszystko! Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję i nie będziecie miały mi tego za złe...
  
Z góry dziękuję!

60 komentarzy:

  1. Spam to najgorsze zło internetu :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mi się to coraz częściej zdarza :/

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mam powiadomienia na mejl więc mnie to nie boli
    nie bardzo rozumiem też tych powiadomień i straty czasu na usuwania tego wszystkiego ze skrzynki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używam programu pocztowego, więc tak czy siak jest znacznie praktyczniej niż korzystając z poczty w przeglądarce :) Poza tym wygodne jest dla mnie to, że jak jest jakiś komentarz to program mi pika i już wiem, że coś się dzieje :P
      Wiadomo, że nie wszystkim ta forma bycia na bieżąco odpowiada, ale po coś jest ich kilka na Bloggerze ;)

      Usuń
    2. Podzielam zdanie Orlicy, wygodnie jest automatyczne ściąganie maili z treścią komentarza przez program pocztowy. A co do anonimów, wyłączyłam im możliwość komentowania i od tego czasu cieszę się niezakłóconym spokojem :)

      Usuń
  4. Współczuję,to jest jakaś zaraza ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też się takie komentarze pojawiają...na szczęście nie na taką skalę, ale tak czy siak to denerwujące...

    OdpowiedzUsuń
  6. Skądś to znam u mnie jest codziennie kilkanaście pod dwoma postami i jeśli będzie jeszcze więcej to zwyczajnie wymięknę jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to może warto wyłączyć komentarze dla tych konkretnych dwóch postów a resztę zostawić? ;)

      Usuń
  7. Rozumiemy i wspieramy - gdyby to chociaż był jakiś milszy spam, ale nie, robią z erotyki jakieś zboczone coś... Ech...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, chociaż pompki do cycków proszę! :P

      Usuń
  8. Ja miałam po kilkadziesiąt, ale pod ostatnimi postami. tez wyłączyłam anonimki, bo strasznie mnie to drażniło.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam dokładnie to samo i niestety też zablokowałam możliwość komentowania dla anonimów. Trochę szkoda, ale na jakieś 100 anonimowych komentarzy tylko jeden nie był spamem. :(

    OdpowiedzUsuń
  10. ostatnio u mnie dzieje się podobnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z tego powodu zablokowałam anonimów na początku roku i mam spokój. Tym sposobem spam opanowuje inne blogi ze zdwojoną siłą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. a ja się cieszę, że nie mam powiadomień na maila i pozwalam wypowiadać się anonimom, bo często mają najciekawsze komentarze ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem i cenię moje anonimowe komentatorki, ale tego zwyczajnie nie dało się dalej godzić :/

      Usuń
  13. ja mam anonimy od zawsze zablokowane - nie ze wzgledu na hejt ale własnie na spam. WQierze, ze załozenie sobie konta to nic takiego jesli ktos ma ochote skomentowac moje posty a ja potem nie musze się odkopywac z tych smieci:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam jeden jedyny post dodany 2 miesiące temu i dzieje się dokładnie to samo. Dramat.

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja wolę trochę pokasować spamów niż uniemożliwiać opublikowanie komentarzy osobom anonimowym :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam zablokowane, mimo to wrzuca mi do spamu

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie też ostatnio nasiliło się to zjawisko. Co prawda nie na taką skalę jak u ciebie, ale przynajmniej 20 sztuk takich komentarzy dziennie się pojawia :/ Irytuje mnie to niezmiernie tym bardziej, że tak jak tym mam ustawione powiadomienia o komentarzach na maila.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też to miałam i poczyniłam identyczne kroki. Niestety nasze blogi są dość mocno wypozycjonowane, stąd ten spam.

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie to samo, choc nie mam zawrotnej liczby obserwatorów:( p.s. czy podejmowałaś współprace z Firmoo?

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie to leci do spamu, a że nie używam gmaila, to jakoś mnie to nie rusza ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Też mam po kilkanaście wiadomości dziennie tego dziadostwa;/

    OdpowiedzUsuń
  22. u mnie niestety też zaczął pojawiać się anglojęzyczny spam, na szczęście w małych ilościach .. na razie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też, ale na razie się nie martwię, bo tycio :D nie jestem dość popularna :D

      Usuń
  23. O mamusiu jaka masakra! Ale nie oszukujmy się założenie konta nie jest jakimś wielkim problemem, poza tym jego posiadanie moim zdaniem bardzo ułatwia śledzenie blogów ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Coś o tym wiem, ale mnie szlag trafia już po kilku, a co tu mówić o Twoich kilkudziesięciu mailach :/

    OdpowiedzUsuń
  25. nie dziwię Ci się że podjęłaś taką decyzję... niestety spam'y są i będą.. ale jak mamy możliwość walki z nimi to jestem za! teraz już naprawdę bardzo dużo osób posiada konto Google.. a jeśli ktoś nie ma i regularnie czyta blogi i je komentuje.. to myślę że nie powinno to stanowić dla takiej osoby wielkiego utrudnienia w założeniu konta Google.

    ps. wiesz czy jest możliwość zmiany adresu mailowego na który otrzymujemy powiadomienia??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jest, dokładnie tam, gdzie wpisywałaś maila ;)
      Projekt -> Ustawienia -> Posty i komentarze :)

      Usuń
  26. Miałam identyczną sytuację, były dni że dostawałam 200 takich maili a niektóre komentarze przedzierały się ze spamu i publikowały :( Nie ogarniałam i też wyłączyłam. Parę dni temu włączyłam znów ale teraz jest jakoś inaczej, bo spam ląduje w bloggerze w spamie ale na maila dostaję tylko komentarze, które już zostały odsiane, więc jest dobrze :) Kilka takich w ciągu dnia jednak przychodzi na maila i muszę ręcznie usuwać, ale jest lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  27. hehe ;) nie ma to jak spam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. o matko ale tego dużo...
    Nie dziwię się że wyłączasz anonimów. Ja póki co dostaję po kilka szt dziennie więc nie jest źle. Chociaż gdy człowiek cieszy się jak dziecko z każdego komentarza to po zobaczeniu spamu aż się smutno robi =(

    OdpowiedzUsuń
  29. mi od ok 2 tyg tez spam się nasilił , a szkoda tracić osoby które chcą czytać i komentowac przez cudzy spam

    OdpowiedzUsuń
  30. Paranoja ostatnio z tym spamem.

    OdpowiedzUsuń
  31. ja miałam coś takiego tylko pod jednym wpisem, o kremie do rąk z Biedronki. U mnie upodobali sobie widać hasło 'be beauty' :P współczuję, mam nadzieję że za jakiś czas kiedy włączyć ponownie anonimowe komentarze to będziesz miała spokój :))

    OdpowiedzUsuń
  32. O rany, narzekam na 20 wiadomości, a co dopiero tyle. I to spamu. Mam nadzieję, że "śmieciarze" zostawią w końcu Twój blog w spokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mi to nie przeszkadza, nie piszę z anonima.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ostatnio ktoś już o tym pisał, że jakaś epidemia chyba jest ;/ współczuje i mam nadzieje, że problem minie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. współczuję .. chyba nie wytrzymałabym tego ..

    OdpowiedzUsuń
  36. Też swego czasu tak miałam:/

    OdpowiedzUsuń
  37. U mnie też ostatnio masakra :/ Wkurza mnie to strasznie!

    OdpowiedzUsuń
  38. Raz jest mniej raz więcej, dziś już ze 20 skasowałam wkurza mnie to strasznie i już raz wyłączyłam możliwość komentowania anonimom i jak się to nasili to wyłączę znowu;|

    OdpowiedzUsuń
  39. Popieram Cię :)
    Ja na razie spamerów aż tylu nie mam.

    OdpowiedzUsuń
  40. Miałam ten sam problem i też usunęłam możliwość komentowania przez anonimów.

    OdpowiedzUsuń
  41. Moje uwielbienie do Twojego bloga zmusiło mnie do założenia konta ;D Rozumiem Cię doskonale... te spamy muszą być okropne! ;/

    OdpowiedzUsuń
  42. Tez kiedyś jak miałam pocztę na gmailu nagle zaczęłam dostawać oferty "produktów" dla panów ;P Musiałam usunąć pocztę, bo byłam zasypywana takimi mailami. Nie wiem jak to sie stało ze je dostawałam ;P

    OdpowiedzUsuń
  43. ostatnio tez mnie to dokonało ponad 60 komentarzy, które niestety nie trafiły do spamu :( a w spamie drugie tyle... musiałam jest wszystkie usunąć ale przez kilka dobrych godzin na pewno się wyświetlały. Idzie oszaleć...

    OdpowiedzUsuń
  44. Miałam identyczną sytuację ze swoim blogiem. Skrzynka zapchana przez spam. Zablokowałam anonimy i je odblokowałam po miesiącu - sytuacja wróciła, dlatego myślę, że wysyła je automat. Ostatecznie zablokowałam anonimy; mówi się trudno. Nie mam zamiaru poświęcać pół godziny dziennie na odgruzowanie skrzynki pocztowej.

    OdpowiedzUsuń
  45. Mam identycznie i chyba zrobię to samo co i Ty. Ileż można ;/

    OdpowiedzUsuń
  46. U mnie też w pewnym momencie zaczęło pojawiać się mnóstwo tego spamu i też zablokowałam anonimy... A bez powiadomień na pocztę nie wyobrażam sobie blogowania, a przynajmniej bycia na bieżąco ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja od początku mam zablokowaną możliwość anonimowego komentowania, ponieważ zdaję sobie sprawę, że stanowi to ogromne udogodnienie dla spamerów i rozprzestrzeniania się wirusów... Poza tym nie widzę nic trudnego w założeniu konta, z którego można swobodnie komentować notki:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Dobrze zrobiłaś,a wierne czytelniczki i komentatorki zostaną na pewno przy tobie

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...