wtorek, 5 lutego 2013

Słodkie odmóżdżanie

  
Chciałabym się tylko pochwalić, że jestem już po sesji!
Wszystko zdane, lepiej lub gorzej (choć na jeden wynik nadal czekam, ale jestem dobrej myśli ;)), pozostał jeden wyjątkowo upierdliwy projekt do zrobienia do niedzieli, ale powtarzam sobie, że jeszcze zdążę ;)
Aktualnie jednak zrobiłam sobie dzień słodkiego odmóżdżającego lenistwa - pod kołderką, z kubkiem ulubionej herbaty, przepyszną czekoladą i lekkim czytadłem w dłoni - uświadomiłam sobie, że nie tykałam Kindle'a od ponad miesiąca! To karygodne zaniedbanie, dlatego teraz zabrałam się za... trzeci tom Greya, a jakże ;)
A w przypływie chęci do graficznego kombinowania pobawiłam się z PicMałpką (PicMonkey.com), czego efekt widzicie powyżej ;) Szkoda, że tyle funkcji jest płatnych... 
OK, kończę swoje wywody i wyłączam mózg, zagrzebując się z powrotem pod kołdrę z Greyem.
Oj, źle to zabrzmiało :D

Jak tam Wasze egzaminy czy oceny półroczne? ;)

98 komentarzy:

  1. ohhh ja też tak lubię :D
    przypomniałaś mi, że muszę zapas czekolady zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam tą ze zdjęcia, z Lidla - za 2zł, a jest przepyszna! <3
      I nowa daimowa Milka :D

      Usuń
    2. Uwielbiam tą czekoladę z Lidla :-D <3

      Usuń
    3. znam ją, znam
      w Lidlu rzadko jestem, ale jak już to robię zapas czekolad :)
      lubię jeszcze te (nazwy zapomniałam), ale jedna: śmietankowo-kawowa, a druga biała z chrupkami o orzeszkami, 6,50zł chyba kosztuje za 200g, ale wartoooooo :D

      Usuń
    4. Mleczna jest lepsza, ale jej nie było :(
      Alieneczko, tych droższych nie kojarzę :>

      Usuń
  2. Miłego czytania! Ja sobie pracusiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. no i moje gratulacje! :) czekolada zasłużona :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje :) Też się muszę odmóżdżyć jakoś, bo umrę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie właśnie, trzeba regulować ciśnienie w mózgu :D

      Usuń
  5. Ja już trzy lata po studiach, to nie dla mnie, strata czasu i pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję :) Na szczęście mam to już za sobą, koniec studiów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednej strony zazdroszczę, a z drugiej nie :P

      Usuń
  7. Zasłużyłaś na czekoladę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. studia skończyłam już jakiś czas temu, ale pamiętam to uczucie ulgi i rozluźnienia po zakończeniu sesji;). Błogi czas:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :D Wisi jeszcze nade mną ten cień projektu, ale dziś sobie odpuszczam ;)

      Usuń
  9. Niedługo idę na egzamin, trzymaj kciuki. :) A ostatniego Greya przeczytałam w ramach nauki na egzaminy. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojj zazdroszczę . Mnie czeka jeszcze ostatni egzamin jutro i (mam nadzieję) koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki cudowny kubas :D
    Greya całego przeczytałam jeszcze w zeszłym roku, po angielsku i dalej podtrzymuję moje zdanie na temat tych książek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubas z Pepco, ostatnio je jeszcze widziałam :D

      Usuń
  12. O tak tez bym chciala... Moja sesja niestety sie wydluzy ;( ale teraz mam troche wolnego wiec wkoncu bede mogla cos napisac na blogu :)
    Wiec zapraszam... Mysle ze max do jutra cos sie pojawi :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisanie na blogu dobre na odstresowanie się w trakcie sesji ;)

      Usuń
  13. ja wlasnie w sobote mialam ostatni egzamin i okazalo sie, ze wszystko pieknie zdalam, wiec jestem mega szczesliwa ;D z greyem pod koldre, sam na sam, no wiesz?:D czekajcie na mnie ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna, czy Grey się zgodzi :P

      Usuń
    2. zgodzi się ;D bywał już ze mną w nocy nie raz ;D

      Usuń
    3. A to zmienia postać rzeczy :D

      Usuń
  14. Oj wciągnęłabym taką czekoladkę do kawki.

    OdpowiedzUsuń
  15. gratulacje! ja jeszcze dwa egzaminy w tym tygodniu i mały projekt do oddania. motywacja już powaaaażnie spadła :(

    a poza tym - ej, mój kubek! mój Kindle! :D tyle że Greya raczej nie tknę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tknąć warto, żeby sobie wyrobić opinię ;)

      Usuń
  16. ach ten Grey, wszyscy go już przeczytali i albo go nienawidzą, albo uwielbiają. chyba tylko ja jeszcze nie przeczytałam. chyba czas to zmienić. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyżej, warto przeczytać, żeby mieć własną opinię, skoro teraz prawie każda to czyta ;)

      Usuń
  17. Mogłabym dzisiaj dodać taki sam post :D wreszcie koniec sesji! :)i miejmy nadzieję, że też szczęśliwy :) czas poczynić zakupy podobne do Twoich i chillout! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jeszcze jeden egzamin i 2 projekty;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję :) Grey nie dla mnie, ale błogi czas z lekturą potrafi wynagrodzić wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, a ja od jakiegoś czasu nie miałam kiedy czytać. Teraz po Greyu mam już całą listę książek do przeczytania ;)

      Usuń
  20. Gratulacje! I miłego czytania:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję zaliczonej sesji :)
    Jejku, jak ja sobie pomyślę, że parę lat temu też siedziałam i zakuwałam do egzaminów... dobrze, że mam to już za sobą ;)

    A jak się Orlico czyta na Kindlu? Bo tak się przymierzam do jego zakupu i przymierzam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój portfel mnie znielubi - Kindle to moja najlepsza inwestycja ostatnich lat :D
      Czyta się świetnie, oczy się nie męczą, masz dostęp do wielu książek w ebookach, które trudno dorwać w wersji papierowej... Cudo ;)

      Usuń
    2. A Ty masz Kindle 4? Dobrze rozpoznaję na zdjęciu czy nie? :)

      Usuń
    3. Dobrze poznajesz :) Jeśli kupisz to w razie czego z nim pomogę :)

      Usuń
  22. Gratuluję zdanej sesji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy zdanej to jeszcze nie wiem, ważne, że koniec :P

      Usuń
  23. Gratuluję! Wiem, jak dobrze smakuje zasłużone lenistwo :D
    U mnie też już po, wczoraj minął tydzień względnego lenistwa :D Z ocen jestem zadowolona, poza jedną jedyną, gdzie facet mnie po prostu niesprawiedliwie ocenił, ale trudno, nic z tym nie zrobię, a że go nie lubię, to nie chcę tracić nerwów na wykłócanie się :P Teraz z utęsknieniem czekam na przeprowadzkę (mam nadzieję, że w weekend się zacznie), a potem trzebaby pomartwić się II rozdziałem licencjatu... Ale to za tydzieeeń... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Ci tej przeprowadzki "na swoje" ;) Strrrasznie ;)

      Usuń
  24. Gratuluję Tobie i sobie, też mi się udało wszystko zdać :)

    OdpowiedzUsuń
  25. gratulacje :))) ja również po :))) a rezerwowałam terminy na poprawkę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, ja podobnie - wpisałam sobie do kalendarza poprawki dwóch egzaminów zanim podeszłam do nich po raz pierwszy :P

      Usuń
  26. Niech Cię tam Grey nie zbałamuci :) Gratuluje!

    OdpowiedzUsuń
  27. Egzaminy nawet dobrze, prócz jednej poprawki która będzie niebawem a ja się nie zaczęłam jeszcze uczyć ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, po to są te poprawki, żeby nie zawsze zdawać za pierwszym razem :P

      Usuń
  28. Jedna z moich ulubionych czekolad! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jej nie mam :( Ale to Grey zjadł, nie ja!

      Usuń
  29. Zuch dziewczyna...gratuluje!...zawsze do przodu

    OdpowiedzUsuń
  30. ja jak wróciłam do domu wczoraj po egzaminie to było takie "łuuuuuhu!" ze szczęścia, że to koniec, jeszcze tylko wyniki i totalny spokój przez prawie 3 tygodnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 3 tygodnie... Chyba tylko UMK jest tak debilne, że łączy sesję z feriami...

      Usuń
    2. Hmm no u mnie oficjalnie nie ma ferii... Teraz jest 2gi tydzień normalnej sesji, a od poniedziałku zaczyna się dwu tygodniowa sesja poprawkowa. Więc jak czegoś nie zaliczysz to masz 4 tygodnie zapieprzu... Po którym zaczynasz kolejny semestr bez żadnego odpoczynku.

      Usuń
    3. Zawsze to 2 tygodnie wolnego więcej ;)

      Usuń
    4. No teraz też tak o tym myślę, ale przez cały semestr płakałam, że nie będę miała w ogóle ferii :P

      Usuń
  31. Gratki! A teraz reaktywacja ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratulacje i przyjemnego odpoczynku :) Uwielbiam to uczucie jak już wiem, że jestem po sesji, mam święty spokój i mogę leniuchować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! <3 Tylko to widmo projektu nade mną wisi :P Wzięłam się jednak dziś za niego i okazuje się, że sporej części informacji do niego zwyczajnie w necie nie ma, a to dane statystyczne, więc cała masa cyferek o.O

      Usuń
  33. Gratulacje, witaj w klubie odpoczynku:)
    Zapraszam też do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu, można zgarnąć mgiełkę Pat&Rub;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosiłabym o nie reklamowanie tu rozdań i konkursów ;)

      Usuń
  34. Jestem w pracy ale patrząc na to zdjęcie przez chwilę poczułam rozleniwienie i relaks, heh:) to jeden z pozytywnych aspektów empatii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam na chwilę chociaż uprzyjemnić pracę :P

      Usuń
  35. A ja tesnie za studiami i sesja :( Te lata juz minely wiec moge tylko powspominac. Fakt egzaminy nie nalezaly do latwych czy przyjemnych ale satysfakcja ze zdania go byla ogromna. Teraz wkrada sie monotonia, bo a to praca i dom, sprawy zawodowe itp. W zwiazku z tym by poczuc sie jak uczen :) zapisalam sie na kurs hiszpanskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, zazdroszczę hiszpańskiego! I życzę owocnej nauki ;)
      Ja wykupiłam internetowy kurs, ale jestem strasznie zawiedziona, bo forma zupełnie do mnie nie trafia, nie jestem w stanie się tak nauczyć i motywacja jest zerowa...

      Usuń
  36. Gratuluję! ;) przede mną jeszcze 2 egz, także mam nadzieję, że za kilka dni już też będę po wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, dołączysz do odmóżdżania :D

      Usuń
  37. Gratulacje. :D Swoją drogą, nie mogę się jakoś przekonać do e-booków, czytników itd. Chyba za bardzo się przywiązałam do zwykłych książek drukowanych. ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też drukowane mają swoją magię, ale czytnik ma kilka wielkich zalet:
      + mogę mieć w torebce kilkaset książek naraz, a waży to bardzo niewiele ;)
      + mam dostęp do ebooków, o które trudno w wersji drukowanej
      + nie muszę się nikomu tłumaczyć z tego, co czytam ;)

      Usuń
  38. Zazdroszczę i gratuluję! U mnie sesja nadal trwa, a do tego jeszcze praca. Nawet na blogi nie mam praktycznie czasu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo, przynajmniej sesja Ci odpadnie ;) Trzymaj się tam ;)

      Usuń
    2. Dzięki :) Oby tylko przeżyć do tego czasu!

      Usuń
    3. Wierzę w Ciebie! :D

      Usuń
  39. O zapomniałam o tej czekoladzie.

    Mnie sesja nie dotyczy, ale i tak mam mózg przegrzany aktualnie:P

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...