Dziś na tapecie odżywka, której używałam jakiś czas, potem o niej zapomniałam i teraz znowu wróciła do łask ;) Moje włosy są mocno zaniedbane, bo niewiele z nimi robię ostatnimi czasy, ale od kiedy tydzień temu wróciłam do tej odżywki, już widzę, że im lepiej. Mowa o odżywce z nowej serii (no dobra, seria ma kilka miesięcy) Isana Hair Professional, słyszałyście o niej?
Opis producenta:
Gdzie i za ile: w Rossmannach, ok. 9zł / 500ml
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Citric Acid, Stearamidopropyl Dimethylamine, Hydrolyzed Wheat Protein, Argania Spinosa Oil, Panthenol, Quaternium-87, Niacinamide, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Parfum, Linalool, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol
Moja opinia:
Odżywkę kupiłam parę miesięcy temu w Rossmannie, zobaczyłam na półce nową serią i skusiłam się, widząc ładne profesjonalne opakowania i dość niską cenę. Odżywkę kupujemy w dużej półlitrowej butli, wyglądającej naprawdę lepiej niż wskazywałaby cena czy ogólne postrzeganie Isany jako marki "taniej i średniej" ;) Butelka otwierana jest na przycisk - z jednej strony nakrętki naciskamy, a z drugiej strony wyskakuje otwór. Wydobycie produktu nie jest najłatwiejsze, bo jest on gęsty i trzeba go wycisnąć z butelki, co jest nieco problematyczne już przy małym ubytku, na szczęście można po prostu stawiać butelkę do góry nogami.
Odżywka jest biała, pachnie ładnie, choć dość ciężko, mnie kojarzy się z migdałami i olejem arganowym - nie wiem, jak pachnie on sam, ale kosmetyki z nim mają specyficzny zapach, całkiem przyjemny.
Jeśli chodzi o działanie, najlepiej odda jego istotę mój ostatni tydzień. Moje włosy były zaniedbane, suche, mimo szybkiego przetłuszczania się, końcówki wyglądały bardzo marnie - upały na pewno dały im się we znaki. Od kiedy wróciłam do odżywki, stan włosów zdecydowanie się poprawił przy codziennym używaniu. Nie są już takie sianowate, końcówki się nieco ogarnęły (choć wiadomo, że to, co mi się rozdwoiło i ukruszyło już przepadło -.-) i ogólnie nieco odżyły. Możliwe, że jakakolwiek odżywka by im pomogła, ale ta już wcześniej zrobiła na mnie dobre wrażenie. Dodatkowo włosy świeżo po myciu i jej użyciu są miękkie i bardziej błyszczące, choć to akurat efekty raczej tymczasowe. Zdecydowanie nie obciąża.
Czy polecam? Jasne :) Jest to tania odżywka, która starczy nam na kilka dobrych miesięcy, a przy tym jest naprawdę dobra - może nie najlepsza z najlepszych, ale zdecydowanie ją polubiłam. Może tylko nieco zmieniłabym zapach na bardziej świeży ;)
Zdjęcia tym razem robiła moja siostra, bo ja przez pracę nie mam kiedy złapać odpowiedniego światła ;)
Widziałyście już tę nową serię Isany? Używałyście jakichś produktów z niej? :)
nie zwracałam nigdy uwagi na te odżywki. Używam jednej jedynej i nie zmieniam, ale wygląda po opisie dosyc ciekawie
OdpowiedzUsuńJakiej?:)
UsuńTeż jestem zaintrygowana ;)
UsuńMiałam tą odzywkę w wersji do włosów malowanych. Byłam mega zadowolona. Z pewnością do niej powrócę.
OdpowiedzUsuńA jak tamta wersja pachniała? ;)
UsuńIsana ma dobre recenzje, szkoda, że nie mam do niej dostepu:)
OdpowiedzUsuńCzemu nie masz dostępu? Nie mieszkasz w Polsce?
Usuńcieszę się, że taka odżywka sprawdza się na włosach i z przyjemnością ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńTaka = tania? ;)
Usuńkiedyś ją miałam, nie zapobiegała łamliwości włosów ale ułatwiała ich rozczesywanie :)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma co liczyć, że zwykła odżywka zrobi takie cuda ;)
Usuńmam ją, nic specjalnego nie robi na moich włosach, ale ogólnie ok, na pewno b.wydajna
OdpowiedzUsuńPrzy takiej ilości wszystko byłoby wydajne :D
UsuńMiałam tą odżywkę i bardzo się lubiłyśmy:) Włosy po niej świetnie się rozczesywały:)
OdpowiedzUsuńO właśnie, to też!
UsuńPoza tym mam wrażenie, że włosy się jakoś do niej przyzwyczaiły, bo jak jej nie użyję to z rozczesaniem jest gorzej niż wcześniej bez odżywki...
Nie przekonuje mnie ta firma, używam z Isany jedynie płyny do kąpieli. Tej odżywki NIGDY nie miałam, ale może spróbuję.
OdpowiedzUsuńO widzisz, a ja akurat płynów do kąpieli od nich nie miałam, ale lubię bardzo ich żele, niektóre szampony itd :)
UsuńNie lubię takich wydajnych odzywek ;)
OdpowiedzUsuńMożna się podzielić :P
Usuńna pewno ją sprawdzę, ale to może w przyszłym miesiącu bo aktualnie mam 4 odżywki które muszę powykańczać...
OdpowiedzUsuńa brzmi fajnie :)
Kolejka kosmetyków potrafi być demotywująca :P
Usuńowszem... szczególnie jak wszystkie są w 3/4 pełne a Ty chcesz sprawdzić już następną! :P
UsuńNieee, gorzej jak kilka butelek stoi nieruszonych... :D
UsuńRównież używałam tą odżywkę. Jest warta wypróbowania, zużyłam jej 2 opakowania i na pewno nie raz ją jeszcze kupię! Z kolei szampon z tej serii też był fajny ale nakładany w zbyt dużej ilości przetłuszczał mi włosy.
OdpowiedzUsuńKtóry dokładnie szampon miałaś? :)
UsuńZ olejem arganowym (butelka brązowa).
UsuńZaczynam się robić uczulona na ten wszechobecny argan :P
UsuńLubię takie gęste odżywki, ale nie lubię takich dużych pojemności.
OdpowiedzUsuńMożna używać na raty, na zmianę z innymi odżywkami, żeby włosy nie przywykły ;)
UsuńKilka razy obok niej przechodziłam, ale jakoś opakowanie nie zachęca mnie do zakupu :)
OdpowiedzUsuńTzn. jego wygląd czy wielkość?
UsuńUżywałam też kiedyś tej odżywki. Z tego co pomiętam to była nawet w promocji :) efekt dla mnie ok, moja włosy ja polubiły i nie wykluczone że kiedyś jeszcze po nią sięgnę
OdpowiedzUsuńTak, kiedyś była w promocji za niecałe 7zł.
UsuńMoze ja kupie :>
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto :)
UsuńMam tylko do włosów kręconych i również bardzo polecam.
OdpowiedzUsuńWyszła im ta seria :)
Usuńa ja ją pierwszy raz widzę :)
OdpowiedzUsuńZa mało w Rossmannie bywasz :P
Usuńtez ja mam i jest super!!
OdpowiedzUsuńWidzę, że większości pasuje, dobrze wiedzieć! :)
Usuńnawet nie wiedziałam, że isana wypuściła linię profesjonalną :)
OdpowiedzUsuńJuż jakiś czas temu! :)
Usuńnie słyszałam o niej wcześniej, ale wydaje się być ciekawa. aktualnie używam naturalnej pielęgnacji i jak pokończą mi się zapasy z alverde nie bardzo wiem, w jaką stronę pójść :) może uśmiechnę się do produktów alterry.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mnie Alterra nieco zawiodła, jeśli chodzi o pielęgnację włosów...
UsuńSpora pojemność,fajnie jakby działała super, bo jak się nie spisze, to co ja zrobię z 500ml? Na razie chyba się nie skuszę, muszę wykończyć choć ze 2 z obecnych :)
OdpowiedzUsuńKtoś chętny na pewno się znajdzie ;)
UsuńNie słyszałam o tej nowej serii, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSą w kilku wersjach :)
UsuńPoważnie isana ma taki produkt ? :P Pierwsze słyszę/widzę.
OdpowiedzUsuńMoże nie wszędzie się pojawiła ta seria?
UsuńJakoś nigdy nie zwróciłam na nią uwagi, teraz pora to zmienić;)
OdpowiedzUsuńJak wiesz czego szukać to na pewno znajdziesz :)
UsuńCiekawa jest ta odżywka jak będę w lipcu w Rossmannie to zerknę sobie na tą serię :) Na razie mam bana na zakupy :)
OdpowiedzUsuńJuż niedłuuugo ;)
UsuńJakoś mnie nie ciągnie do kosmetyków z Isany, kojarzy mi się ze straszną tandetą. Ale może w końcu się przekonam.
OdpowiedzUsuńWarto zmienić nastawienie, bo mają trochę naprawdę dobrych produktów.
Usuńnie miałam :) muszę wypróbować tą odżywkę. Ma bardzo ładne opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńTakie naprawdę profesjonalne z wyglądu :D
Usuńjestem w trakcie zużywania drugiego opakowania, myślę że na tym się nie skończy:)
OdpowiedzUsuńNa jak długo Ci wystarcza? :D
Usuńlubię mocne zapachy i olej arganowy, może ją sobie kupię.. jak wykończę troszkę obecne zapasy ;)
OdpowiedzUsuńDużo tego? ;)
UsuńO Isanie słyszałam same superlatywy :)
OdpowiedzUsuńOj, miewa i buble ;)
UsuńZakupię, zakupię;D
OdpowiedzUsuńI pewnie nie pożałujesz :)
Usuńkusisz :D brzmi ciekawie i chyba się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńduża pojemność za tą cenę - biorę ! :D
Daj znać, czy się sprawdzi :)
Usuńna pewno wrzucę do koszyka, zaintrygowałaś mnie. :D
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKomentarzom typu "kopiuj-wklej-zareklamuj" mówię stanowcze NIE.
Usuń