Zbliża się lato, więc wszystkie chcemy ładnie wyglądać w szortach czy w bikini, dlatego teraz wiele z nas stosuje różnego rodzaju kosmetyki modelujące - wyszczuplające, ujędrniające, antycellulitowe...
Dziś mam dla Was recenzję serum do modelowania brzucha od Bielendy - testowała je moja siostra, Sara.
Opis producenta:
Preparat doskonale uzupełnia codzienną gimnastykę i odpowiednią
dietę, wspomaga wyszczuplanie talii i redukcję nadmiernej tkanki
tłuszczowej. Polecany również dla mężczyzn, ponieważ znakomicie
podkreśla wygląd mięśni brzucha.
Doskonale ujędrniony i wymodelowany ( spłaszczony) brzuch, a
skóra napięta i delikatna w dotyku.
Serum nałożyć na całą powierzchnię brzucha, masować kolistymi
ruchami w górę. Następnie kilka minut ugniatać (szczypać) skórę
palcami obu dłoni. Nie spłukiwać.
Gdzie i za ile: np. na Biogaleria.pl - Drogeria Internetowa, ok. 24zł / 150ml
Skład:
Opinia Sary:
Już od ponad miesiąca do moich codziennych kosmetyków zalicza się serum modelujące PŁASKI BRZUCH firmy Bielenda z linii SEXY LOOK. Czy jestem z niego zadowolona? Tak. Wprawdzie chyba nie schudłam, ale też nie starałam się o to zbytnio. Zależało mi przede wszystkim, żeby skóra napięła się… Miałam z tym problem, ponieważ przedtem dość szybko straciłam na wadze, a moja skóra nie zdążyła się ściągnąć. Zdawało się zwyczajnie być jej za dużo. Koszmarnie wyglądałam biegając, czy nawet idąc. Nadmiar skóry falował, wyłaził ze spodni. W tym też celu zaczęłam stosować preparat. Już po drugim użyciu brzuszek był nieco bardziej sprężysty, a do tego niesamowicie gładki. Teraz, po miesiącu stosowania, skóra na moim brzuchu jest znacznie mocniej naciągnięta, dzięki czemu wreszcie pozbyłam się falującego efektu. Poza tym Serum ma bardzo przyjemny zapach! O czym jeszcze warto wspomnieć? Serum Bielendy ma jeszcze jeden, znaczny plus. Łatwo się je rozprowadza i nie trzeba długo wmasowywać, ponieważ ładnie i szybko się wchłania. Nie pozostawia przy tym żadnych nieprzyjemnych efektów, jak na przykład uczucie przetłuszczenia. Ma dość gęstą, aksamitną konsystencje. Całość zamknięta jest w ekskluzywnie wyglądającej tubie, dodatkowo umieszczonej w kartoniku. Co jest dla mnie dużą zaletą, zdjęcie brzucha jest tylko na kartoniku. Docelowe opakowanie jest dość dyskretne, nie rzuca się w oczy to, jakie ma działania. Myślę, że dla wielu z Was, jak i dla mnie, jest to zaletą… Niekoniecznie chcemy, by ktoś widzący naszą półkę z kosmetykami, widział, że mamy problemy z figurą i udoskonalamy ją właśnie za pomocą takich środków. Wszystkie przecież chciałybyśmy być idealnie piękne, z natury, nie tubki… Tak czy inaczej, na szczęście żyjemy w czasach, gdzie kosmetyki dość skutecznie maskują lub likwidują nasze niedoskonałości, jak ten. Polecam!
A jak Wy poprawiacie swój wygląd na lato? ;)
Podoba mi się styl pisania recenzentki:) A co do serum... dobrze wiedzieć!
OdpowiedzUsuńSara niezła recenzja :-) Przyjemnie się czytało!
OdpowiedzUsuńSerum raczej nie dla mnie :)
Bardzo dobrze się czyta tą recenzje:)Przydałby mi się ten preparat,coś wiem o falującym brzuchu;)
OdpowiedzUsuńmam z tej serii serum do biustu i polecam, ja jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMi by się raczej przydało coś na "boczki". Na brzuch jako tako nie narzekam. Ale recenzja ciekawa ;]
OdpowiedzUsuńz chęcią bym trochę ponapinała swój brzuch, moze się skusze ;)
OdpowiedzUsuńNie używam takich kosmetyków,ze względu na to że nie jestem osobą systematyczną...a takie kosmetyki raczej należy stosować systematycznie:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja, i szczerze mnie wciągnęła :)
OdpowiedzUsuńJa próbuję zgubić parę kg, może zaopatrzę się w to serum ;]
Oooo, właśnie odkryłam coś ciekawego <3
OdpowiedzUsuńW tym roku to moje przygotowania do lata będą nieco inne, ale o tym pewni niedługo napiszę. Nigdy tego produktu nie widziałam.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, żeby brzuch nie latał :D
OdpowiedzUsuń