Taaak, dobrze widzicie!
Ruszyły dziś zapisy na nowe pudełko, na które czekałam z niecierpliwością i wiem, że nie byłam w tym sama! :D Glossy Box to najpopularniejsze tego typu pudełko za granicą :)
Kosztuje 49zł, zamawiać możecie tutaj:
I co, zamierzacie zamówić? :D
KissBox nas niestety ostatnimi czasy mocno rozczarowuje, nie żałuję, że nie udało mi się go zamówić, ale co do GlossyBoxa jestem nastawiona baaardzo optymistycznie :)
Kupiłam :) i czekam na dalsze info ze strony GlossyBoxa ;)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że na początku marca będą wysyłać :)
UsuńPrzestańcie mnie kusić!
OdpowiedzUsuńNIE. :]
Usuńhm ja sie wciąż zastanawiam ale 49 zł za 5 próbek troche to dużo:/
OdpowiedzUsuńMiniatur ;) Zresztą zobaczymy przy pierwszym pudełku :)
UsuńJa zamówiłam... raz zobaczę co oferują...
OdpowiedzUsuńJa raczej nie skorzystam za te pieniądze mogę kupić sporo kosmetyków, niz kilka próbek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńciekawe jaki bedzie polski ja od niedawna zamawiam brytyjskiego i za każdym razem jestem zadowolona :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ile płacisz za brytyjski? Mieszkasz w Polsce?
Usuńnie :) 10 funtow plus przesyłka niecałe 3
UsuńTo nieco drożej, niż polski, ale zobaczymy, jak będzie je można porównać pod względem zawartości :D
UsuńJuż mnie ciekawość zżera ;)
a ja wczoraj zostałam zaproszona na imprezę inauguracyjną GlossyBoxa w klubie Hunters - całe szczęście jestem z Wawy i mogę wziąć w niej udział - GlossyBoxa dostanę jako jedna z pierwszych i to w dodatku for free, a z maila przemiłej Pani z GlossyBoxa wywnioskowałam, że pozostałe Boxy równiez będę dostawać w ramach wspołpracy - to niezwykle miłe, że docenili pracę jaką wkładam w mojego bloga.
OdpowiedzUsuńTeż zostałam zaproszona, ale na imprezę nie będę mogła pojechać. I dostaniemy pierwszego boxa, kolejnych już raczej nie.
Usuńoh, szkoda ale na imprezę pójdę może być ciekawie...
UsuńKoniecznie zdaj potem relację ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTak trochę spam, co?
UsuńJa poczekam i zobaczę co będzie w pierwszym pudełeczku.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się szybko opublikować jego zawartość.
Usuńnie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co będzie w środku :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też poczekam na pierwsze pudełeczko. Trochę boli mnie to 50zł, więc chyba muszę się przekonać, że warto (a warto na pewno, ale póki co jeszcze sobie wmawiam, że nie jestem przekonana... ;))
OdpowiedzUsuń