Coś ostatnio ciężko mi usiąść do bloga. Myślałam, że sesję mam z głowy, a tu okazuje się, że nie zaliczyłam ostatniego egzaminu, a poprawka prawdopodobnie w moje urodziny :( Ogólnie jakaś taka do niczego się czuję ostatnio, najchętniej nie wychodziłabym z wyra.
OK, koniec żalenia się. Na dziś mam dla Was recenzję świetnego micelka od Lirene :)
Gdzie i za ile: wszędzie, 13zł / 200ml
Opis producenta i skład:
Moja opinia:
Cóż, biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny, jest to zdecydowanie najlepszy płyn micelarny, jakiego kiedykolwiek używałam. Lepszy jakościowo jest tylko La Roche-Posay, ale ten z kolei bije go na głowę ceną ;) Zdecydowanie bardziej odpowiada mi ten :)
Płyn zamknięty jest z bezbarwnej butelce zamykanej na wygodny zatrzask, który jest na tyle szczelny i solidny, że chyba nie ma mowy, żeby sam się otworzył. Sam płyn, jak chyba wszystkie tego typu kosmetyki, jest bezbarwny, o konsystencji wody, w tym przypadku również o prześlicznym zapachu - lekko cytrusowym?
Jeśli chodzi o demakijaż, sprawdza się super. Nie jest może tak mejkapożerny jak wspomniany LRP, ale naprawdę dobrze się spisuje, parę razy maźniemy powiekę i makijaż, łącznie z tuszem, znika. Na twarzy pozostaje za to baaardzo przyjemne uczucie oczyszczenia, ma się wrażenie, że skóra odżywa. Z tego powodu ja lubię stosować go także jako tonik. Dodam też, że jest bardzo wydajny, bo używam go od jakiegoś miesiąca i ubyła może 1/3 część opakowania :)
Zdecydowanie jeszcze do niego wrócę, baaardzo mi się spodobał!
A jakie Wy macie doświadczenia z micelami? Używałyście tej nowości od Lirene?
ciut lepszy jakościowo jest Sensibio Biodermy ale ma okropny smak jak sobie nim pomaziam usta w dodatku i ta cena... tak tak definitywnie Lirene wygrała ostatnio w tym rankingu. Juz zużyłam pól butli bo stosuję jej codziennie rano zamiast toniku. po prostu nie moge przestyać stosowac :)
OdpowiedzUsuńLepszy od Lirene czy LRP?
Usuńja używałam z lirene fioletowej serii dla cery mieszanej. dwa kremy plus tonik plus mleczko. mleczko mi nie podeszło bo ogólnie mleczek nie lubię, kremy fajne, ale tonik był mega świetny, właśnie wczoraj wróciłam do niego porzucając na jakiś czas tonik z euceriunu
OdpowiedzUsuńoo a ja jestem bardzo niezadowolona z tego płynu, co prawda mam wersję 125ml, dostałam w prezencie do kremu Lirene, ale skład ten sam :) Jak dla mnie to jeden z najgorszych miceli, które miałam. Podrażnia oczy
OdpowiedzUsuńTo mnie zaskoczyłaś ;) Mi nic a nic nie podrażniał :)
Usuńale ja mam bardzo wrażliwe oczy i prawie każdy mnie podrażnia :( a nie spodobal mi się dlatego, że ciężko się nim zmywa makijaż i rozmazuje strasznie wszytsko, robi "pandę" pod oczami :)
UsuńA ja go lubię właśnie dlatego, że dobrze zmywa makijaż oczu i nie robi "pandy" :) Jak widać ile ludzi tyle opinii :)
UsuńDokładnie, ja tak jak TheRedRibbon ;)
UsuńBardzo przyjemny produkt :) może kiedyś się zdecyduję żeby go kupić :)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńja do demakijażu głownie używam żelu miceralnego z Bebeauty, tak się przyzwyczaiłam, że inaczej nie potrafię;) to chyba z czystego lenistwa, żel nakładam, masuję i już :) ale płynu spróbuję bo biedronkowy żel nie radzi sobie np. gdy użyję eyelinera :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że mam ten żel gdzieś w zapasach na półce ;) Trzeba go w końcu wyjąć i używać ;)
UsuńU mnie spisywał się dokładnie odwrotnie, to najgorszy produkt do demakijażu, jaki miałam. Nie mogłam doczyścić tuszu i kredki (a maluję się taniochą z Natury), skóra powiek była po nim zaczerwieniona i jakby szorstka, w dodatku szybko go ubywało. Nawet woda z mydłem nie robiła mi czegoś takiego. Jak dla mnie, nadaje się tylko do oczyszczenia twarzy przed nałożeniem kremu. Ale i tak więcej go nie kupię:) Teraz mam micelka z AA, doskonale się sprawdza i jest nawet ze 2 zł tańszy.
OdpowiedzUsuńkurczę chętna jestem, czaje się na niego już od dłuższego czasu :P :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam, ale jak dotąd najlepiej się sprawdzała Bioderma. A z Lirene lubiłam krem półtlusty. Kojarzy mi się z mamą, bo zawsze go używała.
OdpowiedzUsuńMoże się w końcu na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńChętnie go przetestuję, kiedy skończy mi się Bioderma :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że sporo osób pisze o Biodermie... Też chciałabym kiedyś przetestować, bo akurat jej nigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję :) ja teraz używam płynu micelarnego z Bourjois i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA Burżujek ile kosztuje?
Usuńbardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuń