piątek, 10 lutego 2012

Lirene Pielęgnacja Oczyszczająca - Płyn micelarny do demakijażu

Coś ostatnio ciężko mi usiąść do bloga. Myślałam, że sesję mam z głowy, a tu okazuje się, że nie zaliczyłam ostatniego egzaminu, a poprawka prawdopodobnie w moje urodziny :( Ogólnie jakaś taka do niczego się czuję ostatnio, najchętniej nie wychodziłabym z wyra. 
OK, koniec żalenia się. Na dziś mam dla Was recenzję świetnego micelka od Lirene :)
   
   
Gdzie i za ile: wszędzie, 13zł / 200ml

Opis producenta i skład:
  
  
Moja opinia:
Cóż, biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny, jest to zdecydowanie najlepszy płyn micelarny, jakiego kiedykolwiek używałam. Lepszy jakościowo jest tylko La Roche-Posay, ale ten z kolei bije go na głowę ceną ;) Zdecydowanie bardziej odpowiada mi ten :)
     Płyn zamknięty jest z bezbarwnej butelce zamykanej na wygodny zatrzask, który jest na tyle szczelny i solidny, że chyba nie ma mowy, żeby sam się otworzył. Sam płyn, jak chyba wszystkie tego typu kosmetyki, jest bezbarwny, o konsystencji wody, w tym przypadku również o prześlicznym zapachu - lekko cytrusowym?
  
  
Jeśli chodzi o demakijaż, sprawdza się super. Nie jest może tak mejkapożerny jak wspomniany LRP, ale naprawdę dobrze się spisuje, parę razy maźniemy powiekę i makijaż, łącznie z tuszem, znika. Na twarzy pozostaje za to baaardzo przyjemne uczucie oczyszczenia, ma się wrażenie, że skóra odżywa. Z tego powodu ja lubię stosować go także jako tonik. Dodam też, że jest bardzo wydajny, bo używam go od jakiegoś miesiąca i ubyła może 1/3 część opakowania :)
Zdecydowanie jeszcze do niego wrócę, baaardzo mi się spodobał!
   
  
A jakie Wy macie doświadczenia z micelami? Używałyście tej nowości od Lirene?

21 komentarzy:

  1. ciut lepszy jakościowo jest Sensibio Biodermy ale ma okropny smak jak sobie nim pomaziam usta w dodatku i ta cena... tak tak definitywnie Lirene wygrała ostatnio w tym rankingu. Juz zużyłam pól butli bo stosuję jej codziennie rano zamiast toniku. po prostu nie moge przestyać stosowac :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja używałam z lirene fioletowej serii dla cery mieszanej. dwa kremy plus tonik plus mleczko. mleczko mi nie podeszło bo ogólnie mleczek nie lubię, kremy fajne, ale tonik był mega świetny, właśnie wczoraj wróciłam do niego porzucając na jakiś czas tonik z euceriunu

    OdpowiedzUsuń
  3. oo a ja jestem bardzo niezadowolona z tego płynu, co prawda mam wersję 125ml, dostałam w prezencie do kremu Lirene, ale skład ten sam :) Jak dla mnie to jeden z najgorszych miceli, które miałam. Podrażnia oczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mnie zaskoczyłaś ;) Mi nic a nic nie podrażniał :)

      Usuń
    2. ale ja mam bardzo wrażliwe oczy i prawie każdy mnie podrażnia :( a nie spodobal mi się dlatego, że ciężko się nim zmywa makijaż i rozmazuje strasznie wszytsko, robi "pandę" pod oczami :)

      Usuń
    3. A ja go lubię właśnie dlatego, że dobrze zmywa makijaż oczu i nie robi "pandy" :) Jak widać ile ludzi tyle opinii :)

      Usuń
    4. Dokładnie, ja tak jak TheRedRibbon ;)

      Usuń
  4. Bardzo przyjemny produkt :) może kiedyś się zdecyduję żeby go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Coraz bardziej mnie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja do demakijażu głownie używam żelu miceralnego z Bebeauty, tak się przyzwyczaiłam, że inaczej nie potrafię;) to chyba z czystego lenistwa, żel nakładam, masuję i już :) ale płynu spróbuję bo biedronkowy żel nie radzi sobie np. gdy użyję eyelinera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniałaś mi, że mam ten żel gdzieś w zapasach na półce ;) Trzeba go w końcu wyjąć i używać ;)

      Usuń
  7. U mnie spisywał się dokładnie odwrotnie, to najgorszy produkt do demakijażu, jaki miałam. Nie mogłam doczyścić tuszu i kredki (a maluję się taniochą z Natury), skóra powiek była po nim zaczerwieniona i jakby szorstka, w dodatku szybko go ubywało. Nawet woda z mydłem nie robiła mi czegoś takiego. Jak dla mnie, nadaje się tylko do oczyszczenia twarzy przed nałożeniem kremu. Ale i tak więcej go nie kupię:) Teraz mam micelka z AA, doskonale się sprawdza i jest nawet ze 2 zł tańszy.

    OdpowiedzUsuń
  8. kurczę chętna jestem, czaje się na niego już od dłuższego czasu :P :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie próbowałam, ale jak dotąd najlepiej się sprawdzała Bioderma. A z Lirene lubiłam krem półtlusty. Kojarzy mi się z mamą, bo zawsze go używała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Może się w końcu na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie go przetestuję, kiedy skończy mi się Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że sporo osób pisze o Biodermie... Też chciałabym kiedyś przetestować, bo akurat jej nigdy nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na pewno wypróbuję :) ja teraz używam płynu micelarnego z Bourjois i jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...