W ciągu ostatniego miesiąca poczyniłam kilka zakupów z nastawieniem na coraz chłodniejsze dni :) Pokazywałam Wam już nowe buty na zimę, czas dzisiaj na pozostałe łupy - ubrania i dodatki ;)
Bez zbędnych wstępów, najpierw kolczyki:
Kupiłam je zaraz po odebraniu mojej wygranej karty upominkowej z Rossmanna :D Jak łatwo się domyślić, dorwałam je właśnie w Rossmannie i z miejsca się zakochałam, są po prostu urocze ;) Marka to Accessories, kosztowały niecałe 18zł. I co ważne - nie podrażniają mi uszu, jak to ostatnio czynią niemal każde kolczyki... -.- Są lekkie i naprawdę dziewczęce ;)
Kolejny kolczyk to zupełnie inna bajka...
Czasem mam jeszcze przebłyski i odzywa się we mnie mhroczna nastoletnia Orlica, która uwielbiała takie błyskotki ;) Ten jakże przyjazny smok pochodzi ze sklepu BornPrettyStore.com, dokładnie STĄD (klik). Kosztuje poniżej 10zł, przesyłka jest darmowa - uroki sklepów azjatyckich ;) Bardzo mi się podoba, ale są dwie wady - nie ma zatyczki (może to wina mojego egzemplarza ;)) i łatwo spada z ucha. Moje uszyska są dość spore, a kolczyk jest chyba azjatyckich rozmiarów, bo średnio leży, muszę wręcz na siłę wpychać ucho w odpowiednie miejsce, choć brzmi to dziwnie. Mam też tego rodzaju nausznicę z wężem, służy mi o wiele lepiej, dobrze się trzyma i chyba jest ładniejsza ;)
No i przechodzimy do ciuchów ;)
Lubicie oglądać lumpeksowe łowy, prawda? To jeden z moich ostatnich :) Mam ostatnio słabość do takich jasnych ciuchów, delikatnych i kobiecych, dlatego ten sweterek szybko mnie do siebie przekonał. Marki Flash Nights co prawda nie kojarzę, ale jestem tylko blogerką kosmetyczną, nie modową ;) Sweterek kosztował mnie 10zł, jest idealnym stanie, ładnie leży, choć jeszcze nie miałam okazji go założyć ;)
I drugi lumpeksowy łup:
Tym razem jasnobeżowa tunika z drewnianymi guziczkami. Gdybym miała więcej odwagi, pewnie nosiłabym ją jako sukienkę ;) Na metce jest marka Young Canda, ale to znowu nazwa, która nic mi nie mówi - och ja głupia ;) Tunika również kosztowała 10zł. Nosiłam ją i bardzo mi się podoba w połączeniu z czarnym długim kardiganem - jest ciepło i ładnie ;) Naprawdę dobrze się w niej czuję, więc zakup zdecydowanie udany wg mnie :)
I ostatni łup...:
Te spodnie były dla mnie wybawieniem. Po diecie schudłam na tyle skutecznie, że moje "nowe" rurki, które kupiłam, kiedy w nic innego się nie mieściłam, zaczęły leżeć na mnie jak spodnie MC Hammera. Wszystkie pozostałe ze "szczuplejszych czasów" podobnie - wszystko na mnie wisiało, a ja nie miałam kasy na nowe spodnie! Na szczęście wtedy mama dostała te spodnie od znajomej, której nie pasują, i od razu przekazała mi. Pomyślałam "Uuu, 36, wejdę...?" - ale weszłam! Ba, okazały się leżeć idealnie :) Bardzo mi się podobają, zwłaszcza te specyficzne hafty na tylnych kieszeniach. Spodnie są marki Cubus, nie mam pojęcia, ile kosztowały ;)
A jak Wasze przygotowania do chłodów? Ciepłe ubrania zgromadzone, zapasy uzupełnione? :)
Świetne kolczyki.Ten ze smokiem to dzieło sztuki.
OdpowiedzUsuńZakupy ubraniowe świetne.Można się fajnie ubrać za małe pieniądze.Pozdrawiam.
Zgadzam się, uwielbiam zakupy w lumpkach :)
UsuńŚwietny smok!
OdpowiedzUsuńTylko mógłby być bardziej dopracowany :P
UsuńZakochałam się w kolczykach z A., zazdraszaczam sh łupów u mnie w takich sklepach zawsze jest posucha...
OdpowiedzUsuńE tam, na pewno wystarczy cierpliwie poszukać ;)
Usuńsmok to dzieło sztuki! :)
OdpowiedzUsuńTak bym go nie nazwała :P
Usuńpodoba mi się ten biały sweterek :))
OdpowiedzUsuńZaskoczę Cię - mi też :P
UsuńWszystko mi się podoba ;] Choć najbardziej te pierwsze kolczyki ;D
OdpowiedzUsuńW nich też chyba jestem najbardziej zakochana :)
Usuńnausznica i tunika mogłyby być moje;)
OdpowiedzUsuńNausznicę wiesz, gdzie możesz kupić ;)
UsuńUwielbiam zakupy szmateksowe :) Świetne kolczyki - zwłaszcza te z kokardkami :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ostatnio nie mam kiedy na lumpki łazić :<
UsuńBardzo podobają mi się kolczyki!
OdpowiedzUsuńKtóre? ;)
UsuńSuper łowy w SH! :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Muszę znaleźć czas i kasę i wybrać się na jakieś większe łowy ;)
UsuńRewelacyjne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńKtóre? :P
UsuńPrzecudna ta smoczna nausznica *.*
OdpowiedzUsuńA rozmiaru 36 tylko pozazdrościć..... :P
Jeśli masz mniejsze uszy od moich, a pewnie masz ;) Mogę Ci ją odstąpić :)
UsuńNiestety ale podzielam Twój ból i również "cieszę się" niezwykle niewymiarowymi uszętami... ;/
UsuńAle dziękuję za propozycję;)
Pozostaje je skleić i udawać elfa :<
UsuńKolczyki pamiętam ze spotkania :) Fajne są! Tunika bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDobra pamięć :P Spodnie te wtedy też miałam, ale pewnie nie chcesz się przyznać, że patrzyłaś mi na tyłek, rozumiem :P
Usuńbardzo fajne łupy,
OdpowiedzUsuńja też ostatnio zajrzałam do SH na szybko i zdobyłam 3 cieplutkie sweterki na zimę za grosze :)
Ooo, pozazdrościć... Też muszę poszukać jakichś swetrów jeszcze.
Usuńbiały sweterek śliczny
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPrzeglądałam ostatnio różne nausznice, ale nie umiałam się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona to taki wąż, co wygląda, jakby przechodził przez ucho, kupiłam go na restyle.pl :)
UsuńCudne wspomnienie Paryża:)
OdpowiedzUsuńWspomnieniem by było, gdybym:
Usuńa). była kiedyś w Paryżu
b). tam je kupiła ;)
Cudne wspomnienie wizyty w Smokarni <3
Usuń;)
Sweterek Flash Night piękny, chociaż też nie znam tej marki. :) Przyznaj się do jakich lumpeksów chadzasz! ;)
OdpowiedzUsuńRóżnie, ale zazwyczaj wracając z uczelni robię przystanek na Bydgoskim i zaliczam kilka lumpków na Sienkiewicza i Mickiewicza :D
Usuńśliczne są te paryskie kolczyki. <3
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBiżuterię kupuję rzadko, gdyż sama ją robię. Niedawno przełamałam się i poszłam do sklepu z tanią odzieżą i uwaga... pierwsze spodnie, które wzięłam do ręki były dobre. Jestem pozytywnie zaskoczona :) Miałam oporu ze względu, że trudno jest mi dopasować odpowiedni rozmiar spodni. A ile się zaoszczędziło :)
OdpowiedzUsuńTo pozazdrościć, ja nigdy w lumpie nie znalazłam sobie spodni...
UsuńTen biały sweterek jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńBiały sweterek i ja dziękujemy :P
Usuńmam podobnego smoka, i te z rossmana są urocze ;)
OdpowiedzUsuńTeż masz problem, żeby trzymał się na uchu?
UsuńPrześliczne te kolczyki, uwielbiam motyw Eiffelki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to taki symbol podróży :)
UsuńKolczyki z wieżą Eiffla są naprawdę urocze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam motyw wieży Eiffla :)
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię http://comeherehikki.blogspot.com/2012/11/jesienne-umilacze-kolejna-akcja-maliny.html
Dzięki, ale nie biorę udziału w tagach, których prawdziwym celem jest tylko promocja bloga "autorki" ;)
UsuńŚwietne te "paryskie" kolczyki, są takie dziewczęce.
OdpowiedzUsuńTo chyba najlepsze słowo do ich opisania :D
UsuńTe kolczyki strasznie mi sie podobają:)
OdpowiedzUsuńJa wciąż uzupełniam swoją zimową szafę:)Mimo że jest pełna to i tak nie mam w co sie ubrać;D
Znam ten ból :D Zresztą chyba większość kobiet zna :P
UsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju nausznice! Robiąc kiedyś zakupy na allegro zastanawiałam się nad smokiem i wężem - wybrałam węża ;)
OdpowiedzUsuńWąż jest cudny! To mój talizman, noszę go na egzaminy itd :D
UsuńHahaha rozwalił mnie fragment z mhhhroczną nastolatką - sama przechodziłam okres subkultury gotyk-metal. Co jeszcze gdzieś pobrzmiewa mi w duszy i wypływa czasami na wierzch.
OdpowiedzUsuńTakie nausznice chce pragnę i pożądam. Na restyle są fajne, ale drogie. Na katherine znalazłam ostatnio węże tanie jak barszcz. Pewnie kiedyś zamówię.
Taaaak, też byłam mhroczną gotką ^^
UsuńSwego czasu jak na restyle.pl pojawiły się te nausznice to zaszalałam i kupiłam węża... A teraz pluję sobie w brodę, że mogłabym kupić taniej :D
Bardzo podobają mi się te nausznice;) We mnie też od czasu do czasu odzywa się mroczna natura;)
OdpowiedzUsuńMhrok jest OK :P
UsuńNie ma to jak lumpeczki :) w ostatnich dwóch dniach też się nieziemsko obkupiłam tam
OdpowiedzUsuńA nausznica - sama o takiej myślałam, i powiem Ci, że jesteś pierwszą osobą, którą widzę, że ma takową :D Myślałam nad tą -> http://allegro.pl/nausznica-smok-kolczyk-dragon-emo-punk-promo-50-i2790308028.html
I właśnie nie wiedziałam, czy ludzie nie będą się jakoś dziwnie patrzeć na moje ucho? Ale tak kusi, że chyba kupię :D A co tam :D
Patrzą dziwnie, ale mnie się to podoba :P Czasem lubię się wyróżniać :P
UsuńI moja garderoba powiększyła się ostatnio o dwa sweterki :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ^^
UsuńTen pierwszy sweterek jest prześliczny <3
OdpowiedzUsuń