Wielkimi krokami zbliża się Dzień Matki. Może już myślicie nad prezentem dla rodzicielki, a może jeszcze nie, ale dziś chciałabym Wam to nieco ułatwić i dać szansę na zdobycie odpowiedniego prezentu dla Waszej Mamy :)
Oczywiście oznacza to konkurs :)
Tym razem do wygrania są trzy zestawy kosmetyków FlosLek z serii Anti-Aging. Każdy zestaw zawierać będzie trzy produkty: krem na dzień, krem na noc i krem pod oczy:
Aby wygrać, trzeba tylko odpowiedzieć na dwa pytania - jedno kreatywne, drugie nie :)
Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?
Aż ciekawa jestem Waszych odpowiedzi :)
Regulamin konkursu:
Informacje ogólne:
- Organizatorem konkursu jestem ja, autorka i właścicielka bloga "Orlica o wszystkim i o niczym".
- Nagroda sponsorowana jest przez firmę FlosLek.
- Konkurs trwa od dnia 10.05.2013 do dnia 19.05.2013, godz. 23:59.
- Jeśli nie masz skończonych 18 lat, musisz mieć zgodę rodzica lub opiekuna na udział w konkursie.
- Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)
- Biorąc udział w konkursie automatycznie akceptuje się regulamin i jego warunki.
Warunki wzięcia udziału w konkursie:
- Warunkiem jest obserwowanie bloga poprzez GFC albo "lubienie" bloga na Facebooku (KLIK).
- Każdy uczestnik może wysłać tylko jedno zgłoszenie.
- Aby wziąć udział w konkursie, umieść pod tym wpisem komentarz wg wzoru:
Wyłonienie zwycięzców i wysyłka nagród:
- Zwycięzcy zostaną wybrani przeze mnie.
- Zwycięzcy zostaną wyłonieni w ciągu 72h od zakończenia konkursu oraz powiadomieni mailowo.
- Wysyłka nagród jest możliwa tylko na terenie Polski - jeśli mieszkasz za granicą, w przypadku wygranej paczkę mogę wysłać do Twojej rodziny w Polsce.
Teraz pora na Was - zapraszam do udziału w konkursie! :D
(Tym razem proszę komentować tylko ze zgłoszeniami, żeby nie zrobił się bałagan :))
(Tym razem proszę komentować tylko ze zgłoszeniami, żeby nie zrobił się bałagan :))
Obserwuję jako: Czarownica (malymiszmasz.blogspot.com)
OdpowiedzUsuń"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Od mojej mamy nauczyłam się dbałości o urodę, przywiązywania wagi do odpowiedniego ubierania się, by podkreślić swoje atuty i ukryć niedoskonałości; dobierania kolorów; wyboru odpowiedniej biżuterii do urody itd.
Mama nauczyła mnie, jak układać włosy, by wyglądały na puszyste i zdrowe. Mama pokazała mi, co to jest zalotka, róż do policzków, szminka. Za jej sprawą wybielałam sobie zęby plasterkami cytryny, czyściłam biżuterię pastą do zębów, zaczęłam używać białej odżywki na rzęsy przed zastosowaniem maskary, aby wydłużyć rzęsy, itp. Dziś nie pamiętam wszystkich tricków, weszło mi to w krew i stało się zupełnie naturalne.
Mama wprowadziła mnie w świat kobiecości, kosmetyków, flakoników perfum, odżywek do włosów, płukanek, maseczek do twarzy z naturalnych kosmetyków.
Teraz tak naprawdę to ja za sprawą dostępu do Internetu (Google, wizaż, Wasze blogi) poznałam wiele ciekawych tricków, innowacji, ciekawych kosmetyków i to ja wprowadzam teraz mamę (ale mamę mamy, czyli babcię, też) w ten świat, który dla nich jest czasem aż za nowoczesny i zbyt skomplikowany. W ten sposób równowaga w naturze zostaje zachowana, a każda kolejna kobieta czerpie od poprzedniego pokolenia pewne tajemnice i ciekawostki kosmetyczne.
Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?" kwas hialuronowy
Obserwuję jako IVONA
OdpowiedzUsuń"Jakich tricków kosmetycznych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Jedynym i podstawowym trickiem jest UMIAR; umiar jeśli chodzi o kosmetyki; moja mama od kiedy pamiętam dość sceptycznie podchodziła do makijażu, jej pielęgnacja ograniczała się w zasadzie do kremu nawilżającego oraz dobrego serum pod oczy; lubiła naturalność zarówno w sposobie ubierania się oraz w dbaniu o swoją cerę; rzadko widziałam ją w pełnym makijażu, za to często paradowała wysmarowana sokiem z cytryny, albo leżała z wysoko uniesionymi nogami , a no oczach miała torebki herbaty, bądź plasterki ogórka; dzięki temu wszystkiemu, dziś, pomimo, że skończyła już 60 lat nadal cieszy się nieskazitelną i wolną od zmarszczek cerą:)
"Jaki jest główny składnik linii?"
kwas hialuronowy
Obserwuję jako delishya / brak fejsa
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Od dziecka miałam problem z różnego rodzaju problemami skórnymi czy alergiami. Moja mama najpierw wszystkiego nauczyła się na temat prawidłowej pielęgnacji skóry ciała i twarzy, a potem wszystkiego nauczyła mnie. To był taki przymus, ale chciało się jej. W makijażu zawsze mi powtarzała mniej znaczy lepiej. A także tłukła mi do głowy, że biała skóra jest bardziej elegancka i na starość będę ładniejsza.
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy??
Obserwuję jako... rzenn
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Tricki urodowe? Na pewno to, że drobne poprawki makijażu można wykonać patyczkiem do uszu :) To ona pomogła mi z malowaniem kresek na oczach :) Zawsze kończyłam ją za nisko i zbyt wcześnie, a ona właśnie nauczyła mnie jak to robić poprawnie. Mama zawsze doradzała mi, żeby używać soku z aloesu na wszelkie ranki, niedoskonałości - pomaga! Na oczyszczenie twarzy zawsze polecała mi "parówkę". Więcej tricków w tym momencie nie mogę sobie przypomnieć, ale było ich wiele. To ona nauczyła mnie jak się czuć dobrze w swoim ciele i ciągle motywuje mnie do dbania o siebie :)
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy
Obserwuję jako wypad, lubię jako Barbara Harłacz
OdpowiedzUsuńJakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
Mama nauczyła mnie jednej, bardzo ważnej zasady, mianowicie: MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ! Może to nie jest typowy trick, ale wyszło mi to na dobre.
Zaczęłam malować się w wieku 13 lat, podbierałam fluid mamy, która ma dość ciemną karnację, kupiłam puder i czarną kredkę do oczu. Początkowo kryłam się ze swoimi makijażowymi przygodami, ale potem odważyłam się pokazać mamie w "pełnym" make-upie. Moja zatynkowana twarz mulatki z czarną linią wodną delikatnie ją przeraziła, od razu zaczęła mi wpajać, że moja cera nie wymaga nakładania tylu produktów, a już na pewno nie w takiej ilości.
Gdy patrzę na to z biegiem czasu, cieszę się, że pozabierała mi te fluidy i podkłady. Do tej pory pamiętam swoją pomarańczową twarz z grubą warstwą pudru nakładanego gąbeczką. Teraz się śmieję, ale ciekawa jestem co sądzili o moim makijażu osoby z klasy czy szkoły. :D
Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?
Kwas Hialuronowy
Obserwuję jako Puszysława Kot
OdpowiedzUsuńCzego nauczyłam się od mojej mamy?
Z pewnością nie mogę nazwać moich wiedzowych nabytków trickami. Otóż od mojej mamy nauczyłam się bardzo wiele, ale niestety - była to nauka na jej błędach.
Otóż moja mama uważa, że szampon (używa tylko jednego, oczywiście ma sles) należy nakładać na cały czas kąpieli. Czyli od 10 do 20 minut. Nawet nie próbuję z tym dyskutować, moja mama w trakcie rozmów na niektóre tematy zachowuje się nieco impulsywnie. Jak możesz się domyślić - używanie odżywek jest zakazane. Przecież szkodzą! Niszczą włosy. No i nie wolno, jeżeli ma się przetłuszczające się włosy. Nie wolno też stosować odżywek do włosów prostych. Nie pytaj, skąd takie pomysły. Natomiast mama codziennie suszy włosy na szczotce, używa lakieru i pianki, tapiruje. To chyba cud, że jej włosy są stosunkowo gęste, wyglądają względnie dobrze i rosną w całkiem ludzkim tempie.
Teraz o pielęgnacji twarzy. Kremy - postarzają. To znaczy - kremy używane w młodym wieku postarzają. I niszczą skórę. W dodatku są niewskazane do cery tłustej, bo powodują przetłuszczanie. A słońce leczy trądzik, łagodzi i ujednolica skórę, niwelując przebarwienia.
Pewnie by się takich kwiatków znalazło więcej, ale nie będę już przynudzać tym moim komentarzem średnio na temat. Ale z happy endem! Powoli moją mamę uświadamiam. Używa już kremu (z SPF15!), czasem maseczek (czasem nawet domowych!), kwasu hialuronowego i serum olejowego! Wie też, co to parafina i jak działają silikony w kremach. Właśnie przyszła dopytać o moją maseczkę glinkową i ziołowy żel do twarzy. Chyba muszę skombinować jej jakieś odpowiednie dla wieku kosmetyki na dzień mamy :)
Główny składnik linii Anti-Aging? kwas hialuronowy
1)Lubię na fcb jako Natalia Dziwisz
OdpowiedzUsuń2)Zacznę od tego, że razem z Mamą ograniczamy makijaż do minimum.
Twierdzimy, że piękno znajduje się w kobiecie, a nie na niej.
Dlatego też najważniejszym trikiem urodowym zaczerpniętym od mojej Rodzicielki jest bycie miłym dla innych:)
Wierzcie czy nie, ale to naprawdę sprawia, że czujemy się piękne!
3)Spoglądając na odpowiedzi moich poprzedniczek myślę, że głównym składnikiem aktywnym w linii Anti-Aging jest kwas hialuronowy, który doskonale wiąże wodę w skórze, aby była ona jędrna :)
Pozdrawiam
~Natalia
PS Mój adres e-mail to:
natka01237@wp.pl
Obserwuję jako malenka07 / Lubię na Facebooku jako Patrycja Cze
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Moja mama najpierw może i skrytykowała moje cuda wianki, które ja uważałam za makijaż. Później jednak wyjaśniła mi, że takimi jej 'dojrzałymi' kosmetykami nie pomogę sobie urodowo. Zamiast jej ciemnych szminek zaproponowała mi lekkie błyszczyki, które małolatom, takim jak ja wtedy bardzo się podobają i są dziewczęce. Czasem mimo, że mam już prawie 20 lat wspomni coś, że nie powinnam nakładać tyle podkładu, bo mam jeszcze młodą cerę, no ale w sumie i tak najczęściej maluję się od większego dzwonu, albo jak mam po prostu dużo czasu rano ;)
Zawsze starała się dbać o moje włosy. Usilnie namawiała mnie zawsze na warkocz/e zamiast mocno ściśniętego kucyka. Jakiś czas temu tak mnie wzięło na tą fryzurę hah :)
Mama nauczyła mnie, że zimą trzeba szczególnie dbać o twarz i dłonie, gdyż są najbardziej wystawione na mróz. Wskazała mi odpowiednie dla tej pory roku kremy, dzięki którym nie wracałam do domu z czerwoną i odmrożoną twarzą. Podobnie z dłońmi - teraz zima nie sprawia, że moje dłonie można porównać z tarką hahah :) Tak tak wiem, głupie i niedorzeczne, ale kiedyś byłam tak antykremowa, że jak za długo mi wysychał to szłam i myłam ręce, ale jakoś udało się to jej mi wdrożyć :)
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Kwas Hialuronowy
Lubię na Facebooku jako Marta Balińska
OdpowiedzUsuń"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Zaraz na początku mojej wypowiedzi chcę zaznaczyć że strasznie moją mamę kocham, ale wieczór z nią przy jednym lustrze to katorga!
,,Nie naciągaj tak skóry jak kremujesz twarz bo Ci zmarszczki się zrobią!"
,,Nie ciągnij tak włosów bo ci wypadną!"
,,Po co tyle tuszu!? Pogubisz rzęsy!"
I wiem że słuchać tego będę dopóty, dopóki się z domu nie wyprowadzę, ale wiem też że kiedyś jej za to podziękuję bo to ona nauczyła mnie krem wklepywać a nie wmasowywać, to ona kupiła mi grzebień z rozstawionymi ząbkami żebym nie szarpała włosów i to ona odkryła przede mną olejek rycynowy do rzęs. I chociaż dalej popełniam błędy i krem wcieram, niszcząc włókna kolagenowa, to założę się że za parę lat przed lustrem taką samą tyradę zasponsoruję mojej córce.
Mama też pokazała mi też jak użytecznie wykorzystać mąkę pszenna do włosów, by nie myć ich codziennie bo przecież szybciej się przetłuszczą :P
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Kwas hialuronowy
Mój mail to m.k.balinska@gmail.com
Lubię jako Martyna Drynda-Maźniak
OdpowiedzUsuńOdkąd byłam małą dziewczynką uwielbiałam siadac i patrzec jak mama pielęgnuje swoją skórę.Wydawało mi się to jak podróż do zaczarowanej krainy,gdzie każdy kosmetyk ma cudowne właściwości,dzięki którym zmieniamy się w cudnej urody księżniczki.To był codzienny rytuał,kiedy to z ogromnym zaciekawieniem wpatrywałam się w mamę,która co raz wklepywała,wmasowywała lub nakładała najróżniejsze eliksiry na twarz.Pragnęłam tak jak mama,miec w sobie to piękno i blask,który bił od niej i dodawał uroku.Zawsze piękna,zadbana nawet pomimo dojrzałego wieku wyglądała pięknie.Wówczas też,kiedy dorosłam zapytałam mamę
-dlaczego to wszystko nakładasz na skórę?
Ona odpowiedziała tylko jedno.
-Uroda córeczko to Twój cenny skarb.Każdego dnia,kiedy zapominasz o jej pielęgnowaniu zapominasz o sobie a to jest niedopuszczalne.Musisz dbac o siebie każdego dnia.W twoich dłoniach jest moc,która w połączeniu z kosmetykiem tworzy piękno.Pamiętaj,kiedy za kilkadziesiąt lat spojrzysz w lustro nie będziesz już tą samą dziewczynką z burzą czarnych loków i chabrowymi oczami.Ważne abyś wówczas wciąż była piękna i pomimo siwych włosów i linii zmarszczek wciąż miała w sobie ten młodzieńczy urok,który zachowasz dbając o siebie.To właśnie ona uczyła mnie jak pielęgnowac skórę aby była zawsze sprężysta i gładka.To ona kupowała mi pierwsze kosmetyki i uczyła ich stosowania.To ona tłumaczyła jak ważna jest codzienna pielęgnacja-moja mama,najpiękniejsza kobieta pod słońcem.Rankiem zawsze rozpoczynała dzień od dokładnego demakijażu po czym zasiadała do swojej białej toaletki i malowała się.Codzienne porcje kremu,które wklepywała zdziałały cuda.Osobny krem pod oczy,krem nawilżający,odżywczy,przeciwzmarszczkowy,ujędrniający,wygładzający...Pamiętam kiedy w sklepach nie było kosmetyków mama sama je robiła,peelingi kawowe,maseczki owocowe czy papki z płatków do mycia to wszystko zawsze znajdowało się w łazience.Kiedy wychodziła z łazienki unosił się za nią aromatyczny zapach kawy,która zużyła do peelingu.Miód jako cudowny środek na usta to podstawowy"Kosmetyk" w naszym domu.Teraz mama już nie ma problemu.W drogerii kupuje wszystko czego potrzebuje od zwykłego mleczka poprzez kremy,balsamy aż po odzywki do paznokci.Każdy jej centymetr ciała jest zawsze zadbany i wypielęgnowany.
Dziś czas zatoczył koło.Śladami mamy co rano biegnę do łazienki i pielęgnuję swą urodę nie tylko gotowymi kosmetykami ale także tymi,które sama przygotuję jak np.peeling z płatków owsianych,którego cudowne właściwości odkryła przede mną mama czy też maseczka miodowa,która jak żadna inna znakomicie nawilża i odżywia skórę w okresie jesienno-zimowym.Później z filiżanką aromatycznej kawy zasiadam przed toaletką i wyruszam w podróż do krainy kolorowych kosmetyków.W tej podróży towarzyszy mi moja malutka córeczka,która jak kiedyś ja z zaciekawieniem przygląda się cudownym rytuałom piękna.Zasiadając przed lustrem czuję się jak kobieta z małego plemienia,gdzie pielęgnacyjne rytuały są przekazywane z pokolenia na pokolenie a wszystko po to,aby nasze piękno rozkwitało każdego dnia.Od tamtej pory każdego dnia z czułością i troską zajmuję się swoją skórą mając w głowie słowa mamy.Też będę piękna jak ona.Dziękuję Ci mamo za jedną z ważniejszych lekcji w moim życiu i wiem,że za kilkanaście lat moja córka również skorzysta z Twoich rad,które jej przekazałam,bo przecież zdradziła je najpiękniejsza kobieta jaką znam,której piękno nie tylko było na zewnątrz ale i bije od środka jako niezwykła energia życiowa.To niesamowite,kiedy pomyślę,że kiedyś nie było tych wszystkich cudownych kosmetyków a mama pomimo natłoku obowiązków znajdywała czas na samodzielne przygotowanie maseczek czy odżywek.Uroda była i jest dla niej ważna,tak jak teraz dla mnie...i wiem,że moja córeczka za kilkanaście lat również odkryje w sobie tę kobiecą nutę,która skierowana jest na bycie piękną.
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Kwas hialuronowy
martynavip@interia.eu
obserwuję jako kasia1k
OdpowiedzUsuńlarysa111@epf.pl
odp. kwas hialuronowy
Moja mama nauczyła mnie że szampon nakłada sie 2 razy. Za pierwszym razem splukujemy niemal od razu, dopiero za drugim robimy pianę i masujemy głowę. Poza tym przez dlugi czas w ogole nie uzywalam suszarki, wlosy schly same. Teraz mam bardzo dlugie wlosy i uzywam prostownicy, zatem i po suszarkę siegam, bo to skraca czas oczekiwania.
Jednak przede wszytkim od mamy nauczylam sie ze mniej znaczy więcej. Moja mama nie naduzywa kosmetykow, zwlaszcza tych kolorowych. Ja mam podobnie. Bardzo pozno zaczelam sie malowac i nadal nie widze problemu w wyjsciu bez makijazu. Jestem brunetką, moze dlatego nie jest to dla mnie problemem :) Dzięki temu, jak sądzę, mimo iż 18 lat mam juz dawno za sobą, wygladam na duzo mlodszą. Mam skorę niemal jak nastolatka ;) no i mam sporo mlodszego chlopaka.
Lubię na Facebooku jako: Magdalena Musz. i Katarzyna Mull (mój drugi profil)
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Zawsze podziwiałam swoją MAMĘ– za jej radość życia, energię, optymizm i PIĘKNO płynące z wnętrza, ale i niewątpliwie podkreślało jej naturalną urodę :) Po latach odkrywam, że to ONA - jako kobieta samodzielna, silna, bardzo doświadczona przez los - nauczyła mnie odwoływać się do siły kobiecości (delektować się nią), poczucia własnej wartości oraz mocy pozytywnego myślenia - bez względu na wiek.
Z wielu wspomnień, które w sobie pielęgnuję mam i te, które wiążą się z naturalnym dla MAMY zupełnie dbanie o siebie – bez egoizmu, a z troską.
Z WIELU KONKRETNYCH DARÓW, RAD, TRICKÓW, jakie przekazała mi mama - opiszę te wybrane:
- pamiętam, że - jak byłam mała -mama pachniała zawsze delikatną nutą olejków (sezam i orzeszki arachidowe) – używała ich z celebracją zarówno w kuchni, jak i wcierając w skórę ciała po kąpieli, czy robiąc okłady z podgrzanej oliwy na dekolt i szyję; do dziś, kiedy poczuję te aromaty – uśmiecham się w myślach i jeszcze tego dnia robię swoim dłoniom SPA – moczę je w podgrzanej oliwce, a potem wygrzewam w bawełnianych rękawiczkach; często też – także zgodnie z mamy radą – smaruję spierzchnięte usta miodem :) przy okazji praktykowania tych rytuałów – dowiedziałam się od mamy, że warto poprzedzić je złuszczaniem warstwy naskórka. Do dziś mam ten nawyk, a czasami sięgam i do starej receptury (mama ma ją jeszcze od swojej mamy): ¼ szklanki migdałów zmielone w młynku do kawy (zostawiony specjalnie na potrzeby domowego SPA) z dodatkiem 2 łyżek oliwy, czasami też soku z cytryny;
- kilkakrotnie w ciągu dnia słyszę w swojej głowie delikatny ale stanowczy głos Mamy: nie garb się, ściągnij pośladki i noś głowę w górze; złość i śmiej, jak dama – twoja skóra Ci za to kiedyś podziękuje ! – To ja teraz dziękuję jej !
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
DROBNOCZĄSTECZKOWY KWAS HIALURONOWY
Mój mail to: magdamus@gazeta.pl
pozdrawiam słonecznie
Magdalena
Ania Kra. - facebook, profil bloggera - annie
OdpowiedzUsuńCzego mnie nauczyła Mama ? Przede wszystkim tego, by podobać sie sobie. Żeby nie malować sie, jeśli tego sie nie lubi, bo po co na chama sie starać, by komuś sie spodobać?
Mama nauczyła mnie, by przede wszystkim dbać o skóre. Do dziś poucza mnie, jak nakładać krem by nie naciągać skóry = nie powstawały zmarszczki. Również mówiła mi zawsze, że kosmetyki, oparte głównie na naturalnych składnikach są o niebo lepsze, od kosmetyków naładowanych chemią.
Co do naturalnych składników - gdy tylko miałam problem czy to ze skórą, czy to z włosami Mama zawsze doradzała, jak pomóc sobie składnikami z kuchni. Czy to białko jajka na syfki, czy śmietana na włosy. Również poradziła mi sposób na spierzchnięte usta: masaż szczoteczką do zębów + ''maseczka'' z miodu :)
Także Ona, opowiadała mi, jak w młodości jednym kosmetykiem zastępowała trzy - w czasach mojej Mamy były modne jasne, świetliste pomadki. Nakładała tą pomadke, wiadomo, na usta, ale także na powieki i powyżej kości policzkowych jako rozświetlacz.
jeszcze odnośnie włosów - to Ona poradziła mi je olejować, kremować :)
Mama także radzi mi w sprawach ubraniowych. Fakt faktem, mamy inny styl, ale Mama zawsze umie mi doradzić w czym wyglądam lepiej, a w czym gorzej. Gdy ide na jakąś impreze i nie mam co ubrać, to Ona wyczarowuje ze swojej szafy (o dziwo ! ) ciuchy, które są w modzie, np. ostatnio idąc na komunie kuzynowstwa, Mama wyciągnęła z szafy cudowną bluzke w kwiaty (inna, niż są teraz modne, także uwielbiamw nich chodzić bo ja z moda szczerze powiedziawszy nie bardzo sie lubimy :)) oraz miętową koszule.
Powracając do pierwszej rady Mamy, mówiła mi często by rosić głowę uniesioną, bo wtedy ludzie mnie widzą (ludzie = faceci :D) mówiła, że osoby chodzące z podniesioną głową emanują odwagą, pewnością siebie i pokazują, że są osobami otwartymi. Ja akurat jestem dość skrytą osobą i czasem chodze z głową zawieszoną w dół, ale staram sie pokonać nieśmiałość i staram się nosić głowę w górze, by pokazać swoją twarz i to, że też potrafie być fajną osobą.
Będąc małą dziewczynką, Mama zawsze mnie karciła, gdy robiłam głupie miny. Wtedy powtarzała, że mi tak zostanie, ale gdy podrosłam wytłumaczyła, że od tego mogą na starość powstać mi brzydkie zmarszczki. Mówiła też, że należy się uśmiechać często, gdyż właśnie na starość zmarszczki wokół ust są weselsze i nie straszą tak bardzo ;)
Także Ona kupiła mi pierwsze obcasy i Ona uczyła mnie w nich chodzić. Zawsze radzi jak stawiać stope, jak schodzić po schodach (bo ja taka łamaga :D).
Odnośnie jeszcze włosów (jejku, ale mące haha :D) moja Mama jest posiadaczką mocnych, gęstych, grubych i długich za pupe włosów (mimo iż ma 54 lata i większość kobiet w tym wieku ścina się na krótko) i zawsze powtarza, że np wcierka z pokrzywy jest o niebo lepsza od mega drogich szamponów na wypadanie. Zawsze mnie uczyła cieszyć sie z darów natury :)
Bardzo cenie sobie zdanie Mamy i Babci, bo wiem że są skarbnicą wiedzy. Sama staram się zapamiętywać, to co mówią oraz sama doradzam z tych nowinek kosmetycznych/stylowych. Takie.. fajne uzupełnienie z nas :)
Co do drugiego pytanka - drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy (trudne słowo haha :D), choć widze że są też oleje <3
Dobra.. mail: krakusanna18@gmail.com
Poplątanie z pogmatwaniem haha :D
pozdrawiam ;)
Obserwuję jako fantaghiro / Lubię na Facebooku jako Beata Kor
OdpowiedzUsuńMoja mama nauczyła mnie robic domowe maseczki:),doradzała jakich kosmetyków powinnam używac,które są dla mnie odpowiednie,a przede wszystkim zaprowadziła mnie do kosmetyczki:))
drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy
mój mail fantaghiro@onet.eu
Obserwuję jako alekandra
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Przemywanie twarzy i dekoldu mlekiem - świetnie oczyszcza skórę sprawia ze jest promienna i wyglada młodo.
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
dorbnocząsteczkowy kwas hialuronowy
Mój mail to aleksandrap2629@gmail.com
Obserwuję jako Bożena Osowiecka / Lubię na FB jako Bożena Osowiecka
OdpowiedzUsuńNauczyłam się od mamy kilku trików urodowych, ale jak się okazuje dosyć popularnych, bo w komentarzach widziałam już podobne opisy.
Powiem więc, że mama przekazała mi całą SWOJĄ FILOZOFIĘ DBANIA O URODĘ, aby cieszyć się nią na długo. Tak naprawdę to mieści się ona tylko/aż w trzech krokach:
1) mycie, oczyszczanie, nawilżanie, odżywianie (cery, skóry, włosów);
2) odpowiednich (do rodzaju cery, skóry, włosów) kosmetyków stosowanie;
3) w nocy długie spanie, a w dzień odpowiednie odżywianie i częste uśmiechanie.
Główny składnik aktywny w linii Anti-Aging to drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.
MAIL bbo@opoczta.pl
Obserwuję jako casablanca12.
OdpowiedzUsuńRady mojej mamy:
1.Kiedy masz przetłuszczone włosy i nie masz czasu, żeby je umyć, wystarczy trochę pudru dziecięcego wetrzeć we włosy, a będą świeżo wyglądały.
2.Jeśli chcemy, aby nasz makijaż był trwały przez cały dzień, warto twarz spryskać lekko lakierem do włosów.
3.Po goleniu często wyskakują krostki na nogach. Aby tego uniknąć, warto posmarować je odżywką do włosów, a będą gładkie i bez grama krostek.
Głównym składnikiem linii Anti-Aging jest kwas hialuronowy.
casablanca12@wp.pl
Lubię na FB jako Martyna Piecho.
OdpowiedzUsuń1. Jakich tricków nauczyła mnie moja Mama? Mnóstwa! Teoretycznych i praktycznych, jeśli chodzi o te drugie - oto i one:
- gdy byłam młodsza i miałam problemy z cerą odradziła mi stosowanie środków przeciwtrądzikowych i poradziła, żeby na noc na większe niedoskonałości nałożyć odrobinę pasty do mycia zębów, która rzeczywiście je wysuszała i zdecydowanie zmniejszała
- odpowiednie nakładanie kremów na twarz (a właściwie ich wklepywanie w konkretnych kierunkach)i nie zapominanie przy tym o szyi i dekolcie
- używanie białej kredki nad dolną linią rzęs podczas malowania oczu w celu powiększenia oka i rozjaśnienia spojrzenia
- sposób nakładania tuszu do rzęs oraz tego, że gdy jest już trochę zużyty to wystarczy zanurzyć go w szklance gorącej wody i po chwili nada się idealnie do użycia
- nie depilować brwi zgodnie z aktualną modą, ale raczej podkreślać i wyrównać ich naturalny kształt
- spłukiwanie włosów chłodną wodą z dodatkiem octu lub świeżo wyciśniętego soku z cytryn
- dbanie o włosy każdego dnia poprzez zdrową żywność - kiedyś, za czasów studenckich, nie łączyłam faktu posiadania cienkich włosów z moją strasznie niezdrową dietą i dopiero dzięki niej zaczęłam zdrowiej się odżywiać i po pewnym czasie były już efekty
Tricków i porad było znacznie więcej, słyszę je każdego dnia, ale pozostałe chcę i wolę zachować dla siebie :)
W każdym razie wniosek jest jeden - Mamy trzeba słuchać, bo zawsze ma rację!
2. Głównym składnikiem linii Anti-Aging jest kwas hialuronowy.
Obserwuję jako Proud Mommy/ Lubię FB jako Karolina Wło...
OdpowiedzUsuń1. Moja mama jest bardzo oszczędna, jeśli chodzi o makijaż, dlatego nie nauczyła mnie zbyt wielu sztuczek. Właściwie i ja maluję się okazyjnie, a jak już, to raczej delikatnie. Ale zapadły mi w pamięć trzy mamine rady. Pierwsza, odnośnie różu. By nie wydawać na niego pieniędzy, wystarczy różową/czerwoną pomadką maznąć na kościach policzkowych i rozetrzeć. Druga tyczyła się malowania ust, a dokładniej pozbywania się nadmiaru pomadki, czyli odbicia ust na chusteczce. Trzecia rada odnosiłą się do skóry twarzy. Mama przestrzegła mnie przed jej zaniedbaniem. Zawsze wydawało mi się, że kremu do twarzy używa się tylko, gdy sucha jest skóra bądź ma się zmarszczki. Mama nauczyła mnie, jak ważna jest pielęgnacja twarzy (jak zresztą i całego ciała), by na dłużej zatrzymać w sobie młodość.
2. kwas hialuronowy
@: myemeraldworld@gmail.com
Obserwuję jako Gosia Gordziejewska
OdpowiedzUsuńLubię na Facebooku jako Gosia Gordziejewska
Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Od Mamy nauczyłam się dbać o skórę głowy peelingiem z soli morskiej, a także peelingowania ciała solą kamienną :) Innymi trickami mojej mamy są zmywanie makijażu oliwą z oliwek, maseczka na włosy z cytryny, miodu albo jajka :)
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?" Kwas hialuronowy.
Mój mail to gordziejewska.malgorzata@gmail.com
Lubię na Facebooku jako... Katarzyna Wie.
OdpowiedzUsuń"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Wykręcanie rzęs na łyżeczce,usuwanie przebarwienia drobne cytrynką,mycie zębów sodą, żeby wybielić. Na szorstkie ręce to na noc mama smarowała mi je masłem i nakladałam rękawiczki.Skóra jest po tym delikatna.
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy
Mój mail to...kaja350@vp.pl
Read more: http://kosmetyki-orlicy.blogspot.com/2013/05/konkurs-wygraj-kosmetyki-na-dzien-matki.html#ixzz2THK5usSB
Obserwuję jako karolina502265
OdpowiedzUsuńLubię na Facebooku jako Karolina Trybus
Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?":
Zacznę od tego, że moja mama nie lubi się malować. Zawsze miała piękną, śniadą cerę bez wyprysków, przebarwień. Ja wzięłam z niej przykład i zaczęłam malować się dopiero koło 18 roku życia. A oto kilka trików, które używamy wraz z siostrą do dziś: 1) mnóstwo domowych maseczek ma bazie jogurtów, miodu, kremów nawilżających; z otrębami, żółtkiem, owocami, ogórkiem, cytryną
2) pilingi z soli, cukru, kawy i piasku z rzeki koło naszego domu
3) depilacja pastą cukrową
4) płukanie włosów wodą z odrobiną cytryny; octu- to jeszcze porada babci- dzięki temu moja mama ma 50 lat i jeszcze żadnego siwego włosa
5) maseczki na włosy z miodu, żółtka z cytryną, majonezu
6) paznokcie czyszczę pastą do zębów, trzymam kilka minut w ciepłej oliwie- to wygładza skórę, a skórki łatwo dają się usunąć
7) sposób na szybką, ale trochę szkodliwą (przez promienie UVA,UVB)metodę opalania- zamiast olejków, emulsji- smarujemy ciało oliwą z oliwek
8) pasta na wybielenie zębów: po odrobinie pasty do zębów, cynamonu, sody i czyścimy okrężnymi ruchami kilka minut
9) na kondycję cery mama polecała kilkuminutowe, nawilżające parówki: kilka łyżek ziół- np. mięty, rumianku, pokrzywy, lawendy, soku z cytryny itp. zalewamy odrobiną wrzątku i nachylamy się nad miską przykrywając głowę ręcznikiem- twarz robi się napięta, nawilżona
Pewnie jeszcze wiele rzeczy by się znalazło, ale podstawą jest używanie naturalnych składników, bez chemii, ulepszaczy. Mama wpoiła we mnie jeszcze prowadzenie warzywniaka- to świetnie relaksuje, spala kalorie, dotlenia a własne jarzyny są przepyszne, zdrowe i dbają o nas od środka, co też pomaga dbać o swoją urodę.
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"- oczywiście drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy
Mój mail to karolina502265@wp.pl
Obserwuję jako sienia_88 Lubię na Facebooku jako Ewa Oleksy
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Że podstaą makijażu jest demakijaż, dzięki temu skóra zawsze wyglada dobrze, a każdy nowy makijaż jest nieskazitelny.
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy
Mój mail to
sienia_88@interia.pl
Tak! Udało się! Nie zapomniałam :D
OdpowiedzUsuńObserwuję jako PaniLewczyk
"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Od mamy nauczyłam się malować, choć nigdy nie pokazywała mi jak to powinnam robić. Po prostu wiele razy obserwowałam jak ona to robi - jak łączy kolory, kiedy rozciera, kiedy używa patyczka do uszu. I jakoś tak samo przyszło. Jedno czego na pewno mnie nauczyła to, żeby nigdy nie przesadzać z makijażem i dopasowywać go do okazji.
Nauczyła mnie też na pewno regulować brwi, bo choć nigdy nie była kosmetyczką to zrobiła mi to jako pierwsza i do tej pory reguluje brwi połowie koleżanek.
No i przede wszystkim pokazała mi, na swoim przykładzie, że depilatory naprawdę są skuteczne.
A tak poza tym może się to wyda śmieszne, ale to ja ją zaraziłam manią kupowania lakierów :D
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Kwas hialuronowy
Mój mail to madz_m@op.pl
Lubię na facebooku jako Emi L
OdpowiedzUsuń1. Depilacja gęstą odżywką do włosów zamiast pianki do golenia
2. Drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy
Mój mail: emilllus5@gmail.com
obsewuje jako Dorcia
OdpowiedzUsuń1.Na pewno nauczyła mnie tego by posiadać umiar, nie tylko w makijażu ale i wielu kwestiach z życia. Pokazała mi jak farbować włosy, by nie umorusać się w farbie.Jak dobierać makijaż, by współgrał z całością ubioru i pasował do sytuacji.Nauczyła mnie robić wspaniałe, domowe maseczki, które mają niesamowite, naturalne działanie.
2."Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Kwas hialuronowy
mail : misia.motylek@yahoo.com
Lubię na Facebooku jako Katarzyna Sob.... ......
OdpowiedzUsuń1. Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
niestety będzie bez wiekopomnych rad, ponieważ z domu wyprowadziłąm się dość wcześnie i czas największego dbania o urode przypadł mi daleko od mojej mamy, ale...
ale jednak coś od mamy mam:
- jesli rano nakładasz makijaż, to wieczorem go zmyj...mama wpoiła mi "obowiązek" porannej i wieczornej toalety, dzisiaj to u mnie niemal kompulsja... Może to niewiele i nic odkrywczego, jednak nie wyobrażam sobie np. przespania nocy w makijażu, brrr...
- po drugie mama nauczyła mnie, że najpiekniejszym makijażem jest po prostu uśmiech, taki szczery i promienny i że prawdziwa uroda płynie z wnetrza - jak to powiedziała Sofia Loren: kobieta szczęśliwa to równocześnie kobieta piękna...Dzisiaj te słowa dodają mi codziennej pewności siebie i za to kocham moja mamę.
2. Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?
Kwas hialuronowy
Mój mail to kasia@alefajnie.pl
1. Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
OdpowiedzUsuńBędąc dzieckiem, patrząc na moją mamę ze zdumieniem zauważyłam, że włosy mogą być jaśniejsze, brwi i rzęsy dużo czarniejsze, a włosy kręcone na piwo - o wiele bujniejsze. Na własne oczy też widziałam, że kilka kropelek gencjany dodanej do płukania sprawia, że włosy stają się popielate. Mama nauczyła mnie także, że żółtko zastąpić może odżywkę do włosów, miód uratować spierzchnięte usta, a na opuchnięcia najlepsza jest świeża kapusta.
2. Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?
Kwas hialuronowy
mój mail ewa.naukowiczwjcik70@gmail.com
Obserwuję jako Toldinka
OdpowiedzUsuń"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
W zasadzie to dwóch podstawowych: nie przesadzać z kosmetykami. A przede wszystkim być ciągle uśmiechniętą. To zastępuje nawet najlepszy makijaż.
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.
Mój mail to toldinka@gmail.com
Lubię na Facebooku jako Paulina Ing... Mama nauczyła mnie, jak należy dobierać fryzurę i makijaż do stroju, jak się malować i ładnie czesać, co założyć, by wyglądać seksownie:) a skłądnik aktywny w linii Anti- Aging to kwas hialuronowy:)
OdpowiedzUsuńMój e-mail to: Pela18@amorki.pl
Obserwuję jako : ppatkasweetp ppatkasweetp
OdpowiedzUsuńLubię na Facebooku jako: Patrycja Jęd...
"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Moja mama mnie zbytnio w ten temat nie wtajemniczyła
Wciąż o naturalności dogłębnie tłumaczyła
Więc często jako mała dziewczynka jej kosmetyki podkradałam
A później liczne upomnienia przez to dostawałam
Lecz któregoś dnia drobne kosmetyki poszły w ruch
Wyćwiczyłam dzięki niej każdy niezbędny ruch
Naturalność znajduje się zawsze u mnie na miejscu pierwszym
Dlatego mas cara i błyszczyk są kosmetykiem dyskretniejszym
Tylko tego przez długi okres używałam
I naturalnie przez to wyglądałam
Farbowanie było w naszej rodzinie nie dopuszczalne
Dlatego do dzisiaj mam swoje włosy wręcz idealne i naturalne.
Dobre rady mamy zawsze się przydadzą
I zbędnego wstydu „malowance” wnet oszczędzą.
Uważam, iż makijaż skromniejszy
Jest według mnie ładniejszy.
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"- kwas hialuronowy
Mój mail to: patrycja-jedryczka@wp.pl
Lubię na Facebooku jako... Justyna Kwa.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Moja mama nauczyła mnie że kosmetyki to nie wszytsko, ze oprócz cudownych kosmetyków o swoj wyglad musze zadbac sama. Gdy dorastalam poradziła mi bym wykonywała masaż twarzy według jej wskazówek.
Codziennie wykonuję masaż twarzy, a dobrze i prawidłowo (!!!) wykonany masaż działa lepiej niż najlepszy krem. Robię go codziennie przed pójściem spać. Jest on moim rytuałem. Masaż nie tylko zrelaksuje buzię, ale przede wszystkim uelastyczni skórę, wygładzi, poprawi krążenie i zapobiegnie zbyt wczesnemu pojawieniu się zmarszczek. Moj masaż twarzy wygląda dokładnie tak:
1. Okolice ust - masuję na okrągło, a jednocześnie staram się masować kąciki ku górze, aby nie opadały
2. Policzki - masuję je ruchem od brody ku skroniom, a nie odwrotnie!
3. Policzki - od nozdrzy, pod kośćmi policzkowymi do skroni, bardzo delikatnymi ruchami, aby nie rozciągnąć skóry
3. Nos - od czubka do punktu między brwiami.
4. Oczy - delikatne "wklepujące" ruchy od skroni do nasady nosa,
5. Czoło - od środka ku skroniom,
6. Szyja - ruchy "klepanie" zawsze w górę, w kierunku czoła.
7. Ćwiczę wymowę samogłosek, powoli i na głos - to też masuje mięśnie ust ;)
Taki masaż wprawdzie zajmuje trochę czasu, ale rezultaty widzę na mojej dziś 65 letniej mamie.
Moja mama poradziła mi rownież bym piła duzo wody, bo ma zbawienny wpływ na naszą skórę, że takie nawilzanie organizmu od wewnatrz jest rownie ważne jak to nawilżanie z zewnątrz.
Moja kohana mama naczyła mnie również że ruch to zdrowie, wobec czego należy zadbać o to, by był on obecny w życiu każdego z nas, bez względu na lata i rodzaj wykonywanej pracy. Podczas wykonywania ćwiczeń wzrasta poziom endorfin, hormonu szczęścia, co rzutuje między innymi na kondycji skóry, stawia czoła stresowi i podenerwowaniu. Ruch przyspiesza krążenie krwi, i choć organizm w czasie ćwiczeń męczy się, w rzeczywistości prowadzi do odprężenia poprawiającego nasze samopoczucie.
Im bardziej skóra jest dotleniona, tym ładniej wygląda. Dzięki aktywności na świeżym powietrzu skóra jest ponadto lepiej ukrwiona, a to zapewnia lepsze przyswajanie odżywczych substancji, zawartych w kosmetykach
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Odpowiedź :2. Głównym składnikiem linii Anti-Aging jest kwas hialuronowy
Mój mail to...justyna_zory@wp.pl
Obserwuję jako Gosia Kowlalska
OdpowiedzUsuńherrbata@tlen.pl
Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
Moja mama zmarła, kiedy miałam 9 lat. opuściła ten świat w bardzo młodym wieku, przegrywając walkę z rakiem piersi. Ale zdążyła mnie wiele nauczyć, jeśli chodzi o urodę.
Moja mama bardzo wierzyła w magiczną moc ziół i lecznictwo naturalne. Pomogła mi bardzo, kiedy byłam w przedszkolu i na moim łokciu pojawiła się brzydka i odstająca brodawka. Wstydziłam się strasznie przed innymi dziećmi. Noszenie krótkiego rękawka było dla mnie strasznym utrapieniem. Nie pomagały żadne leki, skubanie brodawki również.
Mama kazała mi nazbierać mleczy na pobliskiej łące. A potem razem łamałyśmy łodygi kwiatkom i wypływającym "mleczkiem" smarowałyśmy brzydki wypustek. Po kilku tygodniach opryszczka zniknęła - a ja znów mogłam nie czuć się skrępowana na podwórku czy w przedszkolu.
Do teraz, tak jak mama, wierzę w magiczną moc ziół i lecznictwo naturalne. Wiem, że nie zawsze trzeba wydać fortunę na kosmetyki - bo wiele z nich znajdziemy na wyciągnięcie ręki. Piję pokrzywę na poprawę kondycji włosów, olejkiem kokosowym smaruję twarz a cytryną przepłukuje dłonie. Myślę, że dzieki mamie pokochałam naturalne metody pielegnowania urody. szkoda, że dziś nie ma Jej z nami :(
Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?
Głównym składnikiem linii Anti-Aging jest kwas hialuronowy :)
Chcialam dodać, że brodawka ususzyła się i odpadła. Nazwałam ja opryszczka - nie wiem czemu, do teraz mam ciarki kiedy o niej pomyślę...
UsuńDziękuje za rade co do brodawki - mam coś takiego na twarzy i jeszcze w paru miejscach i od dawna chcę się tego pozbyć.
UsuńI bardzo mi przykro, że Twojej mamie nie udało się wygrać z rakiem. Pieruńska choroba, która odbiera najbardziej wartościowe osoby..
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Sandra Ł.
OdpowiedzUsuńzandruchna@o2.pl
Moja mama zawsze stawiała głównie na pielęgnację - głównie jak najbardziej naturalną. Nigdy natomiast nie była fanką makijażu i uczyła mnie od zawsze, że to zadbana skóra i cera decydują o atrakcyjności kobiety.
Jako nastolatka zaczęłam interesować się makijażem i charakteryzacją - pewnie głównie dlatego, że nastolatki chcą robić rodzicom na złość. Ale to właśnie dzięki temu, że chciałam zrobić coś na przekór - dzisiaj z powodzeniem maluję nie tylko siebie, ale też innych. Nauczyłam też moją mamę, że delikatne podkreślenie makijażem atutów urody może tylko pomóc ;)
A głównym składnikiem linii Anti-Aging to kwas hialuronowy.
Obserwuję jako: nika88
OdpowiedzUsuńLubię na Facebooku jako: One more dress
Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Przyznam szczerze, że to pytanie nie jest dla mnie zbyt łatwe, ale mimo to spróbuję wziąć udział w konkursie. Jeśli chodzi o pielęgnację ciała to moja mama uważa, że wystarczy jej tylko kilka kremów do twarzy i do balsamów czy maseł do ciała, no i kremów do rąk, stóp. Może to właśnie jest trik urodowy? Ten minimalizm. Bo wiadomo, że jak zaczniemy stosować kilkanaście różnego rodzaju kosmetyków na raz to z pewnością nie wpłynie to pozytywnie na naszą skórę. Mama zawsze też powtarza, że liczy się naturalność, i minimalizm w makijażu, aby skóra mogła oddychać, i nie ulegała szybko procesom starzenia, czyli żebym w wieku np. 30 lat nie miała dużo zmarszczek. Moja mama nie maluje się, więc trików makijażowych nie mogłam u niej podpatrzeć. Obecnie to ja uczę jej prostych trików urodowych. Mama twierdzi, że przez całe życie nie miała tyle kosmetyków ile ja mam w obecnych czasach. Moja mama jest już osobą starszą, myślę, że na pewno ucieszyłaby się z kosmetyków FLOSLEK, bo nawet ostatnio mi mówiła, że jak była młodsza, to w aptece gdzieś na wyjeździe w większym mieście kupiła sobie jakiś krem ten firmy i była z niego bardzo zadowolona. Teraz jednak widzę, że ma większość kremów z tanich łatwo dostępnych firm, i w dodatku nie są to kosmetyki typowo przeciwzmarszczkowe. Jeśli jednak nie uda mi się wygrać to pewnie na Dzień Matki sama kupię jej w prezencie jakiś zestaw kosmetyków odpowiedni do jej wieku. Pozdrawiam!
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
Jest to kwas hialuronowy.
Mój mail to one-more-dress@wp.pl
Obserwuję jako: Miki88 / Lubię na Facebooku jako Agata Kon
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie 1: Mam 25 lat i dużo jest rzeczy, które podpatrzyłam od mojej mamy - szczególnie jeśli chodzi o używanie kosmetyków. Jednak myślę, ze jej rady nigdy nie będą mi zbędne. Ostatnimi czasy bardzo modne stało się malowanie kresek na powiece - ja nie mogłam sobie poradzić z namalowaniem dwóch identycznych i równie idealnych kresek i to widząc Moja mama dała mi świetną radę - poradziła abym sobie przykleiła papierek ( taki jakim malarze odmierzają kreski podczas malowania ścian)i dzięki niemu wyjdą idealne reski bo ona tak robiła w młodości. trochę się zszokowałam ale spróbowałam i to był strzał w 10! Powiadam WAM- rady od Mam zawsze się przydają!
Odpowiedź na pytanie 2: Kwas Hialuronowy
Mój mail to: agata.17ko@wp.pl
jako konstancja18
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy
Moja mama ma zniszczone dłonie od ciężkiej pracy,
setki zmarszczek na zroszonym potem - czole
i tysiące siwych włosów od zamartwiania się o swoją córkę i zbyt
mało czasu na życie.....
Jest Nią moja najdroższa i najukochańsza mama Edyta z Rzeszowa.
Kochana Mamo na wstępie życzę dużo miłości ponieważ bez niej nie
byłoby Mnie. Dziękuję za czas który poświęcasz mnie i moim problemom
których niestety mam zbyt dużo.
Jest to najcudowniejszy okres w moim życiu.
Bo jesteś Ty Mamo....
Mimo wszystkich kłótni i łez właśnie dzięki tym łzom
potrafię sobie uświadomić jak wiele dla mnie znaczysz!
Przepraszam za przykrości z mojej strony i wylane łzy.
Jesteś osobą która zasługuje na wiele. Mamus bądź zawsze
uśmiechnięta-szczególnie wtedy, gdy jesteś sama, gdy doskwiera Ci
samotność, nawet gdy pada smutny deszcz. Uśmiechaj się również wtedy
gdy spacerkiem przygarbiona podążasz na grób Taty.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: styllaa
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Jako małe dziecko z ogromna ciekawością podpatrywałam mamę podczas zabiegów pielęgnacyjnych. Nigdy nie lubiłam smarować się czymkolwiek.. nienawidziłam tej tłustości produktów i od święta używałam balsamu czy kremu. Dzięki mamie poszłam po rozum do głowy i dziś nie wyobrażam sobie nie użyć masła czy oliwki po kąpieli czy kremu do twarzy :) Mama toczyła tez wielka wojnę z moją prostownicą :D Dziś jestem jej wdzięczna bo moje włosy były o okropnym stanie. Jesli chodzi o domowe sposoby, o których dowiedziałam sie od mamy to:
- maska d włosów: żółtko jajka+ odżywka+ olej rycynowy
- plasterki ogórka na opuchnięcia pod oczami
- olej rycynowy do pielęgnacji paznokci i na porost rzęs
- miód na spierzchnięte usta
- przemywanie buzi rumiankiem
Od paru dobrych lat robimy sobie z mamą raz w tygodniu domowe spa :) uwielbiam to!
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy
Mój mail: styllaa89@o2.pl
1. Obserwuję jako Saszka K / Lubię na Facebooku jako Alex Kol
OdpowiedzUsuń2. Moja mama nauczyła mnie tricku szybszego wysychania lakieru - wkładam lekko przeschnięte paznokcie do miseczki z chłodną wodą (działa!). W sytuacjach awaryjnych (biwak z lodowatą wodą i tłuste włosy) posypywała mi głowę mąką - teraz używamy obie suchego szamponu w sprayu ;)
W makijażu mama nauczyła mnie umiaru, ale ta nauka trwała chyba najdłużej, bo jaka nastolatka nie szczędziłam sobie tuszu, eyelinera i pudru. Teraz oczywiście jestem jej wdzięczna za cierpliwość w tej lekcji :)
3. Głównym składnikiem aktywnym w linii Anti-Aging jest kwas hialuronowy.
4. saszka234@gmail.com
1.Obserwuję jako magi18 / Lubię na Facebooku jako Magdalena Zając (wystarczy imię i trzy pierwsze litery nazwiska)
OdpowiedzUsuń2.Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Rady mojej mamy:
a) Gdy rano męczą Cie cienie i opuchlizna pod oczami połóż na nie łyżkę stołową od wypukłej strony (która wcześniej, przez noc, była w lodówce) i czekaj, aż opuchlizna zejdzie;
b) Ta rada mi się strasznie spodobała: gdy nie masz pianki do golenia, możesz użyć odżywki do włosów, działa też żel pod prysznic;
c) Napinaj mięśnie (pupy i brzucha) na kilkanaście sekund parę razy dziennie - pomaga utrzymać talie
d) Mama również radziła mi bawić się hula hop - również na talię
e) Czesz wyłącznie suche włosy - to mam bardzo zakodowane w swojej główce
f) Nie ubieraj spodni z wielkimi kieszeniami - skracają nogi
g) Na zmęczone oczy pomagają też kompresy z herbaty
h) wymieszaj krem z podkładem - lepszy efekt
i) do zbyt gęstego lakieru nalej troszkę zmywacza
j) opalenizna wyszczupla
3.Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hialuronowy
4. Mój mail to... magda-17_17@o2.pl
Zgłaszam się do zabawy:)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Małgorzata Chrobak / Lubię na Facebooku jako: Zaproszenia z fantazją
Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Moja mama nauczyła mnie wielu tricków urodowych
By zachować wygląd naturalny, piękny i młody
Podążając za jej wskazówkami o urodę dbam obficie
Odżywiona, nawilżona służyć mi będzie przez całe życie
Co dzień się przekonuję, że sposoby naturalne nie są mitem
A ich skuteczność nazwałabym raczej największym hitem
Kompresy z herbaty zaczerwienienie mych oczu likwidują
Natomiast powieki już opuchnięcia nie wykazują
Włosy płukane w naparze z rumianku stają się jaśniejsze
A dzięki wcieraniu w nie soku z czarnej rzepy są mocniejsze
Maseczka ze świeżego ogórka rozjaśnia mą cerę
A kąpiel w kozim mleku idealnie wygładza skórę
Piję sok z marchewki by poprawić koloryt mej cery
Gdyż nie wierzę w żadne inne kosmetyczne bajery
Skrub do ciała produkuję z cukru lub soli gruboziarnistej
Uzyskuję wspaniały efekt skóry gładkiej i jedwabistej
Nawilżam skórę naparem z siemienia lnianego
Gdyż pragnę pięknie wyglądać dla ukochanego
Moja skóra wygląda młodziej dzięki masażom kostkami lodu
Od wieków wiadomo, że na urodę wspaniale działa uczucie chłodu
Na me dłonie również stosuję domową pielęgnację
Serwuję im z tłustego mleka i płatków owsianych kurację
Olejek cynamonowy wybieram dla skóry nawilżenia
Aby panowie na mój widok oniemieli z wrażenia
Olejek z drzewa herbacianego łupież zlikwiduje
A peeling z kawy krążenie krwi stymuluje
Moja skóra jest rozświetlona i oczyszczona
A ja efektami kuracji jestem zachwycona
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy
Mój mail to: fantazyjneupominki@poczta.fm
Pozdrawiam gorąco:)
Witam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako kudlata.
Lubię na Facebooku jako Magda S.
Mama pokazała mi, że to, co najważniejsze w naszej urodzie, bierze się z wnętrza - że kobieta jest piękna wówczas, gdy żyje w zgodzie z samą sobą, jest spełniona, szczęśliwa, kocha i jest kochana :)
Wówczas jej oczy lśnią, buzia promienieje, a z twarzy nie schodzi delikatny uśmiech.
Oczywiście warto sobie pomóc - odpowiednią pielęgnacją i dostarczaniem sobie witamin i minerałów. Bo tricki pielęgnacyjne, to nie fantazje w makijażu, tylko "Sałatka piękności" z płatków owsianych, suszonych owoców i orzechów! Dzięki mamie wiem, że włosom nie służy suszarka, a nogom noszenie szpilek, a ciału sztuczne tkaniny!
Nauczyła mnie kochać zioła i czerpać z ich skarbnicy - piję pokrzywę, bratka i dziurawiec. Wiem, jak zrobić peeling z kawy i drożdżową miksturę do picia, gdy w czasie PMS świruje cera.
Jednak najważniejszy trick, jakiego mnie nauczyła, stosuję do dziś - uśmiecham się! W chwilach niepewności, gdy staję przed jakimkolwiek wyzwaniem, gdy mam kłopoty. Uśmiecham się do świata, do ludzi i... do mojej Córki, by przekazywać sposób na cieszenie się kobiecością z pokolenia na pokolenie :)
Jest to kwas hialuronowy.
Pozdrawiam,
Magda
79magda(maupa)wp.pl
Obserwuję jako r.helt
OdpowiedzUsuńLubię na FB jako Krystyna Helt
e-mail r.helt@wp.pl
Moja mama nauczyła mnie, że ostatnie płukanie włosów należy zrobic zimną wodą, aby pozamykac łuski włosa. Aby krem dobrze się wchłaniał i należycie pielęgnował skórę, musi byc ona oczyszczona, dlatego trzeba regularnie robic peelingi.
Składnik aktywny to kwas hialuronowy.
Obserwuję jako Dak0ta
OdpowiedzUsuńLubię na FB jako Justyna Wiś.
e-mail dak0ta@o2.pl
Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging? - Kwas hialuronowy
Odpowiedź na pytanie kreatywne ;) :
Mimo iż tej najważniejszej urodowej rady mojej mamy już nie stosuję, pamiętam ją do dziś i jeżeli kiedyś będę mieć córkę na pewną ją jej przekaże i będę pilnować aby jej przestrzegała.
W okresie buńczuńczym - jak każda nastolatka - podkradałam mamie kosmetyki, które później gdzieś w szkolnych toaletach nakładałam hojnie na twarz. Pamiętam jak mama na mnie krzyczała i kazała mi to zmywać. Do dziś pamiętam jak bardzo byłam zła. Ale mama uparcie powtarzała, że moim makijażem i największym skarbem jest młodość i świeżość. Teraz z perspektywy czasu ciesze się, że nie pozwala mi się katować bazarkowymi kolorówkami, które za niewielkie pieniądze można było wszędzie kupić. Zamiast tego zawsze pilnowała abym przed snem nie zapomniała nałożyć starej dobrej Nivea. Dzięki temu, mimo iż dziś liczę już 24 wiosny, wciąż zdarza mi się, że proszą mnie o dowód w sklepie :D
Obserwuję jako ZającKicak
OdpowiedzUsuńLubię na Facebooku jako Kasia Dom.
Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Moja mama od najmłodszych lat wpajała mi do głowy, żebym się nie malowała, ona sama tego nie robi, myje twarz szarym mydłem czasem da krem na noc, a tak to nic. Mama zawsze mówiła, najładniejsza kobieta, to ta która jest naturalna i nie używa kosmetyków. Zawsze mi powtarzała, że skóra musi oddychać, a chemia jej szkodzi, może jest dobra na początku, buzia ładnie wygląda ale potem drastycznie się jej stan pogarsza. Teraz jestem już starsza i faktycznie w jakimś stopniu ma rację, skóra musi oddychać i dzień w dzień dawanie podkładu może jej faktycznie zaszkodzić ale smarowanie buzi jest u mnie podstawą. Nie wyobrażam sobie jej nie smarować, owszem podkładu mieć nie muszę ale kremik musi być. Do tego moja babcia nie używa nawet kremu do buzi, a ją masuje i ja również swoją buzię masuję. I takim sposobem mam na prawdę młodą buzię, chociaż mam 26 lat, a chce iść po % to bez dowodu nie dostanę ;)
Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?" - kwas hiauronowy
Mój mail to ZającKicak@gmail.com
Obserwuję jako alamirka.
OdpowiedzUsuńLubię na fb jako Aneta Prot.
"Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
Mama nauczyła mnie że piekno tkwi wenwątrz i żeby je wydobtć wcale nie potrzebujemy tony makijażu. Czasem wystarczy tylko delikatne podkreślenie.
Mama nauczyła mnie że miód i oliwa to najlepsze nawilżacze, a kawa w peelingu to najlepszy ujędrniacz.
Mama nauczyła mnie że zwykły talk dla dzieci to idealny mat oraz "dezodorant" do pocących się stóp.
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hiauronowy
Jeszcze meil: nuna69@gmail.com :)
Usuńobserwuję jako - Joanna Szczepańska
OdpowiedzUsuńadres @ - jszczepanska83@o2.pl
odp.
Gdy chciałam mieć loki (włosy miałam bardzo długie i noc była niewystarczajaca na wyschnięcie) moja mama zawijała mi papiloty, ale wcześniej włosy wacikiem smarowała piwem - efekt był zadziwiający - piękne sprężynki,
gdy chodziłam na dysoteki i chciałam miec lsniące włosy mama po raz kolejny sięgnęła po piwo - wystarczy spłukać piwem włosy, w nocy zapach wywietrzeje a włosy są naprawdę jak w reklamie lśniące i błyszczące
"Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
kwas hiauronowy