sobota, 11 maja 2013

Pharmatheiss Granatapfel - Masło do ciała z granatem

Znalazłam właśnie w otchłaniach laptopa recenzję, którą napisałam już dawno temu i z jakiegoś powodu zapomniałam opublikować ;) Przeczytałam dokładnie, uznałam, że nic się nie zmieniło w mojej opinii o tym produkcie, więc dziś ją publikuję. Tym razem przeczytacie o maśle do ciała Pharmatheiss Granatapfel :)
  
  
Opis producenta:
Granatapfel ujędrniające masło do ciała to unikalna kombinacja efektywnych substancji czynnych dla jędrnej, wypielęgnowanej skóry: wyciąg z owocu granatu w połączeniu z aktywnym kompleksem z kofeiny i Coleus Forskohlii ujędrnia skórę. Toskańska oliwa z oliwek tłoczona na zimno oraz masło Shea intensywnie ją pielęgnują.
Ujędrnia skórę na 3 sposoby:
1. Ujędrnia całe ciało
2. Przeciwdziała oznakom przedwczesnego starzenia się skóry
3. Sprawia, że wrażliwa, sucha skóra staje się miękka i milsza w dotyku
   
Gdzie i za ile: w aptekach, ok. 80zł / 300ml
  
Skład:
   
Moja opinia:
Pierwsze, co zawsze omawiam to opakowanie. W tym przypadku jest to wygodny plastikowy słoik aluminiową (?) zakrętką. Strasznie mnie razi jedynie krzywa naklejka na górze słoika, ale ja jestem spaczona na punkcie symetrii itd. ;) Po odkręceniu słoika widzimy zabezpieczające sreberko, więc mamy pewność, czy masło nie było wcześniej ruszane. 
Samo masło jest zaskakująco lekkie, o kremowej konsystencji - raczej nie określiłabym go masłem, bardziej kremem do ciała. Ba, kolor też ma kremowy ;) Pachnie ładnie, zdecydowanie granatem, dokładnie jak krem do rąk z tej serii, który jakiś czas temu recenzowałam.
  
  
Lekka konsystencja przekłada się także na działanie. Zazwyczaj masła kojarzą nam się z czymś mocno nawilżającym, w tym przypadku masełko jest owszem, nawilżające, ale efekt nie jest spektakularny. Masło dość szybko się wchłania, ale zostawia lekki biały film, który może pobrudzić ciemniejsze ubrania. Zapach utrzymuje się na skórze jakąś godzinę, więc umila nam zasypianie, jeśli używamy go na noc ;)
Szczerze mówiąc masło to jest po prostu przeciętne. Biorąc pod uwagę kosmiczną cenę, pozostaje mi tylko odradzić. Gdybym miała jeszcze kupić to masełko, dałabym za nie co najwyżej 10% jego ceny.
   
   
Trafiłyście ostatnio na jakieś kosmetyki, których jakość nie była adekwatna do ceny?

30 komentarzy:

  1. Czytałam o nim wiele pozytywnych opinii jednak cena skutecznie mnie odstrasza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja na szczęście aż tak pozytywna nie jest :P

      Usuń
  2. Bardzo podoba mi się jego skład :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dużo recenzji o kosmetykach tej firmy czytam i mało kto poleca..
    drogie i zbyt przeciętne...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem podobnego zdania co Ty, używałam i również nie uważam, żeby było warte aż takiej sumy :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za 80zł to sama nie wiem, co powinno ono robić ;)

      Usuń
  5. design opakowania nie wskazuje na tak kosmiczną cenę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przynajmniej boczna naklejka jest ładna i prosta :P

      Usuń
  6. wow cena za takie masełko dość spora niestety

    OdpowiedzUsuń
  7. masełka uwielbiam ale tego nie znam, idziesz dziś na Envolee Chromatique ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam, ślęczę w domu nad projektami ;)

      Usuń
    2. mimo deszczu impreza się udała, francuscy artyści
      byli fenomenalni. Polscy też się starali. Wspaniałe widowisko.
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Może następnym razem będę miała okazję :)

      Usuń
  8. kosmiczna cena za taki bubel. a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  9. widząc taką cene odwracam się w drugą stronę, szczególnie jeżeli to masło do ciała których nie luuubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój wzrok zazwyczaj sam z siebie omija tak drogie kosmetyki na półkach :P

      Usuń
  10. Nie lubię kosmetyków tej firmy. Mają za wysokie ceny i beznadziejne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beznadziejne to za dużo powiedziane, ale rewelacyjne nie są ;)

      Usuń
  11. Ja nie miałam nic z tej firmy ale zapowiada się, że nie będę miała okazji poznać ich ze względu na cenę - trochę dla mnie za wysoka :) Ps. Cieszę się, że będę miała okazję poznać Cię na lipcowym spotkaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę, już się nie mogę doczekać! :)

      Usuń
  12. Ta cena- wręcz śmieszna za zwykłe masło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, aaale bym się wkurzyła, gdybym tyle na nie wydała... :D

      Usuń
  13. może ten alkohol zaburza działanie dobrych składników?

    Lubię kosmetyki z granatem, ale postawiłam na masło Isany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe...
      A Isana czeka u mnie w zapasach :P

      Usuń
  14. Bardzo lubię to masełko :) U mnie świetnie się sprawdza, nawilża na długo i co ważne, mogę je nakładać nawet od razu po depilacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to po raz kolejny się potwierdza, że ile osób, tyle opinii ;)

      Usuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...