środa, 22 maja 2013

L'Biotica BioVax - Odżywcze serum do paznokci Opti Cure

Przez ostatnie półtora miesiąca traktowałam moje paznokcie odżywczym serum Opti Care od BioVaxa. Bardzo podobała mi się jego forma, dzięki czemu zachowałam regularność, miałam więc nadzieję, że i efekty będą zadowalające - niestety wyszło jak zwykle... Zaczynam się martwić, że dla moich zmasakrowanych paznokci nie ma już ratunku...
  
  
Opis producenta:
  
Gdzie i za ile: np. TU, 12zł / 15ml
  
Skład (zbliżenie):
  
Moja opinia:
Bardzo pozytywne pierwsze wrażenie zrobiło na mnie opakowanie - wreszcie jakieś cudo do paznokci, które nie jest w formie lakieru czy płynu w lakierowej buteleczce z pędzelkiem. Bardzo też do mnie przemawiał fakt, że wystarczy to serum wsmarować, bez zabawy z malowaniem paznokci odżywką, dokładaniem warstw, zmywaniem i zaczynaniem wszystkiego od nowa. 
Opakowanie kojarzy się bardziej z jedwabiem do włosów - to mała wysoka buteleczka z pompką. Niestety jakoś w moim egzemplarzu zabrakło pokrywki, ale nie szkodzi, jakoś sobie bez niej radziłam ;) Kupujemy ją zapakowaną dodatkowo w kartonik:
  
  
Samo serum ma postać gęstego bezbarwnego żelu. Jedna wyciśnięta porcja wystarcza idealnie na posmarowanie wszystkich paznokci u obu dłoni, więc pompka skonstruowana jest naprawdę dobrze. 
Spójrzcie na efekty i zalety serum, wymienione na opakowaniu. Co do zalet, zgadzam się w 100% - serum ma świeży i ładny zapach, szybko się wchłania, nie sprawia, że paznokcie i palce się lepią. Niestety w kwestii efektów nie jest tak kolorowo, bo właściwie... nie widzę żadnych. No, może poprawił się stan moich skórek, ale nadal są dość zmasakrowane... Stosowałam serum codziennie, 2-3 razy dziennie, więc efekt powinien jakiś być, a nie widzę.
    
  
Jeśli chodzi o wydajność, jest całkiem niezła, bo zużyłam ok. pół butelki przez to półtora miesiąca używania. Dodam jeszcze raz, że naprawdę wygoda używania tego serum była na tyle dobra, że gdyby serum dało jakiekolwiek efekty i tak bym je dalej stosowała. I pewnie nadal będę, ale na pewno nie jako jedyną kurację, bo już przestałam na nie liczyć...
Moim zmasakrowanym paznokciom serum nie pomogło, ale może nada się do takich w nieco lepszym stanie wyjściowym? Nie wiem, ale chętnie poleciłabym Wam je dla samej formy. Drogie też nie jest ;)
  
   
Gdyby któraś z Was zdecydowała się przetestować to serum, koniecznie dajcie znać, jak sprawdziło się u Was :)
Jutro napiszę Wam o nowym pomyśle na wskrzeszanie paznokci!

65 komentarzy:

  1. Szkoda że nie ma efektów a miałam je zamiar kupić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może poczytaj inne recenzje dla pewności ;)

      Usuń
  2. Ja je testowałam już ponad rok temu,ale również nie dało mi ŻADNYCH efektów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buuu, czyli super forma i opakowanie są na nic :(

      Usuń
  3. Chyba przestałam wierzyć w takie cuda. Żadne odżywki mi nie pomogły. Fakt, wygląda troszkę jak jedwab do włosów. Oni chyba nawet mają jakieś serum do włosów w podobnej buteleczce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, serum A+E, mam je i używam na końcówki :)

      Usuń
  4. Miałam je i na paznokciach nie widziałam efektów tylko na moje skórki całkiem dobrze działało;)Podobało mi się też opakowanie i szybkość wchłaniania bo z olejkami się zawsze męczę i wszystko wokół utłuszczę;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się właśnie zakochuję w olejkach na paznokciach, nauczyłam się z nimi funkcjonować :P

      Usuń
  5. nie znam, nie miałam. Ostatnio bardzo mi podpasował utwardzacz z sally hansen. polecam.
    Pazurki twarde jak stal. nie rozdwajają się i nie łamią. moje odkrycie tego sezonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go mam i jest faktycznie niezły. Teraz chyba wypróbuję odżywki Nail Teka, czytałam o nich dużo dobrego.

      Usuń
    2. Z SH nigdy żadnej odżywki nie miałam, ale na razie daję sobie spokój z takimi...
      Nail Teka mam i bardzo niewiele mi zrobił :/

      Usuń
  6. U mnie też to serum zbyt wielkich efektów nie dało... Stan swoich paznokci zawdzięczam odżywkom z formaldehydem, ale teraz walczę o wydłużenie płytki i zaczęłam co noc olejować paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mowa o stanie pozytywnym czy negatywnym? ;)

      Usuń
  7. Widzę już którąś z kolei negatywną recenzję o tym serum. Szkoda, bo generalnie lubię markę L'Biotica. Ze swojej strony polecam Regenerum - składa się głównie z olejków, a większość paznokci lubi olejowanie. Można zresztą pokombinować z własną mieszanką olejów do paznokci - chyba tak zrobię jak Regenerum mi się skończy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie taką mieszankę zrobiłam i jutro będę o niej pisać :)

      Usuń
  8. Spróbuj może Regenerum (wszędzie chwalą, że super) albo jakąś oliwkę do paznokci (wypróbowałam wiele, ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy to ma znaczenie jaką się wybierze). Dla mnie olejki to super hit! :D Bardzo lubię takie w buteleczkach z pędzelkiem - wygodnie się aplkuje, potem tylko delikatnie wmasowuje i jest super. Czasem uzupełniam pięlęgnacje jakimś kremem do rąk z keratną, choć ostatnio testuję też olejek do którego dolałam keratyny trochę :) Dzięki nim paznokcie przestają się rozdwajać, są nawliżone i mocniejsze, fajnie rosną i skórki są zadbane :) Olejowanie paznokci jest dziesięć tysięcy razy fajnejsze, niz olejowanie włosów! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie stworzyłam własną mieszankę olejków i od dziś się nią będę bawić. W ogóle intensywnie biorę się za paznokcie, jutro o tym napiszę :)

      Usuń
  9. Przyznam szczerze, że ja też tracę już nadzieję.... Nic im nie pomaga, obcięłam je na króciuteńko a mimo to się rozdwajają.... :/ MAsakra.... Jak znajdziesz na to jakieś cudo koniecznie daj znać....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może mój jutrzejszy post Cię natchnie - zaczynam nową kurację, jestem pełna nadziei ;)

      Usuń
  10. Mi najbardziej na rozdwajające się i pękajace paznokcie pomogło picie drożdży. Razem z Włosomaniaczkami piłam i piję nadal kubek dziennie i efekty są niesamowite - szybciej rosną mi włosy, mam twarde i zdrowe paznokcie, poprawiła mi się cera. Koszt niewielki, bo kostka drożdży to koszt góra 1 zł, a dzielę to na 2 lub na 3 części, zalewam wrzątkiem, mieszam i dodaję cukier i gotowe. Pycha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pycha? o.O
      Mnie to przez gardło nie przejdzie... Brałam za to drożdże w tabletkach, ale nic to nie zmieniło...

      Usuń
    2. Mi drożdże bardzo smakują tak z samym cukrem, ale rozumiem, że nie muszą każdemu. Moja koleżanka robiła sobie koktajle owocowe i dodawała te drożdże by nie czuć smaku. Więc jeśli tylko się chce to można znaleźć wygodną dla siebie formę picia drożdży :)

      Usuń
    3. Na chwilę obecną to już sama świadomość, że w czymś są drożdże powoduje u mnie odruch wymiotny :P Ale pewnie za parę miesięcy, jeśli będzie potrzeba, znowu spróbuję się przełamać ;)

      Usuń
  11. Moż moim by trochę pomogło, skoro nie mam za bardzo zniszczonych juz to mogłabym je po prostu wzmocnić. Nie widzialam nigdzie u mnie ale się rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w SuperPharm gdzieś mają albo w mniejszych drogeriach.

      Usuń
  12. Produkty BioVax zupełnie mnie nie przekonują, więc nie jestem zaskoczona brakiem efektów. Ja nie miałam bardzo zniszczonych paznokci, ale mocno się rozdwajały i pomogło im przede wszystkim odstawienie zwykłego zmywacza i zastąpienie delikatniejszym, w mim przypadku wybrałam żelowy z Donegal i mam piękne długie paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja przez 2 miesiące nie maluje paznokci i od razu polepszył się ich stan. Co najważniejsze nie są już żółte, jakbym nie wiadomo ile kopciła ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie mam wrażenie, że kiedy przestałam regularnie malować to pogorszył się ich stan... Może faktycznie ten lakier je zabezpiecza?

      Usuń
  14. próbowałaś starego, dobrego oleju rycynowego? zawsze działa! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze ;) Mi nie pomógł ani na paznokcie ani na rzęsy, nabawiłam się tylko wstrętu do niego...

      Usuń
  15. Moje paznokcie też nie wyglądają ciekawie. :(
    szkoda, że ten produkt nie przyniósł rezultatów, ale może sama je przetestuje? :)
    http://patitaaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz miała okazję to czemu nie, choć czytam teraz, że mało kto go chwali ;)

      Usuń
  16. Spróbuj może to serum stosować jako dodatkową formę odżywiania paznokci? Może łykaj także jakieś suplementy, może jeszcze jakaś odżywka w postaci lakieru (np jako baza pod lakier i mogłabyś zmywać co 2-3 dni, no chyba że nie lubisz się tak paprać), na pewno na łamliwość paznokci ma wpływ ich kształt (na pewno u mnie się to sprawdziło - zawsze piłowałam na kwadrat i nie mogłam zapuścić ładnych paznokci, teraz piłuję na migdałek i wreszcie są długie i już, tfu tfu, prawie od pół roku mi się nie złamał żaden paznokieć. Może brakuje także czegoś w twojej diecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz zaczynam kurację zawierającą niemal wszystko, co wymieniłaś ;)
      Akurat niedoborów nie mam żadnych, ostatnio okazało się, że chwilowo nawet moja anemia nieco odpuściła, wyniki mam wszystkie w normie, łykam witaminki, teraz kupiłam jeszcze Calcium Pantothenicum i zobaczymy, co z tego będzie ;)
      Zapraszam jutro na posta o nowej kuracji :)

      Usuń
  17. Ja nie mogłam swoich pozbierać po 8w1... Kupiłam balsam 2x5 z herba studio, ale totalnie mnie ta formuła nie odpowiada i tylko noszę w torebce... Mallene polecała "Wzmacniający żel z wapniem" od Killys i patrząc na jej paznokcie postanowiłam też to kupić, ale że nie było to wzięłam "Witaminową Bombę", traktuję to jako bazę i widzę poprawę. Na pewno stwardniały i zmniejszyło się rozdwajanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to cieszę się, że chociaż u Ciebie coś działa :D
      2x5 nawet nie biorę pod uwagę właśnie przez kiepską formę aplikacji, ale teraz będę bawić się olejkami :)

      Usuń
    2. Zastanawiam się tylko, czy przypadkiem to działanie na paznokcie nie jest spowodowane tymczasowym (przymusowym) odstawieniem treningów, co wiąże się z tym, że nie obijam ich piłką :D
      No ja się właśnie napaliłam jak szczerbaty na suchary na to 2x5 i tylko mnie irytuje... Chyba muszę przy każdorazowym zmywaniu paznokci ją aplikować, bo inaczej nigdy jej nie wykończę :D

      Usuń
    3. Pewnie tak, grasz w siatkę? :) Czemu musiałaś odstawić treningi?

      Usuń
    4. W kosza ;) Więc obrywają tą cięższą piłką... Ale za to siatkę ciągle oglądam :D
      Trzasnęła mi torebka stawowa w kostce na meczu 2 tygodnie temu...
      I chodzę sobie w takim bucie Assasina:
      http://tnij.org/vs70

      Usuń
    5. But Assasina, padłam :D
      I trzymam kciuki, żeby kostka jak najszybciej wydobrzała, znam ten ból, jak nie jest się w pełni sprawnym. Na chwilę obecną bardziej jako osoba trzecia, bo mój Ukochany o kulach popyla i czeka na operację bioder, ale jednak...

      Usuń
    6. No jeszcze tydzień będę się w tym męczyć :D
      O mamusiu! To co on sobie zrobił?! Moja kostka wydobrzeje na pewno (by spróbowała inaczej!), ja trzymam kciuki za biodra Twojego ;)

      Usuń
    7. Nic nie zrobił, okazało się, że ma jakąś wadę wrodzoną albo nabytą we wczesnych latach. Nie może chodzić bez bólu, czeka go operacja na początku czerwca na jedno "gorsze" biodro, a potem pewnie za rok jakoś na drugie...

      Usuń
    8. No to high five! Tylko mnie wyprostowali jak jeszcze nie chodziłam, więc teraz nie odczuwam żadnych skutków ;

      Usuń
    9. U niego dopiero kilka miesięcy temu zidentyfikowali problem... Bolało go i nie mógł chodzić o jakiegoś czasu, a diagnozy były różne, nawet raz ktoś rzucił rakiem kości... :/

      Usuń
    10. O masz! No to dużo przeszliście przez ten czas!

      Usuń
    11. Oby teraz było z górki ;)

      Usuń
    12. To tym razem ja trzymam kciuki ;)

      Usuń
    13. Dzięki, przyda nam się ;)

      Usuń
  18. z tej firmy testuje jedynie kosmetyki włosowe, ktore uwielbiam:) od jakiegos czasu mysle o tym serum na rzesy.. paznokcie,a raczej odzywki do nich nigdy nie byly w centrum mojego zainteresowania,poniewaz, nie mialam tez z nimi wiekszych problemow;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda ze ten preparat nie przynosi efektow...
    Mialam z tej firmy odzywke do rzęs, nawet fajnie zadzialala :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja uwilbiam balsam 2x5 czy jakoś tak, z tej firmy co Tisane do ust:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakoś nie przekonuje, ale możliwe, że w końcu i jego wypróbuję ;)

      Usuń
  21. zastanawiałam się nad tym, ale kupiłam preparat do włosów z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to był chyba dobry wybór, bo włosowe kosmetyki mają niezłe ;)

      Usuń
  22. ja nie bardzo wierzę w te wszystkie wcierki do paznokci :) uzywam jedynie odzywki diamentowej Eveline i to tylko pod lakier. Tak na marginesie, fajnego masz bloga... ja dopiero zaczęłam, ciekawe co z tego będzie :)
    ps. dodalabym cie do obserwowanych (czy jak to sie nazywa), ale nie bardzo wiem jak :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bardziej właśnie wierzę we wcierki niż w lakierowe odżywki ;)
      Po prawej masz panel "Obserwatorzy", tam możesz kliknąć ;)

      Usuń
  23. Szkoda, że nie ma takich efektów jak obiecuje producent. Ja używałam jakiś czas temu Regenerum do paznokci i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że kiedyś i ja je wypróbuję, tyle osób chwali... :)

      Usuń
  24. Ciekawa sprawa, ostatnio kupiłam 2 produkty Biovax'a (serum wzmacniające do włosów i to, które opisujesz). Co najlepsze, nie wiem jakim cudem, ale myślałam, że oba są do włosów, taka niespodzianka :D Dzięki za oświecenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam się na przyszłość :P
      Na włosy coś pomogło? :P

      Usuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...