czwartek, 4 października 2012

Nie samymi kosmetykami Orlica żyje!

Otóż to, proszę Państwa, wbrew pozorom kosmetyki to nie wszystko! Jest wiele innych ważnych aspektów życia, jak np. ubrania, biżuteria, dodatki, poprawiające humor pierdółki ;) I o takich właśnie chcę Wam dziś napisać. Wiem, że lubicie łupowe posty, a mnie ostatnio udało się upolować kilka ładnych rzeczy, więc postanowiłam, że się nimi z Wami podzielę ;)
  
Po pierwsze - portfel:
  
   
Jestem konsultantką Avonu i lubię niektóre ich kosmetyki. Zawsze jednak sceptycznie byłam nastawiona do ich biżuterii, torebek i dodatków. Uznawałam je za drogie i nieciekawe. Dopóki nie pojawiła się w ofercie seria Tallulah... Obejmowała ona torebkę, portfel, kosmetyczkę, etui na klucze i etui na dokumenty, wszystko to z pięknego tworzywa o skóropodobej fakturze i z moim ukochanym motywem starej mapy - oczywiście zachorowałam na ten komplet od razu! Był jednak za drogi i szkoda mi było jednak pieniędzy, aż w końcu go wycofali. Dostałam w prezencie od firmy kosmetyczkę i napaliłam się jeszcze bardziej na resztę, zwłaszcza na portfel. Wreszcie znalazłam go w ofercie netto dla konsultantek, za 21zł - zamówiłam bez wahania. I nie żałuję ani grosza! Portfel jest bardzo solidny, mocny i praktyczny, a do tego naprawdę piękny! Zakochałam się w nim od razu :) Co ciekawe, moja Mama również go sobie zamówiła i jej wygląda zupełnie inaczej - tzn. jest uszyty z innego kawałka "mapy" :D To świetny patent, bo dzięki temu portfele, choć takie same, całkiem się od siebie różnią :)
Macie jakieś tego typu akcesoria z Avonowych katalogów?
   
  
Wreszcie skusiłam się, żeby wykombinować i dla siebie lakierowy pierścionek! Sama nie wiem czemu wybrałam ciemnozłotą oprawę, bo wolę srebro, ale zaskakująco dobrze się w tym pierścionkiem czuję. Zrobiłam go z jednego z moich ulubionych lakierów - Orly - Space Cadett. Pewnie o nim słyszałyście albo widziałyście albo go macie ;) To niesamowity multichromowy lakier, mieniący się kilkoma kolorami - jak widać na zdjęciach powyżej. Najwięcej w nim widać zieleni, fioletu i pomarańczu, a to bardzo 'moje' kolory :) Od kiedy go założyłam ok. tydzień temu, ani razu nie zdjęłam go na dłużej, tylko do mycia, smarowania się balsamem czy kremem do rąk itd ;) Już przez ten tydzień zebrałam za niego sporo komplementów, więc tym bardziej jestem z niego zadowolona. 
A Wam się podoba? :)
  
  
Zaczęła się typowa jesień, moja ukochana pora roku. I mimo, że ją uwielbiam, to jednak nie przepadam za tymi deszczowymi dniami, zwłaszcza, że do tej pory nie miałam żadnej ładnej parasolki ;) Owszem, targałam ze sobą wielki i nieskładany parasol od Ukochanego, taki w formie laski, ale jednak to było dość uciążliwe, że nie mogłam go schować do torebki. W końcu zdecydowałam się na zakup zwykłego składanego parasola. Natknęłam się na takie w Pepco, kosztowały zawrotną kwotę 7,99zł i miały naprawdę ładne wzory. Oczywiście, nie jest to parasol najwyższej jakości, ale ten sezon powinien przetrwać ;) Wybrałam wzór, który od razu przykuł mój wzrok - fioletowe kwiatki i esyfloresy na czarnym tle. Bardziej "moje" byłyby chyba tylko takie same wzory na białym tle :P Strasznie mi się podoba :) Dodatkowo zaopatrzony jest w pokrowiec z tego samego materiału.
A jak Wy wolicie - tani i ładny parasol średniej jakości czy droższy i na dłużej? :)
  
  
Ostatnio mam mało czasu na chodzenie po lumpeksach, a jak już do jakiegoś zajdę to nie umiem nic sobie znaleźć. Udało mi się jednak upolować śliczny sweterek Atmosphere za 2zł! Nie muszę chyba wspominać o kolorze - jasnofioletowym, moim ukochanym :D Sweterek jest krótki i nietoperzowaty, a od jakiegoś już czasu taki za mną chodził. Całkiem nieźle się w nim czuję, zwłaszcza, że podkreśla talię i brzuch, które, uwaga, mogę już pokazywać :D Jest mięciutki i dość cienki, ale nie wygląda na taki, co z założenia ma grzać ;)
Upolowałyście ostatnio coś ładnego na lumpkach? :)


I na koniec mój mały eksperyment - sypane herbaty. Do tej pory używałam głównie ekspresowych, bo po prostu nienawidzę fusów ;) Ale teraz jakoś sobie z nimi radzę. Dostałam jakiś czas temu propozycję przetestowania i opisania na blogu herbat ze sklepu 1000SmakowSwiata.pl - uznałam, że skoro i tak prowadzę na blogu herbacianą serię to nie zaszkodzi spróbować. Proszę sobie darować żenujące komentarze o sprzedaniu się ;) Dostałam pięć saszetek herbat sypanych, dopasowanych do moich upodobań - za jakiś czas napiszę Wam o nich nieco więcej :)
Tymczasem lecę na herbatkę ;)
  
Podobają Wam się takie posty o niekosmetycznych łupach? Może zrobić z nich blogową serię? :)

92 komentarze:

  1. otóż to, inne rzeczy także poprawiają humor mega :D
    piękny ten portfel ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, nawet jeśli to jakaś ładna pierdółka kupiona za grosze :)

      Usuń
  2. Ja kupuję często biżuterię z Avonu. Portfel też mam(nie wiem, czy kojarzysz taki czerwony w serduszka?). Gorzej z wykonaniem torebek i ceny są...dosyć powalające. Co mnie osobiście się podoba? Że w razie "W" możemy zwrócić daną rzecz, tym sposobem nie marnujemy kasy, i więcej starcza na kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, prawda! Ja rzadko robię zwroty, więc nawet nie pomyślałam o takiej ewentualności :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Pozostaje liczyć na tanie oferty dla konsultantek.

      Usuń
    2. zamawiam od koleżanki, bo u mnie avon się nie sprawdził. Za dużo zamawiałam dla siebie ;/ Wszystko kusiło, a co drugi produkt to bubel ;/

      Usuń
    3. Bo z Avonu trzeba po prostu wiedzieć, co warto zamawiać ;)

      Usuń
  4. portfel cudowny, świetny motyw! :) i ten sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżbyś też była miłośniczką wzoru starych map? ;)

      Usuń
  5. Herbaty, ah pyszności. Czekam na opis przeżyć smakowych;)A lumpeksy bardzo lubie-śliczny sweterek;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo napiszę o tych herbatach ;)
      Mam też dwie kulki - herbaty kwitnące *.*

      Usuń
  6. portfel ma piękny motyw,równiez takie lubie:)
    Parasolka w bardzo moim stylu:)
    Sweterek uroczy:) Ja ostatnio sie obkupiłam w ciucholandach;D
    http://szafa.pl/c11012817-rozowa-sukienka-koronkowa.html sukienke cotton club,tylko że w kolorze kremowym
    http://szafa.pl/c6721478-falbanki-pudrowa-sukienka-hm.html taka sama upolowałam;)
    czarno kremową sukienke asos ale jej nie znalazłam w necie:(
    http://stylio.pl/zdjecia/pudrowa-sukienka-z-falbanek-zostawic/262008 no i taka z h&m;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, koronkowa sukienka boska! *.*

      Usuń
    2. i leży na mnie idealnie<3
      To była miłość od pierwszego wejrzenia;D
      ja uwielbiam tą pudrowa sukienkę z falbanek H&M.wygodna i fantastycznie wygląda:)

      Usuń
    3. Te falbaniaste to nie w moim stylu, ale koronkowej Ci zazdroszczę ;) Ile za nią dałaś?
      BTW, natknęłam się ostatnio na Veronę! Ale były tylko kremy do rąk, wzięłam 'Papaya & Grapefruit' i bardzo mi się spodobał, a kosztował niecałe 4zł :)

      Usuń
    4. a ze 12 zł;)
      O, a z jakiej linii ten krem? SPA professional?taka czarna tubka?
      ja mam Aloes i Limonkę i uwielbiam go:)

      Usuń
    5. Dokładnie ten :D
      Miałam wziąć aloes i limonkę, ale się rozmyśliłam jak zobaczyłam zagubioną tubkę tego mojego ^^

      Usuń
    6. ja następnym razem wezme chyba wanilię i mleko bo zapach jest boski:)

      Usuń
    7. O nie, to akurat chyba najmniej pasująca mi wersja ^^

      Usuń
  7. Też nienawidzę fusów, ale sprezentowano mi kubeczek z zaparzaczem i żadne fusy nie są mi już straszne. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój zaparzacz się rozwalił, więc muszę teraz kombinować...

      Usuń
  8. bardzo lubię czytać takie posty - ot zwykła babska ciekawość co też ktoś inny kupił - liczę na więcej takiej tematyki :-)
    testowanie herbat świetna sprawa - bardzo lubię takie właśnie herbatki - więc z niecierpliwością czekam na post o nich ...
    portfel genialny!!! szalenie mi się podoba i do tego jeszcze w takiej cenie - gratuluję zakupu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama też lubię takie posty ;)
      Dzięki, portfel teraz jest dostępny za 20zł dla konsultantek, jeśli byś chciała to mogę Ci zamówić ;)

      Usuń
  9. Uwielbiam tego typu posty, dzięki którym mogę na chwilę odpocząć od kosmetycznej strefy i poznać autorkę bloga
    Znam tą serię z Avonu, moja klientka zakupiła sobie torbę i była z niej niesamowicie zadowolona.
    I łączę się z Tobą w miłości do herbatek :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torba też mnie kusi, ale nie jestem przekonana do jej kształtu... Zresztą już nie ma jej nawet w netto :<

      Usuń
  10. O właśnie, zapomniałam kupić sobie nową parasolkę, bo z mojej nie wiele co zostało ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli też preferujesz tanie ładne kilkurazowe? :P

      Usuń
  11. Fajny ten portfel i parasolka super :) Jestem ciekawa tych herbatek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Orlico, teraz mów z jakiego katalogu jest portfel i czy jest jeszcze ten katalog dostępny, bo się zakochałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma go już w katalogu, tylko w ofercie dla konsultantek za 20zł.
      Jeśli chcesz, mogę Ci go zamówić, ale to dziś musiałabyś mi przesłać kaskę ;)

      Usuń
  13. lubię takie posty ;) a ten portfel z Avonu świetny, nie wiedziałam nawet, że maja tam takie fajne rzeczy ;) koleżanka raz zamówiła stamtąd torebkę i się rozkleiła po tygodniu używania więc no ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Boski ten pierścionek !:) Portfel ma fajny wzór ale jak dla mnie za mały ;p

    A herbatki sypane są pyszne :) do fusów idzie się przyzwyczaić - ewentualnie można zainwestować w zaparzacz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za mały? Wygląda jak kopertówka :D
      Noszę w nim kasę, kilka kart, stosy wizytówek, klucze i blister tabletek :P

      Usuń
  15. ja ostatnio w lumpeksie upolowałam koszulę w krate, piękny czarny sweterek z kremowymi guzikami i chabrowy sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. też zwróciłam uwagę na ten portfel bo jest świetny! ;)
    Chyba też się na niego skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skuś się, warto - jest śliczny i jakościowo dobry :)

      Usuń
  17. Ja lubię wisiorki i torebki z Avon'u chociaż uważam, że te drugie są zdecydowanie za drogie:/ portfel super...może sama się skuszę na niego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ogólnie niekosmetyczne akcesoria Avonu są nieco zbyt drogie, ale np. na ten portfel mogłabym wydać więcej :)

      Usuń
  18. Bardzo ciekawy portfel ;) a herbaty mmmm.... Zabrałabym Ci wszystkie :D kocham sypane, są zdecydowanie najbardziej aromatyczne i po prostu najlepsze. Jeśli nie lubisz fusów polecam zaparzacze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaparzacz miałam, ale mi się zepsuł :< Teraz jakoś sobie radzę z sitkiem i piję senchę kaktusową - bossska jest!

      Usuń
    2. sitko też dobry pomysł ;) ja mam obecnie ósmy cud świata i feng shui mniam :D

      Usuń
    3. allegro od użytkownika Skworcu ;)

      Usuń
    4. O, od niego też coś tam kiedyś zamawiałam :)

      Usuń
    5. ma świetne przyprawy (właściwie nie kupuję już przypraw w sklepie), fajne smakowe kawy, no i te herbaty.... Dobre ceny i jakość też jest wysoka, nie trzeba zostawiać masy pieniędzy w Mandarynie czy Herbatach Świata ;)

      Usuń
    6. Ja u niego dotąd tylko herbaty brałam, ale może faktycznie trzeba będzie coś się szerzej rozejrzeć ;)

      Usuń
  19. herbatki muszą być pyszne. :) bardzo podobają mi się Twoje pierścionki. są piękne. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Truskawki w śmietanie są przepyszne! :) Jak herbatki to tylko sypane. :]
    Z Avonu mam jakiś komplet biżuterii i zestaw kolczyków - nie narzekam na nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz? Ja do tych truskawek w śmietanie nie jestem przekonana, to niezbyt mój smak, ale zobaczymy jeszcze :)

      Usuń
    2. Mi smakowały. Ważne, żeby nie wsypać ich za dużo.
      O! I sweterek mam podobny, tylko że biały. I też za 2zł. :)

      Usuń
    3. A miałaś właśnie z tego sklepu? :>

      Usuń
    4. Jakie jeszcze piłaś i polecasz albo nie polecasz? :D

      Usuń
  21. bardzo fajny portfelik, ja uwielbiam kupować takie różne duperelki :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale uroczy portfel, będzie przykuwał spojrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. pierścionek bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. portfel jest piękny, ale niestety akcesoria z Avonu mają tendencję do rozwalania się po trzech miesiącach. żaden portfel z Avonu nie posłużył mi dłużej niż trzy miesiące. jakby miały termin ważności. ;)
    pozdrawiam fioletowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydawało, ale jeden portfel z Avonu moja mama używa już ponad rok i nic się z nim nie dzieje, poza tym, że nieco stracił kolor. Teraz te mapowe też są tak solidne, że aż trudno uwierzyć, że to Avon :D

      Usuń
  25. zależy jak się używa tego portfela i jakie kwoty się w nim trzyma, jeżeli jakieś grube sumy to może nie wytrzymać ^^ ja osobiście nie narzekam na akcesoria z Avonu, trzymają jak każde inne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My niestety problemów z grubymi sumami nie mamy :P

      Usuń
  26. pierścień mnie powalił, jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  27. W zamierzchłych czasach też miałam portfel z Avonu. Jakość bardzo dobra, gdyby nie to, że zwyczajnie mi się znudził pewnie jeszcze by mi służył jakiś czas. Aktualnie leży w szafie i czeka aż go przeproszę;)
    Co do innych rzeczy z Avonu; jakieś 2 lata temu zamówiłam sobie kolczyki, piękne turkusowe koła. Służą mi do dziś. Jednak przyszły do mnie w wersji hmm jednostronnej? (tylko na prawe ucho) z racji, że sama kombinuje z biżuterią nie było problemu żeby przełożyć ozdobę na drugą stronę.

    Pierścionek- cudo:))

    A co do herbatek, sama uwielbiam je pić, wręcz nałogowo;) Mi w okiełznaniu "fusiaków" pomógł kubek ze specjalnym sitkiem. Chętnie przeczytam twoje wrażenia z pewnością przyjemnych testów;))

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powoli spisuję już wrażenia z picie poszczególnych "fusków" ^^ Mam opisane dwie, jeszcze paręnaście kubków wypiję i opiszę pozostałe trzy :P

      Usuń
  28. Po co fuski jak można kupić zaparzacz wkładany do kubka;)

    Z sypanych rzeczy najbardziej lubię mate ze sklepu 'czas na herbatę'- smak dziwny, ale dobrze dobudza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby tak, ale mnie denerwują nawet te tycie fuski, co z zaparzacza uciekają ;)
      A yerby nigdy nie piłam, a od dawna mnie korci!

      Usuń
  29. ja mam z Avonu kwiecisty zegarek (teraz jest chyba w ofercie netto za 49zł)
    i ostatnio wzięłam tą małą torebkę za 15zł (taka z twarzą ;)) ale pasek mi się od razu urwał :/
    kiedyś wzięłam też takie duże złote kolczyki, ale okazały się strasznie ciężkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musimy mieć podobne gusty, bo na ten zegarek czaję się od dawna, ale nadal jest za drogi, a torebkę z twarzą mam i całkiem nieźle mi służy :)

      Usuń
  30. piękny portfel! uwielbiam motyw mapy:D może sama się skuszę na niego :) a powiedz mi tylko.. czy ma miejsce na zdjęcia bliskich? :)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...