czwartek, 19 kwietnia 2012

De Noyle's - Profesjonalny tonik ziołowy

Zawsze intrygowały mnie kosmetyki do użytku profesjonalnego, zwłaszcza, że miałam do nich dostęp w szkole, kiedy uczyłam się w Cosinusie na kosmetologii - tylko pobudzały ciekawość ;) Ucieszyłam się więc bardzo, mając możliwość wypróbowania tego toniku - dorwałam wielką półlitrową butlę i od razu zabrałam się za testy :)
  
  
Opis producenta:
Przywraca balans cerom tłustym. Lekko napina, odświeża, pozostawia skórę czystą i daje efekt matujący. Zawiera wodę hammamelisową, wyciągi z kwiatu jasnoty białej, ogórka, propolis oraz kwas salicylowy, który pomaga odblokować pory. 
  
Gdzie i za ile: abacosun.pl, 48zł / 500ml
   
Skład: 
  
Moja opinia:
Butelka toniku jest ogromna, bo zawiera aż 500ml produktu. Mimo to, wygląda ładnie, jest prosta, estetyczna. Odkręca się na górze, a wtedy ukazuje nam się zwężony wylot butelki, jak dla mnie jednak nadal zbyt szeroki, bo wylewa mi się na wacik zbyt duża ilość toniku, w każdym razie teraz, póki toniku jest ponad połowa (a używam od ponad miesiąca ;)). Tonik jest bezbarwny, pachnie świeżo, naturalnie, ziołowo, ale niczym konkretnym. Przede wszystkim ten zapach jest bardzo delikatny, nienachalny. 
Przetarta nim twarz jest wyraźnie odświeżona i lekko napięta, co dla mnie jest sporym plusem, powiedziałabym, że to tonik idealny na lato, na takie dni, kiedy dla orzeźwienia przecieram tonikiem twarz kilka razy dziennie. Pozostawia też skórę matową i cudownie gładką - dotykać jej to sama przyjemność ;) Niestety nie zauważyłam, żeby oczyszczał cerę czy odblokowywał pory, a na tym mi zależy w tego typu kosmetykach. Ba, wolałabym nawet przecierać twarz niemal czystym alkoholem (np. apteczny płyn Afronis...), byle oczyszczał porządnie cerę. Dodam jeszcze, że mimo alkoholu w składzie, ten tonik ani trochę nie wysuszył mi cery, więc choć nie oczyszcza, uważam go za całkiem niezły produkt, bo uczucie odświeżenia jest naprawdę rewelacyjne :)
   
  
Macie dostęp do jakichś kosmetyków profesjonalnych z pielęgnacji?
Jakie lubicie i dlaczego? :)

34 komentarze:

  1. Jeszcze nie miałam nic z cyklu profesjonalnych serii, ale kuszą nie ma co...

    OdpowiedzUsuń
  2. za taką cenę,ten tonik mnie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam w ogóle tej marki...
    Z profesjonalnych kosmetyków, używałam kiedyś Jean D'Arcel i byłam baaaardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Profesjonalne chyba mają to do siebie, że "zwykłe" śmiertelniczki ich nie znają ^^

      Usuń
    2. Choć np. Ziaja czy Bielenda robią kosmetyki i profesjonalne i dla plebsu :D

      Usuń
  4. Na szczęście tonik zupełnie mnie nie kusi :) Jakiegokolwiek bym nie używała, zawsze podrażniały mi buzię. Zostanę przy ukochanym micelu Biodermy.
    Jak Ci się podobała nauka w Cosinusie? Byłaś na tej dwuletniej kosmetologii czy na kursie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na dwuletniej, ale w pewnych względów musiałam rzucić to po semestrze, choć bardzo mi się podobało - poza kilkoma powyższymi względami :P

      Usuń
    2. Sądzisz, że warto? Zastanawiam się nad taką "dodatkową" szkołą.

      Usuń
    3. Wg mnie warto, sama zamierzam tam kiedyś wrócić, choćby dla siebie.
      Tylko w połączeniu z dziennymi studiami to lekka masakra, bo zajęcia przez 7 dni w tygodniu mogą człowieka wymęczyć...

      Usuń
  5. Wygląda nieźle, ale cena mnie zwala z nóg :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje się całkiem ciekawy... Ale cena powala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem... ;) Profesjonalny tonik, duuuża pojemność... Nie jest źle ;)

      Usuń
  7. Zapowiada się dobrze, ale w życiu nie zapłaciłabym tyle za tonik :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś prowadziła salon - pewnie byś zapłaciła ;)

      Usuń
  8. coś dla mnie, ale ta cena...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś mieszkała w Toruniu, chętnie zrobiłabym Ci odlewkę ;)

      Usuń
  9. No ciekawy, ale za drogi wg mnie. Nie dalabym tyle za tonik ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego to kosmetyk raczej do salonu kosmetycznego ;)

      Usuń
  10. Ja lubię alkohol w tonikach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale nie cały czas, zależnie od stanu mojej cery ;)

      Usuń
  11. Jeszcze nie miałam tego toniku, ale uwielbiam kosmetyki ziołowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale szczerze mówiąc w moim odczuciu ten tonik jest średnio ziołowy, wbrew nazwie ;)

      Usuń
  12. Ja stanowczo nie lubię profesjonalnych kosmetyków do włosów, co do reszty - są te lepsze i te gorsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na jakich włosowych się przejechałaś? Używałaś jakichś marki Stapiz?

      Usuń
  13. Mi się trafiły produkty Ziaja Pro do stóp (płyn i peeling -podobno bardzo mocny) i w sumie są dobre, choć ten "bardzo mocny" mógłby być mocniejszy - stopom by nie zaszkodziło ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Ziai pro miałam żel do mycia twarzy i też nie wydawał się dużo mocniejszy niż zwykłe żele ;)

      Usuń
  14. Nie miałam nigdy styczności z kosmetykami profesjonalnymi. Szkoda, że ten nie daje całkowitego efektu oczyszczenia. Ostatnio zastanawiam się nad kupnem jakiegoś toniku z kwasem salicylowym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Avon jakiś czas temu wprowadził dwie wersje toników z kwasem salicylowym i co katalog mam zamówienie na średnio pięć butelek, klientki się nimi zachwycają.

      Usuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za wszelkie Wasze komentarze :)
Zawsze wszystkie czytam i staram się na nie odpowiedzieć, bo Wasza opinia jest dla mnie naprawdę ważna.
Proszę jednak o darowanie sobie komentarzy typu "Obserwuje i liczę na to samo" albo "Super, zapraszam do mnie" - takie "spamy" będę usuwać.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...