Jakiś czas temu przygotowałam posta o kosmetykach o zapachu zielonej herbaty - dziś naszło mnie na bez, choć nie ma takich kosmetyków zbyt dużo na polskim rynku... Zapach ten jednak kocham, przywodzi na myśl same pozytywne skojarzenia, jest świeży i wiosenny... To co, zainteresowane? :)
Joanna Z Apteczki Babuni - Kąpiel solankowa jodowo-bromowa o zapachu bzu
Skorzystaj z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń - poznaj sprawdzoną receptę na skuteczną pielęgnację ciała:
Solanka jodowo – bromowa – od wieków ceniona i wykorzystywana w kosmetyce, pozwala na odżywienie, nawilżenie i uelastycznienie skóry.
Zapach bzu – łagodzi, przywraca równowagę.
Kąpiel solankowa przeznaczona jest do codziennego stosowania. Zawiera składniki działające pielęgnująco i odświeżająco. W rezultacie jej stosowania uzyskasz:
- Doskonałą pielęgnację całego ciała
- Poprawę elastyczności skóry
- Odprężenie i ukojenie
Solanka jodowo – bromowa – od wieków ceniona i wykorzystywana w kosmetyce, pozwala na odżywienie, nawilżenie i uelastycznienie skóry.
Zapach bzu – łagodzi, przywraca równowagę.
Kąpiel solankowa przeznaczona jest do codziennego stosowania. Zawiera składniki działające pielęgnująco i odświeżająco. W rezultacie jej stosowania uzyskasz:
- Doskonałą pielęgnację całego ciała
- Poprawę elastyczności skóry
- Odprężenie i ukojenie
Mój faworyt - kocham tę kąpiel!
Joanna Z Apteczki Babuni - Wygładzający peeling do ciała z ekstraktem z bzu
Skutecznie oczyszczający i wygładzający peeling z ekstraktem z bzu
zawiera gruboziarniste drobinki zapewniające efektywne złuszczanie
zrogowaciałego naskórka, pobudzające mikrokrążenie i odnowę wierzchniej
warstwy skóry. Zawarty w peelingu ekstrakt z bzu wpływa na poprawę kondycji skóry, łagodząc podrażnienia, wygładzając i ujędrniając ją. Peeling przeznaczony jest do częstego stosowania. Dzięki dopracowanej
recepturze opartej na naturalnych składnikach roślinnych doskonale myje,
wygładza i odświeża ciało. Starannie dobrana kompozycja zapachowa
długotrwale otula ciało przyjemnym i delikatnym zapachem.
Zastosowanie peelingu, przygotowuje skórę do efektywnego wchłaniania kosmetyków pielęgnujących takich jak balsamy i masła do ciała.
Zastosowanie peelingu, przygotowuje skórę do efektywnego wchłaniania kosmetyków pielęgnujących takich jak balsamy i masła do ciała.
Joanna Z Apteczki Babuni - Regenerujący balsam do ciała z ekstraktem z bzu
Balsam zawiera składniki aktywne, silnie pielęgnujące:
Ekstrakt z jaśminu - stanowiący źródło dobroczynnego olejku jaśminowego o działaniu łagodzącym i przeciwzapalnym
Masło Shea - cenne źródło kwasów tłuszczowych wspomagających proces regeneracji naskórka. Obecność witaminy E i F sprzyja ochronie przed podrażnieniami i przywróceniu skórze naturalnego poziomu nawilżenia
Mocznik - odpowiada za nawodnienie warstwy rogowej skóry, ułatwia wnikanie składników aktywnych w jej głębsze warstwy.
Nawilżający Balsam do ciała przeznaczony jest do codziennego stosowania dla skóry bardzo suchej, przesuszonej. Dzięki wyjątkowo dopracowanej recepturze, kosmetyk doskonale rozprowadza się na skórze i szybko się wchłania, a użyte składniki aktywne wpływają na poprawę kondycji i wyglądu skóry.
Rezultaty stosowania: doskonałe i długotrwałe nawilżenie, właściwa pielęgnacja całego ciała, jedwabistość i elastyczność skóry.
Ekstrakt z jaśminu - stanowiący źródło dobroczynnego olejku jaśminowego o działaniu łagodzącym i przeciwzapalnym
Masło Shea - cenne źródło kwasów tłuszczowych wspomagających proces regeneracji naskórka. Obecność witaminy E i F sprzyja ochronie przed podrażnieniami i przywróceniu skórze naturalnego poziomu nawilżenia
Mocznik - odpowiada za nawodnienie warstwy rogowej skóry, ułatwia wnikanie składników aktywnych w jej głębsze warstwy.
Nawilżający Balsam do ciała przeznaczony jest do codziennego stosowania dla skóry bardzo suchej, przesuszonej. Dzięki wyjątkowo dopracowanej recepturze, kosmetyk doskonale rozprowadza się na skórze i szybko się wchłania, a użyte składniki aktywne wpływają na poprawę kondycji i wyglądu skóry.
Rezultaty stosowania: doskonałe i długotrwałe nawilżenie, właściwa pielęgnacja całego ciała, jedwabistość i elastyczność skóry.
Yves Rocher - Woda toaletowa Pur Desir de Lilas oraz żel i balsam o tym zapachu
Niestety z jakiegoś tajemniczego powodu zostały wycofane i zastąpione nową "bzową" serią, której zapach kojarzy mi się bardziej z kompostem niż z bzem... Nie wybaczę im tego, zwłaszcza, że mój flakonik już się kończy...
Avon - Płyn do kąpieli French Lilac
Wśród gamy avonowych płynów do kąpieli ten jest zdecydowanie najciekawszy :)
Niestety, wygląda na to, że to by było tyle... Jest jeszcze sporo kosmetyków, w których wykorzystano czarny bez, czyli ten "właściwy", bo to, co my tutaj rozumiemy jako bez to lilak ;) Czarny bez jednak nie pachnie tak pięknie jak jego przybrany brat...
A może Wy znacie jeszcze jakieś kosmetyki o zapachu bzu? Chętnie się dowiem, bo właściwie wszystkie powyższe (poza peelingiem Joanny) już miałam ;)
Peeling Joanny mam, znam i polecam :)
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz... ;)
UsuńJa nie pamiętam żebym miała coś o tym zapachu, chociaż możliwe, że przez łazienkę przemknął mi kiedyś płyn do kąpieli Avonu :> miałam ich już tyle, że nie pamiętam
OdpowiedzUsuńTeż lubię te płyny :)
Usuńjakoś nie przepadam za zapachem bzu....
OdpowiedzUsuńNo jak możesz?! ;)
UsuńTak jak poprzedniczka, nie przepadam za tym zapachem w kosmetykach. Najpiękniej pachnie bez w naturze. Słowiki, maj i te sprawy ...
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale zapach zamknięty w butelce/flakonie/słoiku też jest piękny ;)
Usuńszykowałam post o tym samym tytule, ale widzę, że za długo się szykowałam :)
OdpowiedzUsuńjestem fanką bzu i zawsze stoję przy krzakach i wącham :)
Chętnie poczytam i Twój :P
UsuńBlee, nie cierpie bzu. Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się ze starymi babciami:P
OdpowiedzUsuńRanisz mnie :(
UsuńJa uwielbiam zapach bzu :) zwłaszcza w kąpieli :D
OdpowiedzUsuńI to jest właściwa postawa! :P
Usuńteż mam żal do Yves rocher:( jesli chcesz czegoś równie świeżego- to polecam ich zielona herbatę lub cedr- te zapachy zniewalają! co do bzu- jest takie maslo do ciała w szklanym pojemniczku z farmony- z korkową zakrętką, podobno ylang ylang ale pachnie tak jak perfumy z YR:) nic dodac nic ująć:0 dostałam je w drugiej edycji blog boxa:)
OdpowiedzUsuńMogłabyś podrzucić link do opisu tego masełka? W ogóle nie kojarzę...
Usuńdodałabym perfumy Salvadora Dali - Purplelight. Można się zakochać. :D
OdpowiedzUsuńAle to zdaje się, że nie jest czysty zapach bzu? :>
UsuńTy bzoholiczko! :)))
OdpowiedzUsuńPrzyznaję się do wszystkiego!
Usuńja uwielbiam zapach jaśminu :)
OdpowiedzUsuńO, też lubię :)
UsuńMiałam wodę z YR i mam płyn ;)Jednak moje uczucie do bzu znacznie się ochłodziło, od kiedy spotkałam odświeżacz do toalet o tym zapachu ;/
OdpowiedzUsuńJa to w ogóle jestem dziwna, bo kocham zapachy często wykorzystywane w tym celu - lawenda, morski, leśny... :P
UsuńMalutko tego, widać, że Joanna przoduje :D Chętnie przetestuję kiedyś ten peeling, ale na razie muszę pozużywać to, co mam ;)
OdpowiedzUsuńTak, Joanna mnie niesamowicie uszczęśliwiła tą serią :D
Usuńkocham bez mam nową wersję wody z YR i nie jest źle :) chcę jeszcze balsam :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie ona śmierdzi :<
UsuńDużo tego nie ma a szkoda, bo lubię zapach bzu.
OdpowiedzUsuńChodzi mi po głowie jeszcze krem do rąk o tym zapachu, ale firmy nie pamiętam.
Daj koniecznie znać, jak sobie przypomnisz :)
Usuńkiedyś były perfumy z Oriflame o zapachu bzu. coś pięknego! od kilku lat liczę na to, że znów je wypuszczą :)
OdpowiedzUsuńO, nawet nie wiedziałam! :D
UsuńJa na pewno kupię kiedyś ten peeling, bo zapach lilaka uwielbiam. Z czarnym bzem jest już trochę gorzej ;)
OdpowiedzUsuńWiem, o czym mówisz ;)
UsuńZaciekawił mnie ten peeling z Joanny.
OdpowiedzUsuńCzaję się na niego od dawna... :D
Usuńnie miałam niestety żadnego kosmetyku o zapachu bzu.szkoda bo uwielbiam ten zapach:) kiedyś zawsze przynosiłam pełno bzu do domu i bukiety stały w każdym pokoju:)dom pachniał przepięknie:)
OdpowiedzUsuńTeż znoszę wiosną bez, mam krzaki na podwórku :D
UsuńNie miałam nigdy nic o zapachu bzu ;p
OdpowiedzUsuńCzas to naprawić :>
UsuńJakoś nie przepadam za zapachem bzu :)
OdpowiedzUsuńKolejna, co mnie rani ;)
UsuńMiałam ten cały zestaw bzowy z YR. O ile balsam miałam wcześniej i lubiłam jego zapach o tyle perfumy i żel pod prysznic zupełnie mi nie podchodziły. Żel jakoś zużyłam, a perfumy w końcu oddałam na wymiance.
OdpowiedzUsuńAle ten stary (co tu na zdjęciu jest) czy nowy?
UsuńPiąteczka :D
OdpowiedzUsuńkocham, uwielbiam po prostu zapach bzu!!! coś cudownego... bez, konwalia i jaśmin- moje miłości;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jest nas więcej :) Wymienione przez Ciebie zapachy też uwielbiam :)
Usuńmam ten plyn da kapieli joanny i bardzo go lubie! kocham zapach bzu!
OdpowiedzUsuńBzomaniaczki, rośniemy w siłę! ^^
UsuńTak, zapach tej kąpieli z Joanny jest fenomenalny. Czuję się jakbym świeżo co urwała gałązkę i przyniosła do domu. Mam też balsam z Joanny, jaśminowy ale jeszcze go nie używałam - leży w zapasach. Jaśmin kocham nawet bardziej od bzu, więc zobaczymy...
UsuńTa nowa seria bzowa Matin au Jardin z Yves Rocher to popłuczyny jakieś... Myślałam, że to będzie tylko zmiana flakonów dla cenionych i lubianych produktów. Brałam nawet pod uwagę, że przepakowanie będzie się wiązało z podniesieniem cen. Ale... ale nie spodziewałam się, że zepsują tak dobre produkty. :/
Dokładnie, też strrrasznie nad tym ubolewam... :(
UsuńUwielbiam zapach bzu :)
OdpowiedzUsuńTo może znasz więcej kosmetyków o tym zapachu? :)
Usuńuwielbiam zapach bzu :) chyba muszę przygarnąć ten balsam :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
UsuńZApach bzu i owszem, ale tylko żywego i w wazonie...w kosmetykach jakoś mi nie idzie ;) Nawet nie zdawałam sobie sprawy, ze tak wiele marek ma ten zapach w kolekcjach ;)
OdpowiedzUsuńWiele...? No coś Ty, w tym poście są tylko cztery pozycje, jeśli nie liczyć wycofanej serii YR...
UsuńJa lubię i zapach lilaka, i zapach czarnego bzu:) Również nie kojarzę zbyt wielu produktów o zapachu bzu. Przychodzą mi na myśl same odświeżacze powietrza i płyny do mycia podłóg.
OdpowiedzUsuńA co o zapachu czarnego bzu znasz? :)
UsuńA ja wolę zapach świeżo kwitnącego bzu - mam za oknem krzaka, więc jak otwieramy okno w pokoju to oh i ah :D
OdpowiedzUsuńDo zapachu w kosmetykach jakoś nie mogę się przekonać. Ale to dlatego, że zawsze trafiałam na jakieś badziewia, które dawały kwasem...
O, a jakich kosmetyków o zapachu bzu używałaś, że "dawały kwasem"? :D
UsuńMiałam kiedyś jakiś balsam do ciała. Nazwy nie pamiętam, bo kupiony kilka lat temu. Zapach był bardzo chemiczny i w niczym bzu nie przypominał. ;]
UsuńI mydło w kostce - bzem pachniało do 4. mycia. :]
Jakbyś sobie przypomniała, to daj proszę znać ;)
Usuńod bzu boli mnie głowa :c
OdpowiedzUsuńUuu, ja mam tak z rumiankiem ;)
Usuńja mam tak ze wszystkimi mocnymi, kwiatowymi zapachami - tak samo jest z konwaliami, hiacyntami, liliami...
UsuńOu, współczuję...
Usuńśrednio lubię zapach bzu ..
OdpowiedzUsuńNieee znasz się :P
Usuńno możee i niee .. sam kwiat uwielbiam, ale niektóre kosmetyki zraziły mnie do tego zapachu, ale może z tymi będzie inaczej :)
UsuńA na jakich kosmetykach się tak przejechałaś?
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńOd 2 lat używam jedynie bzorych perfum z Yeves. Bardzo mi pomogła ta stronka, bo jestem fanką a nie wiedziałam, że jest tyle kosmetyków o tej nucie zapachowej. Chciałam jeszcze dodać, że jest mydło w Organique o zapachu bzu ^^
OdpowiedzUsuńKocham zapach bzu, miałam jakieś perfumiki z Yves Rocher. Ale co z różami? Na ich punkcie mam obsesję, ubóstwiam wszystkie kosmetyki z zapachem róż!
OdpowiedzUsuń